Kamera termowizyjna pozwoliła policjantom dotrzeć do nietrzeźwego kierowcy (mieszkaniec Grajewa), który ukrywał się w polu kukurydzy.
Funkcjonariusze odnaleźli 38-latka kilkaset metrów od miejsca, w którym porzucił samochód. Okazało się, że mężczyzna dodatkowo był poszukiwany i miał sądowy zakaz kierowania pojazdami. Zgodnie z kodeksem karnym za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za kierowanie w stanie nietrzeźwości kodeks przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2.
16 sierpnia, tuż przed godz. 23, łomżyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w okolicach miejscowości Chojny Młode kierowca srebrnego samochodu jedzie całą szerokością drogi w kierunku Łomży. W Marianowie zauważyli go policjanci z patrolówki. Pirat drogowy ignorował sygnały świetlne oraz dźwiękowe i nie zważając na innych użytkowników drogi kontynuował ucieczkę. Po kilku kilometrach policjanci zablokowali drogę i uniemożliwili kierowcy volkswagena dalszą jazdę. Kiedy dobiegli do zatrzymanego samochodu kierowcy już nie było, siedział w nim jedynie pasażer, 33-latek został zatrzymany. Na miejsce przyjechali funkcjonariusze wyposażeni w kamerę termowizyjną, dzięki której zlokalizowali w polu kukurydzy miejsce, gdzie ukrywał się kierowca - kilkaset metrów od porzuconego pojazdu. Mężczyzna, gdy usłyszał policjantów próbował uciekać, ale został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało blisko promil alkoholu w jego organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 38-latek posiada zakaz prowadzenia pojazdów za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Ponadto mieszkaniec Grajewa był poszukiwany przez organy ścigania w Kolnie, Ełku i Grajewie. On i jego pasażer trafili do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwieli. Zgodnie z kodeksem karnym za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za kierowanie w stanie nietrzeźwości - pozbawienie wolności do lat 2.
niedziela, 15 grudnia 2024
niedziela, 15 grudnia 2024
To ci przestępcy hahahaha
Dziecko kukurydzy
zabawił się w dzika poszedł w kukurydzę ostro jak prawdziwy dzik.... Nigdy nie pozwalaj pijanej osobie usiąść za kierownicą. Pomijając już aspekt moralny, zrób to dla własnego bezpieczeństwa i uniknięcia dużej odpowiedzialności. Co grozi pasażerowi albo właścicielowi auta za umożliwienie kierowcy jazdy pod wpływem? W skrajnych przypadkach nawet odpowiedzialność na podstawie ?Kodeksu karnego? i groźba więzienia!
Należałoby jeszcze mu wsadzić ze dwie kolby kukurydzy wiadomo gdzie
a pasazer to za co zostal zatrzymany ?
To recydywa, powinien siedzieć w więzieniu
Tomek A jak tobie by wsadzili?Chyba że lubisz taki fetysz.Poicjanci dzięki bogu nie bawią sie w takie udziwnienia
O kim piszą?
A tyle się o tym trąbi. piłeś nie jedz o co to chodzi że wsiada i jedzie
re Gość-bez zagrychy dużo nie wypijesz.
abc-sie piję z głową a nie z zagrycho.
Aby zdrowy był ten kukurydziany dzik bez ASF
Dużo zjadl tej kukurydzy,zanim go złapali, alkohol jednak wypala mózg, dziecko kukurydzy to super metka
Myslal ze to Biedronka.