Od pierwszego stycznia przyszłego roku wchodzi w życie znowelizowana ustawa o ułatwieniach w sprzedaży żywności przez rolników. Niestety, w mediach pojawiło się wiele nieprawdziwych informacji na temat nowych przepisów.
Ustawa stworzy rolnikom możliwość bezpośredniej sprzedaży żywności uzyskanej z własnej uprawy, chowu lub hodowli. Taka forma drobnego handlu cieszy się ogromną popularnością w całej Europie. Rolnicy dostarczają mleko, masło, szynki, pasztety, jaja, mięso, chleb, wino, kiszoną kapustę, soki, generalnie wszystko, czego potrzebują ludzie w miastach. Wszyscy są zadowoleni. Żywność bezpośrednio od rolnika na pewno jest zdrowsza. Może też być tańsza, ponieważ marży nie zdzierają pośrednicy. Transakcja odbywa się między dwoma podmiotami: producentem i konsumentem. Układ jest prosty, ale na tyle skomplikowany, że nie udało się go przez lata wprowadzić w Polsce. Dzięki znowelizowanym przepisom, rząd Beaty Szydło zapewni polskim rolnikom takie same szanse i możliwości, jakie mają producenci z innych państw członkowskich Unii Europejskiej.
Oczywiście, przy produkcji i sprzedaży żywności, rolnicy muszę spełnić szereg wymagań. Przepisy przewidują m.in., że w przypadku gdy produkcja prowadzona jest w domach mieszkalnych, z wykorzystaniem sprzętu gospodarstwa domowego, obowiązują uproszczone wymagania higieniczne.
Dodatkowo planuje się, aby uproszczonymi wymaganiami zostały także objęte podmioty prowadzące rolniczy handel detaliczny, które wykorzystują do produkcji żywności pomieszczenia inne niż używane głównie jako prywatne domy mieszkalne (np. osobne budynki zlokalizowane na terenie gospodarstwa). Projekt rozporządzenia w tej sprawie jest przygotowywany w resorcie rolnictwa i będzie podlegać procedurze notyfikacji przez Komisję Europejską oraz pozostałe państwa członkowskie Unii Europejskiej. - informuje MRiRW
czwartek, 17 marca 2022
poniedziałek, 14 marca 2022
© Copyright 2023, Wszelkie prawa zastrzezone
Komentarze (0)