Funkcjonariusze podlaskiej KAS podczas kontroli przeprowadzonej w białostockim oddziale jednej z firm kurierskich ujawnili paczkę nadaną na Litwie, w której znajdowało się 790 szt. zegarków, bransoletek oraz pudełek i torebek oznaczonych znakami towarowymi ekskluzywnych marek.
Mundurowi zarekwirowali paczkę i poinformowali kancelarie prawne, które w Polsce reprezentują właścicieli praw do chronionych znaków umieszczonych na zabezpieczonych przedmiotach. Przedstawiciele firm po przeprowadzonej ekspertyzie potwierdzili, że zatrzymane zegarki i bransoletki to podróbki i złożyli wnioski o ściganie i ukaranie osób naruszających przepisy ustawy prawo własności przemysłowej.
Gdyby to były oryginalne produkty, ich wartość rynkowa wyniosłaby ponad 20 mln zł, a jeden z modeli zegarków wyceniany jest na 917 tys. zł za sztukę.
Sprawę prowadzi Podlaski Urząd Celno-Skarbowy w Białymstoku. Osobom które zajmują się obrotem wyrobami bezprawnie oznaczonymi zarejestrowanymi znakami towarowymi grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
st. asp. Maciej Czarnecki
Oficer prasowy podlaskiej KAS
Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku
czwartek, 12 grudnia 2024
czwartek, 12 grudnia 2024
Dziewczyny nie dostaniecie swoich "Korsów" :D
No tak, co druga teraz Korsy, guczi, guesy,od stóp do głów. Całej wypłaty by nie starczylo na oryginalną torebkę czy zegarek. Teraz liczy się napis,najlepiej taki na pół pleców ,nie ważne że podrobiony, ważne żeby wszyscy rozczytali że to guczi (z bazara ale guczi) :D
Po co ci ta maseczka kobieto i to jeszcze w środku lata?
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone