Już 17 czerwca ubezpieczyciele dostaną dostęp do ewidencji mandatów i punktów karnych. Zmiana to realizacja zgłaszanego od dawna postulatu ubezpieczycieli. Dzięki temu przy wyliczaniu składki wezmą pod uwagę nie tylko kolizje, ale też to, w jaki sposób kierowcy stosują się do przepisów ruchu drogowego.
Eksperci wskazują, że odczują kierowcy na swojej skórze wprowadzone prawo z pewnym opóźnieniem. — Zakłady ubezpieczeń będą potrzebowały czasu na uzyskanie odpowiednich certyfikatów dostępu, przygotowanie taryf itp. Póki co trudno jest więc określić konkretną datę, od której dany zakład wprowadzi mechanizmy taryfowe uwzględniające punkty karne i mandaty.
Kierowcy notorycznie łamiący przepisy będą musieli jednak głębiej sięgnąć do kieszeni w związku z ubezpieczeniem swoich pojazdów.
niedziela, 15 grudnia 2024
sobota, 14 grudnia 2024
I od tak organ, który stoi na straży prawa będzie je łamać bezczelnie a państwo, prokuratura udawać, że nic się nie stało kryjąc te nadużycie!. Toż to jawna sprzedaż danych osobowych bez wiedzy i zgody właściciela. Inwigilacja oraz bezprawie gorsze niż za komuny oraz przekręty.
Obywatel - ciężko się nie zgodzić... Ale wiesz, to jest dla "naszego bezpieczeństwa..."
Już nie wiedzą co wymyślić żeby jeszcze bardziej ogolić ludzi z pieniędzy. Nie dość że wszystko drożeje to jeszcze bardziej chcą dobić. Nie widzę powiązania między punktami a wysokością składek OC. Co ma piernik do wiatraka...
Je...ć
Trzeba jezdzic pra willows to nie bedzie inwigilacji.
I dobrze powinni mandaty być w tys zł i nie ma zmiłuj się.W tedy by bali się od 1.000zl - do 50.000zl .Trzeba ostro z takimi chu...?
Prawidłowo wreszcie debile zaczną uważać na drodze
bardzo dobrze, świetna zmiana