Wiadomości

  • 24 komentarzy
  • 10263 wyświetleń

Zambrów. Motocyklista zginął na S8

14 kwietnia br. rano w rejonie miejscowości Wiśniowo, na odcinku Zambrów – Białystok (S8) doszło do tragicznego zdarzenia drogowego.

 

Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 26-letni motocyklista z powiatu sokólskiego z nieustalonych przyczyn zjechał z jezdni i uderzył w bariery energochłonne, w wyniku czego zginął na miejscu. 

 

Droga S8 była zablokowana. Policjanci kierowali pojazdy na DK 63 w kierunku Łomży. Trwa dokładne ustalanie okoliczności zdarzenia.

 

Świadkami zdarzenia mogły być dwie osoby jadące osobowym subaru. Autem podróżowała była prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i jej mąż Bohdan Zdziennicki, były prezes Trybunału Konstytucyjnego. Wbrew doniesieniom TVP iNFO dr B.Zdziennicki  twierdzi, że nie byli uczestnikami wypadku na drodze S8, w którym zginął motocyklista. Jak poinformowała prof. Gersdorf, zostali powiązali z tym zdarzeniem, ponieważ byli blisko tego tragicznego zdarzenia.

 

Policja z Zambrowa poinformowała w piątek (15.04), że poszukuje kolejnych świadków wypadku lub osób, które mogą udzielić wszelkich informacji w tej sprawie.

 

Komentarze (24)

Ciepło się zrobiło .......

Nieznane przyczyny. 200 nieznanych przyczyn na godzinę

Trzy sześć to jest wszechwiedzącym wszędzie był wszystko wie.

Auto potrąciło motocyklistę

Przyczyny znane, jest filmik ze zdarzenia ma go policja.

Dodacie ten komentarz?Zamiatacie pod dywan.Cała Polska już wie kto jechał.

Bardzo ważne osoby jechały tym samochodem nie wolno tego nagłaśniać

NA FILMIE WYRAŹNIE WIDAĆ KTÓRYM PASMEM JECHAŁA /

Zdjęcie do komentarza użytkownika: ZENEK

cenzura niezależnych sądów

na filmiku widać że auto zajechało drogę motocykliście fakt ale raczej prędkość motocykla była spora i pojazd za słabo się upewnił że może zmienić pas i efekt widać szkoda chłopaka

widać jak na dłoni że ważny pan z ważną panią zajeżdzają drogę motocykliście!

Zamiota pod dywan kasta wiadomo

Skończcie z tym "motocyklista może zap... ale samochód powinien mu ustąpić". Po to są ograniczenia aby dawać innym szansę na reakcję. Jedziesz 200 na ekspresówce, się nie dziw że ktoś może zajechać tobie drogę, jedziesz 100 w mieście, się nie dziw że coś może wyjechać z podporządkowanej albo wyjść na pasy, bo źle określi czas w jakim znajdziesz się przy nim. Nie zmienia faktu ze po zdarzeniu kierowca osobówki powinien zachować się całkowicie inaczej.

Osoby twierdzące, że z tego filmu widać, że osobówka zajechała drogę motocykliści muszą być jasnowidzem. Czy wiadomo jak długo i od kiedy osobówka jedzie lewym pasem? Dodatkowo zmieniając tak jak osobówka pas z lewego na prawy patrzę w prawe lusterko aby nie zajechać drogi wyprzedzanemu autu. Nie kontroluję w tym momencie co dzieje się na lewym pasie.

każdy stęka jak oni mogli nie widzieć motocyklisty jak miał wypadek a jak ludzie stoją na przejazdach kolejowych i nie widzą nie słyszą pociągu i wjeżdżają pod podciąg i giną

Kierowca sprawdziłeś to prędkość że wiesz z jaką predkością jechał kierowca motocykla?

Jadący osobówką "byli blisko zdarzenia", co nie oznacza, że są winni. Nie zatrzymali się, bo tuż za nimi jechały inne samochody, których kierowcy dokładnie widzieli zdarzenie i mieli możliwość zatrzymania się. Osobówka musiałaby się cofać, co stanowiłoby zagrożenie dla innych użytkowników dróg.

Zanim zmienisz pas upewnij się czy jest wolny Kierowców!!! Dlatego pas wjazdowy jest taki długi żeby nabrać prędkości a zjazdowy żeby wytracić prędkość.niechcial walnąć w samochód walnął w barierki.dlstego są odgrodzone drogi żeby nie było wypadków.

Motocykle sa do jazdy a nie robienia slalomow na autostradzdzie, pchaja sie w kazda luke bo zdazy, nie potrzebuje tyle miejsca co samochod i nic dziwnego ze kierowca moze go nie widziec. A wiadomo motocykle maja duze przyszpieszenie, no to zamiast na torach wyscigowych to wykozystuja te przyspieszenie na drogach i autostradach.

BALBINA albo nie oglądałaś filmu albo jesteś z KASTY

Ewidentna wina samochodu osobowego

Rutynowa zmiana pasa a potem lusterko!!! No i 200 km spoczywaj w pokoju

Widzialem analize tego wypadku. Auto osobowe najpewniej chcialo ustapic prawego pasa innemu ktore wlaczalo sie do ruchu, i zjechalo na lewy na ktorym jechal motocyklista. Z analizy wynika ze mogl miec ponad 180. Czy manewr zmiany pasa byl wykonany prawidlowo to biegli sadowi powinny wykaz. Fakt jest ze motocykl sunac po jezdni wyprzedzil ta osobowke, wiec kierowca musial widziec ze byl wypadek ale sie nie zatrzymal

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.