Bardzo trudno udzielić odpowiedzi na wystąpienie, które nazwane jest interpelacją, chociaż jest właściwie manifestem sfrustrowanego polityka, na który ten w dodatku nie oczekuje odpowiedzi, niemniej spróbuję:
Używa Pan terminu “założenia budżetowe” dla określenia projektu budżetu – są to dwa odrębne dokumenty, przygotowywane w innym trybie i w innym czasie, o czym warto wiedzieć po dwóch latach pełnienia funkcji radnego.
Wiązanie koniecznych z punktu widzenia funkcjonowania naszej lokalnej społeczności modernizacyjnych zamierzeń podmiotów miejskich, takich jak np. ZWiK, z rychłą perspektywą ich przejęcia na drodze “oszukańczego procederu” przez bliżej nieokreślone siły mieści się w preferowanej przez Pana spiskowej teorii dziejów, ale nie ma nic wspólnego z zamierzeniami władz miasta.
Pisze Pan: “Istniejące pewne naciski na modernizację przedsiębiorstw budżetowych poprzez częściowe refundacje powodują, iż miasta chętnie to robią, również i w Grajewie”. Otóż naciski są, szanowny Panie, ale oddolne, gdyż skala potrzeb wyrażanych między innymi poprzez liczbę składanych przez samorządy lokalne wniosków do Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego nijak się ma do środków, które pozostawiono do dyspozycji województwa podlaskiego. Jeżeli przyjąć Pana logikę, to powinniśmy całkowicie zrezygnować ze starań o jakiekolwiek środki zewnętrzne, w tym i z modernizacji stacji wodociągowej, na którą dzięki pracy i zaangażowaniu wielu ludzi otrzymamy ok. 4 milionów złotych ze ZPORR-u (75 % #9; kosztów). Gratuluję programu działania na przyszłość!
Faktem jest, że zwiększamy w 2005 roku poziom zobowiązań – wynika to między innymi z konieczności zapewnienia prefinansowania inwestycji z udziałem środków unijnych i zapewnienia udziałów własnych. Priorytetem jest również termomodernizacja obiektów oświatowych i inne zadania mające szanse na uzyskanie dofinansowania zewnętrznego. Podaje Pan jednak nieprawdę informując o 8-milionowym zadłużeniu Grajewa. W załączniku nr 3 (“Prognoza kwoty długu na dzień 31 grudnia 2005r. – po zmianach) do projektu uchwały Rady Miasta w sprawie zmian w budżecie Miasta na 2005r. znaleźć można informację, że na dzień 31 grudnia 2005r., przy pełnej realizacji zamierzeń, dług będzie wynosił ok. 6,6 miliona (17,89%), gdyż na bieżąco spłacamy poprzednie wierzytelności (w 2005r. spłacimy ok. 1,4 miliona). Do sprawy zadłużenia podchodzimy z ogromną powagą i nie podejmujemy żadnych pochopnych decyzji – zachowujemy z dużą rezerwą obowiązujące progi bezpieczeństwa. Pragnę Pana również powiadomić, że dochody budżetowe miasta systematycznie rosną.
Pochlebia mi Pan twierdząc : “zawłaszczona przez Pana Rada przegłosuje co Pan zechce...”. Jeśli przez to “zawłaszczenie” rozumieć umiejętność przekonania Państwa Radnych do wspólnego rozwiązywania problemów ponad podziałami partyjnymi i środowiskowymi, uważam to za bardzo dobrą ocenę ze strony osoby o partyjnej mentalności i partyjnym sposobie działania. Nie wiem jednak czy taką ocenę podzielą Pana koleżanki i koledzy z Rady Miasta, ponad którymi się Pan stawia. Pozostawiam to ich osądowi.
Przeciwstawianie sobie dwóch zadań inwestycyjnych: przebudowy budynku byłej Straży Pożarnej i modernizacji MDK nie ma żadnego merytorycznego uzasadnienia. Obydwa zadania są w planach, przy czym pierwsze z nich ma mniejszy zakres, jest mniej kosztowne, a dotyczy wielu środowisk, gdyż projekt zakłada urządzenie na parterze Izby Pamięci Ziemi Grajewskiej odpowiadającej współczesnym standardom oraz siedziby organizacji kombatanckich (czy to je miał Pan na myśli pisząc o partykularnych interesach “pewnych grup istniejących w Grajewie” ?). Na piętrze planujemy urządzenie świetlicy środowiskowej dla młodzieży prowadzonej i finansowanej przez OHP (stosowne porozumienie zawarliśmy w minionym roku) oraz sali prób dla orkiestry strażackiej – współgospodarzami obiektu będą strażacy ochotnicy. Mieszkanie zajmowane kiedyś przez komendanta straży pożarnej zasiedli polska rodzina repatriantów ze Wschodu (100 tys. złotych otrzymamy na ten cel z budżetu państwa). Po zaistnieniu funkcji publicznej planujemy podzielenie tej działki i wystawienie jej części z garażami na przetarg, co pozwoli pozyskać dodatkowe środki. Ponadto do 28.02 złożymy wniosek na to zadanie do ZPORR-u – działanie 3.2. Na modernizację MDK przeznaczymy w tym roku ok. 500 tys., co pozwoli wykonać główne prace budowlane, a dokończenie prac zakładamy w roku 2006. Realizacja tego remontu przebiega z ogromnymi trudnościami będącymi między innymi skutkiem niezgodności przyjętej w 2000r. dokumentacji z obowiązującymi przepisami, zwłaszcza w zakresie p.poż. Jeśli chodzi o referendum w tej sprawie, to odsyłam do stosownej ustawy, która nie przewiduje w tym przypadku takiej możliwości (dokument dostępny u Pana sekretarza). Pomijam kwestię kosztów.
Odnośnie pomocy najuboższym odsyłam Pana do budżetu, w którym (dział 852 – pomoc społeczna) zakłada się wydatkowanie ponad 8 milionów złotych na ten cel (łącznie ze świadczeniami rodzinnymi), w tym: 1,25 miliona na zasiłki, pomoc w naturze oraz składki na ubezpieczenie społeczne; 1,45 miliona na dodatki mieszkaniowe. Kreowanie się przez Pana na jedynego sprawiedliwego, który dostrzega potrzeby innych jest autokreacją nieuprawnioną i zafałszowaną.
Jest Pan jedynym radnym tej kadencji, który kwestionuje potrzebę inwestowania w swoim okręgu wyborczym i to wbrew wielokrotnie wyrażanym opiniom mieszkańców ulicy Buczka. Realizacja drugiego odcinka tej ulicy sfinansowana została z transzy kredytu z roku 2004, którą uruchomiliśmy w roku 2005 (odbiór tego zadania nastąpił 1.02.2005r., a płatność dla wykonawcy – firmy Unirol – nastąpiła 16.02.2005r.).
Prowadzenie procesu lustracji urzędników Urzędu Miasta czy tym bardziej radnych (!) leży poza moimi kompetencjami, nic natomiast nie stoi na przeszkodzie autolustracji, do której Pana radnego zachęcam.
Zgodnie z Pana oczekiwaniami staram się działać roztropnie, a od Pana z kolei oczekuję mniejszych dawek ideologii i partyjniactwa a większych zdrowego rozsądku.
Komentarze (0)