Na dwie doby zostały otwarte klapa oraz zasuwy budowli na jazie zlokalizowanym na Kanale Woźnawiejskim, w ramach prac konserwacyjnych.
Brak piętrzenia na jazie spowodował, że poziom wód w Kanale Woźnawiejskim obniżył się o 86 cm, a na rzece Jegrzni (na moście drewnianym w Kuligach, poniżej rozrządu wód) - o 38 cm.
To już kolejny rok nad Biebrzą z odczuwalnym brakiem opadów. Zmiany klimatu spowodowały zmianę struktury opadów w ciągu roku. Bezśnieżna zima przyczyniła się do wyjątkowo suchej wiosny. Coraz częściej obserwujemy długie okresy bezopadowe oraz fale upałów. Wzrost temperatury przyspiesza parowanie z gleby i roślin. Park realizuje inwestycje z zakresu gospodarki wodnej, aby utrzymać właściwy stan uwodnienia bagiennych łąk.
- Wybudowano jaz na Kanale Woźnawiejskim wraz z przepławką dla ryb oraz 6 progów stabilizujących poziom wód w kanale na odcinku poniżej jazu. Podstawowym zadaniem jazu jest rozdział wód pomiędzy korytem rzeki Jegrzni i Kanałem Woźnawiejskim tak, aby większość wód prowadzona przez Jegrznię zamiast do kanału skierowana została do pierwotnego koryta – informuje BbPN.
W trakcie wystąpienia niskich stanów wód ograniczane jest drenujące oddziaływanie kanału oraz zahamowanie jego odwadniającego działania.
piątek, 25 kwietnia 2025
piątek, 25 kwietnia 2025
Wychodzi prostowanie rzek. Powinno się przywrócić stare koryta.
A co z renaturyzacją rzeki Ełk?
Park realizuje inwestycje z zakresu gospodarki wodnej, aby utrzymać właściwy stan uwodnienia bagiennych łąk, które prawdopodobnie nie zostaną skoszone bo nie da się tam wjechać maszynami i sprowadzi to zagrożenie pożarowe. Oby sytuacja z wiosny tego roku nigdy się nie powtórzyła ale może czas zacząć zapobiegać i pomyśleć o współpracy z okolicznymi mieszkańcami bo przetargi wygrywają firmy z poza naszego regionu, ale z pomocą w gaszeniu pożaru zjawili się rolnicy ze swoimi maszynami a teraz w podziękowaniu BbPN zalewa im uprawy.
Moim zdaniem jaz i sześć progów piętrzących wodę na kanale to utopione pieniądze -znam temat od podszewki,pieniądze można było lepiej spożytkować
myślę że chodzi o to aby nie kosić najlepiej zeby zalalonie,nie będzie koszenia wywożenia itd.wiadomo nie będzie zysku ze sprzdaży bel bo każdemu poroslo na polach,adopłaty będą i najlepiej żeby to było zatopione i dzirzawcy z polski tych setek hektarów wezmą czyste pieniadze bo przecież to park,niech by te pieniadze szły do parku to jeszcze by można by było to zrozumieć a nie z panstwowego ktos zrobił se prywatny biznes.