wtorek, 3 grudnia 2024
wtorek, 3 grudnia 2024
e-grajewo na tropieeee :)))))
Szczuczyn w niebezpieczeństwie.
Ludzie tak jest w każdej miejscowości.
Więcej profesjonalizmu.
Do Marka: Może jest tak samo i w innych miejscowościach, ale akurat na naszej ulicy odbywają się wręcz rajdy samochodowe. Po innych ulicach Szczuczyna kierowcy jeżdżą ostrożniej. Im się chyba wydaje, że nasza Sportowa to dawne Barany i mogą sobie hulać jak na każdym innym zadupiu. Ile razy w ostatniej chwili ściągałam mojego małego brata za fraki na chodnik, kiedy jeździł ulicą rowerem, żeby jakiś właśnie nadjeżdżający szaleniec go nie potrącił. Mam też pytanie do Pana Burmistrza, kiedy zamontujecie latarnie koło stadionu. Nie dość, że strach tam chodzić po zmroku, bo można natrafić na jakiegoś zboczeńca, to idąc tamtędy w tych ciemnościach nie widzę czubka własnego nosa. To jak mam mnie zauważyć nadjeżdzający kierowca. Przecież nie noszę już tornistra z oznakowaniami świecącymi w ciemnościach! A może powinnam zacząć?
Ja swoim rowerem osiagam zawrotne predkosci i place wysokie mandaty,a wy kurde swoimi furami smigacie 200km/h i nie placicie kto to slyszal zeby w zakrety wchodzic 200km/h czyste szalenstwo pozdrawiam wszystkich zmotoryzowanych rowerzystów.
Tak jeżdzą też na brukowanej ulicy Konopnickiej - domy drżą, gdy TIR pędzi po bruku 70 km/h, tylko czekać, kiedy dojdzie do nieszczęścia i zginie dziecko, albo ściana domu runie.
Ja zawsze biegałem ale juz nie biegam poniewasz sie boje poniewasz,jak juz ciemniej sie staje to strach ,zawsze po siłowni biegałem ale tylko w strachu biegłem ale juz nie biegam bo sie poprostu bo je jiech ktoś chociasz wyjdzie to sie po...a w pory co nie
człowieku to co piszesz to jest stek bzdur. na jakich innych ulicach szczuczyna jeżdżą wolniej ? masz rację że bezpieczeństwo jest ważne, ale to nie zależy od ulicy a od wyobraźni tego co jedzie i tego co idzie. to że zatrzymywałeś swojego braciszka żeby nie wszedł na ulicę jest twoim obowiązkiem. przeciesz drogi nie są do zabawy. wejdzie dzieciak bez opieki i wypadek gotowy. tylko czyja wina ? tego co jedzie, czy tego co pilnował ?
Oj Jędrek jakiś ty głupi! Jak mój brat jedzie rowerem, to jedzie po ulicy a nie po chodniku, chyba takie są przepisy prawda? I jeździ prawą stroną, jak Pan Bóg przykazał, ale jak jedzie jakiś idiota 100 na godzine na tak krętej drodze jak Sportowa, to muszę go ściągać na chodnik. Trudno, żeby pilnować dziesięciolatka, który jeździ zgodnie z przepisami! A czyja byłaby to wina, gdyby coś mu się stało? Tylko i wyłącznie wariata, który jeździ z taką prędkością i nie ma za grosz wyobraźni! To co ty napisałeś to stek bzdur, aż mnie krew zalewa. Dzieci są nauczone, że ulica nie jest do zabawy! Gorzej z większością kierowców idiotów! A to, że to samo dzieje się na innych ulicach, prawda, ale widocznie e-grajewo zainteresowała akurat nasza Sportowa. Mamy przecież wolność słowa! Więc nie wdawaj się w dyskusje z mądrzejszym od siebie!
chłopie. mam jedno pytanie. czv jak twój brat jeździ ulicą zgodnie z przepisami to ty za nim biegasz , że zdąrzysz go sciągać? komu takie bzdury gadasz. pewnie ,że nadmierna prędkość w terenie zabudowanym to szalenstwo , ale nie tylko kierowcy sa winni wypadkom. ty sam chyba mało jeździsz bo nic nie piszesz o innych zagrożeniach na drodze. czy mniej jest winny dzieciak, który wtargnie pod koła od kierowcy,który jedzie zgodnie z przepisami ? ja jeżdzę bardzo dużo i dla mnie największym utrapieniem są rolkarze i bezmyślność z jaką zachowuja się na drodze. nie trzeba winić tylko kierowców ale działać prewencyjnie. czy u nas nie przydałby się plac gdzie dzieciaki mogłyby sie bawic/
Po pierwsze Jędrek to nie chłopie, bo jestem kobietą. Naucz się czytać uważnie i ze zrozumieniem i wtedy ze mną polemizuj. Nie ganiam za moim bratem non stop, ale jak jestem w pobliżu to pilnuję, żeby żaden szaleniec go nie potrącił. A u nas rolkarzy nie ma, więc nie interesuje mnie inne zagrożenia na drodze o których ty piszesz. Zamknij w końcu ten temat , bo mnie drażnisz, wypisujesz głupoty i nie chcesz dać za wygraną.