PARTA 1951 Szepietowo - WARMIA Grajewo 1:3

Piłkarze grajewskiej WARMII wygrali w środę 3:1 w Szepietowie z miejscową SPARTĄ 1951 w meczu 24 kolejki rozgrywek podlaskiej IV ligi.

Mogłoby się wydawać, że po zwycięstwie z niepokonanymi do meczu z WARMIĄ WIGRAMI Suwałki wygrana z zespołem, który wiosną zdobył zaledwie punkt przyjdzie „Wilczkom” z łatwością. Tak to jednak nie działa. I choć w grze WARMII nie było widać odprężenia po sobotnim zwycięstwie, to zdobycie trzech punktów w Szepietowie wcale nie przyszło tak łatwo.  Gospodarze postawili nam twarde warunki gry, jakby byli dodatkowo zmotywowani naszym triumfem nad WIGRAMI. Wygrana z WARMIĄ mogłaby być pięknym przełamaniem złej passy SPARTY, która mocno zawodzi swoich kibiców w rundzie wiosennej.

Trener Kamil Randzio zdecydował się na jedną zmianę w składzie w porównaniu z wyjściową jedenastką, która zagrała z WIGRAMI. Filipa Święcińskiego w bramce zastąpił Łukasz Sobolewski. Kolejny mecz z powodu kontuzji pauzował z kolei Kacper Śleszyński.

Miejscowi zaczęli od ataku i już w pierwszej minucie zdobyli rzut rożny. WARMIA okazję miała w 9 minucie, ale Paweł Kossyk strzelił wysoko nad bramką. W 15 minucie Rafał Kalinowski wrzucił piłkę w pole karne, strącił ją obrońca SPARTY a Arkadiusz Mazurek strzelił pewnie w róg bramki i wyprowadził nas na prowadzenie. Do przerwy mieliśmy jeszcze inne okazje, ale i gospodarzom zdarzało się całkiem poważnie zagrażać naszej bramce. Łukasz Sobolewski nie dał się jednak zaskoczyć. W naszym zespole wyróżniał się aktywny i dynamiczny Mazurek, który najbardziej dawał się we znaki obrońcom gospodarzy.

Po przerwie nasz zespół zaatakował i efekty przyszły szybko. W 46 minucie niecelnie strzelił Mazurek, ale dwie minuty później znakomicie zagrał do Dawida Śliwowskiego, który wbił piłkę do bramki SPARTY. Niedługo później, bo w 54 minucie koncertowa akcja naszego zespołu przyniosła trzeciego gola. Znów pokazał się Mazurek zagrywając na lewą stronę do Michała Domańskiego, ten dośrodkował w pole karne skąd Śliwowski pokonał bramkarza gospodarzy. Gospodarze wcale nie zamierzali składać broni. Najlepszy strzelec zespołu z Szepietowa nękał naszą obronę i w 74 minucie został sfaulowany w polu karnym przez Łukasza Sobolewskiego. Rzut karny dla SPARTY pewnie wykonał sam poszkodowany. Zmotywowana golem SPARTA ruszyła do ataku, jednak nasza obrona nie dała się już więcej zaskoczyć. Grajewianie też mieli okazję do podwyższenia wyniku, ale zabrakło skuteczności i wynik 3:1 dla WARMII utrzymał się do końca meczu.

Wygrana w Szepietowie może nie była tak spektakularna jak z WIGRAMI, ale zawodnikom i trenerowi należą się duże brawa. Zespół uniknął rozluźnienia, które przydarza się po zwycięstwie w ciężkim meczu. W nagrodę za drugą wygraną w tygodniu trener Kamil Randzio dał zawodnikom wolny dzień odpoczynku. W sobotę 20 kwietnia już kolejny mecz ligowy – na Stadionie Miejskim im. Witolda Terleckiego w Grajewie podejmiemy MOSP Białystok. Początek spotkania o godzinie 16:00.

Skrót meczu: https://youtu.be/MzRQRuGF4I0 

17.04.2024 Szepietowo, Stadion Miejski

SPARTA 1951 Szepietowo – WARMIA Grajewo 1:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Arkadiusz Mazurek 15′, 0:2 Dawid Śliwowski 48′, 0:3 Dawid Śliwowski 54′, 1:3 Jan Kacprowski 74′ (rzut karny)

SPARTA: 1.Tsimashkou – 3.Klich, 4.Łapiński, 6.Chrzanowski, 7.Balwicki (72′ 2.Bagiński), 8.Wiśniewski (85′ 19.Michalski), 9.Malitka (63′ 11.Hładuniuk), 10.Jarmołowicz, 13.Czarnecki (Kpt), 17.Margol (76′ 15.Popowski), 16.Kacprowski

REZERWA: 15.Popowski, 11.Hładuniuk,19.Michalski, 2.Bagiński, 21.Szulnicki, 23.Milewski

TRENER: Wojciech Sokół

WARMIA: 1.Ł.Sobolewski – 5.Szybajło,  18.Edison (Kpt), 72.Kosikowski, 4.Mikucki –  13.Wojcicki (46′ 22.D.Kalinowski), 10.R.Kalinowski (65′ 19.Żbikowski), 8.Kossyk (65′ 16.Bukowski), 9.Mazurek (73′ 20.S.Sobolewski), 17.Domański – 98.Śliwowski (76′ 7.Dzierzgowski)

REZERWA: 33.Święciński – 19.Żbikowski,  23.Krupa, 20.S.Sobolewski, 16.Bukowski, 22.D.Kalinowski, 7.Dzierzgowski

TRENER: Kamil Randzio

Sędzia: Jarosław Rogoza (Podlaski ZPN)
Żółte kartki: R.Kalinowski, Ł.Sobolewski, Kosikowski (WARMIA)