Na dwie doby zostały otwarte klapa oraz zasuwy budowli na jazie zlokalizowanym na Kanale Woźnawiejskim, w ramach prac konserwacyjnych.
Brak piętrzenia na jazie spowodował, że poziom wód w Kanale Woźnawiejskim obniżył się o 86 cm, a na rzece Jegrzni (na moście drewnianym w Kuligach, poniżej rozrządu wód) - o 38 cm.
To już kolejny rok nad Biebrzą z odczuwalnym brakiem opadów. Zmiany klimatu spowodowały zmianę struktury opadów w ciągu roku. Bezśnieżna zima przyczyniła się do wyjątkowo suchej wiosny. Coraz częściej obserwujemy długie okresy bezopadowe oraz fale upałów. Wzrost temperatury przyspiesza parowanie z gleby i roślin. Park realizuje inwestycje z zakresu gospodarki wodnej, aby utrzymać właściwy stan uwodnienia bagiennych łąk.
- Wybudowano jaz na Kanale Woźnawiejskim wraz z przepławką dla ryb oraz 6 progów stabilizujących poziom wód w kanale na odcinku poniżej jazu. Podstawowym zadaniem jazu jest rozdział wód pomiędzy korytem rzeki Jegrzni i Kanałem Woźnawiejskim tak, aby większość wód prowadzona przez Jegrznię zamiast do kanału skierowana została do pierwotnego koryta – informuje BbPN.
W trakcie wystąpienia niskich stanów wód ograniczane jest drenujące oddziaływanie kanału oraz zahamowanie jego odwadniającego działania.
czwartek, 2 maja 2024
czwartek, 2 maja 2024
Wychodzi prostowanie rzek. Powinno się przywrócić stare koryta.
A co z renaturyzacją rzeki Ełk?
Park realizuje inwestycje z zakresu gospodarki wodnej, aby utrzymać właściwy stan uwodnienia bagiennych łąk, które prawdopodobnie nie zostaną skoszone bo nie da się tam wjechać maszynami i sprowadzi to zagrożenie pożarowe. Oby sytuacja z wiosny tego roku nigdy się nie powtórzyła ale może czas zacząć zapobiegać i pomyśleć o współpracy z okolicznymi mieszkańcami bo przetargi wygrywają firmy z poza naszego regionu, ale z pomocą w gaszeniu pożaru zjawili się rolnicy ze swoimi maszynami a teraz w podziękowaniu BbPN zalewa im uprawy.
Moim zdaniem jaz i sześć progów piętrzących wodę na kanale to utopione pieniądze -znam temat od podszewki,pieniądze można było lepiej spożytkować
myślę że chodzi o to aby nie kosić najlepiej zeby zalalonie,nie będzie koszenia wywożenia itd.wiadomo nie będzie zysku ze sprzdaży bel bo każdemu poroslo na polach,adopłaty będą i najlepiej żeby to było zatopione i dzirzawcy z polski tych setek hektarów wezmą czyste pieniadze bo przecież to park,niech by te pieniadze szły do parku to jeszcze by można by było to zrozumieć a nie z panstwowego ktos zrobił se prywatny biznes.