poniedziałek, 30 czerwca 2025

Wiadomości

  • 4 komentarzy
  • 7278 wyświetleń

Oszustwo "na znajomego z Facebooka"

We wtorek grajewscy policjanci zostali powiadomieni o kolejnym oszustwie za pomocą popularnego komunikatora społecznościowego.

Oszuści przełamując zabezpieczenia komunikatora wysłali wiadomość do pokrzywdzonej 39-latki informując, iż pilnie potrzebuje finansowego wsparcia nie podając konkretnej kwoty. Podawali się za znajomych. Proponowali też łatwy sposób przelania gotówki poprzez wygenerowanie numeru kodu "BLIK" w systemie płatności elektronicznej. Przekazany kod wystarczył, by sprawca mógł natychmiast wypłacić pieniądze.

 

Pokrzywdzona straciła 2 tysiące złotych.

 

Sprawę zgłosiła Policji, kiedy zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa. Teraz sprawców szukają policjanci oraz apelują o rozwagę. Oszuści działają na terenie całego kraju licząc na szybki zysk. W takiej sytuacji nie działajmy w emocjach i nie ulegajmy presji rzekomych bliskich. Aby nie paść ofiarą oszustów radzimy weryfikować tożsamość osób, które wysyłają do nas wiadomości z prośbą o pożyczkę. Z reguły oszuści wyłudzający kod  nie wiedzą nic o osobach, pod które się podszywają, albo tylko tyle, ile wyczytały z ich przechwyconego konta. Jeśli mamy wątpliwości co do rzekomego bliskiego, najlepiej po prostu do niego zadzwonić. - KPP w Grajewie

 

piątek, 27 czerwca 2025

Porzucił "malucha" trafił do aresztu

piątek, 27 czerwca 2025

Jechali rowerami drogą ekspresową S61

Komentarze (4)

Ale przecież po podaniu kodu blik trzeba zaakceptować przelewane pieniądze w aplikacji, wiec widziała jaka to kwota. Coraz to głupsi Ci ludzie.

Człowiek szanujący swoją prywatność z mediów społecznościowych nie korzysta. Nic nie zastąpi kontaktu "face to face" a zwłaszcza fb.

No tak szanowni Panowie policjanci przyjmują zawiadomienie wówczas jak coś stanie się, aczkolwiek jak próbowano moich rodziców oszukać telefonicznie. Jak ktoś podawał się za rodziców syna, a mojego brata. W bardzo krótkim czasie poinformowałem dyżurnego. Ale to co usłyszałem to poraziło mnie jak również przeraziło. Treść odpowiedzi była następująca: "ale proszę pana przecież nic się nie stało".

milicja ostrzega a wy róbcie co chcecie Radźcie se sami !

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.