Szpital w Grajewie ma nowy ambulans typu B - VW Crafter o wartości 500 tys. zł.
Pojazd ratunkowy jest wyposażony w nowoczesny sprzęt wysokiej klasy. Posiada na swoich pokładzie m.in. nosze Stryker z systemem mocowania dzieci, krzesełko kardiologiczne z systemem płozowym, zestaw kołnierzy ortopedycznych dla dorosłych i dzieci, ssaki, deskę ortopedyczną, zestaw tlenowy w torbie, aparat do szybkiego przetaczania płynów, ssak akumulatorowy i mechaniczny, aparat do mierzenia ciśnienia, pompę infuzyjną, laryngoskop światłowodowy, respirator transportowy, plecak ratunkowy HUM Aerocase, zestaw do segregacji chorych Triage.
Zakup był możliwy dzięki dofinansowaniu z Funduszu Przeciwdziałania Covid-19 z Ministerstwa Zdrowia na zakup ambulansu transportowego z wyposażeniem w ramach zapobiegania zakażeniem wirusem SARS-CoV-2.
W kwietniu 2020 r. placówce przekazano samochód przeznaczony do szybkiego transportu próbek pacjentów z podejrzeniem Covid-19, którego zakup sfinansował Totalizator Sportowy.
Na początku bieżącego roku, podczas styczniowej sesji również radni miasta Grajewo podjęli decyzję o udzieleniu pomocy finansowej. Szpital otrzymał 50 tysięcy zł na dofinansowanie zakupu karetki transportowej.
e-Grajewo.pl
piątek, 13 grudnia 2024
piątek, 13 grudnia 2024
A gdzie zdjęcia najważniejszych ludzi w szpitalu? hehe
Czy leci z nami pilot? Czy ktoś ma kontrolę nad wydawaniem państwowych ( naszych) tak dużych pieniędzy.
Szpitale powiatowe posiadają własne podstawowe zespoły transportowe ( minimum to kierowca- ratownik) przeznaczone do przewożenia chorych z jednego szpitala do drugiego (np. z Grajewa do Białegostoku ) odwozu pacjenta do domu, transport lekarza w ramach nocnej opieki lekarskiej. W poważnych stanach i tak wzywana jest specjalistyczny zespół (kierowca-ratownik + lekarz ) z Łomży.
Do szpitala przywożeni są pacjenci przez Pogotowie Państwowe ( w placówce w Grajewie aktualnie są dwa pełne zespoły wyjazdowe).
Pod szpitalem będą teraz stały trzy samochody (wzrosną koszty utrzymania), ale żaden nie należy do tzw. Systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego – czyli jak zabraknie karetek Pogotowia w Grajewie – to żaden z ambulansów spod Szpitala nie będzie mógł wyjechać z pomocą ! I znów będziemy czekać na pomoc np. Pogotowie z Ełku.
Generalnie cały ten covid to robi cuda. Przez tyle lat nie było pieniędzy na służbę zdrowia - a teraz proszę. Miliony na remont zakaźnego, miliony na wymianę sprzętu RTG, kasa na remonty oddziałów, pieniądze podwójne dla medyków itd.
Niby jest tak pięknie , tylko jakoś coraz więcej nekrologów na tablicach
Ta karetka to powinna byc w Pogotowiu, a nie pod szpitalem. I powinna jeździć do ludzi chorych na covida w grajewie, żeby nie blokować karetek jeżdżących do nagłych zdarzeń. Czy nasze władze nie rozumieją dalej? Zrozumieją chyba dopiero wówczas, jak do któregoś z nich nie będzie karetki, a ta pod szpitalem dalej będzie stała...
Pan radny będzie miał czym jeździć.
I tak za dwa dni zostanie oddany do innego miasta z decyzji np. Wojewody tak jak bylo poprzednio. I po co ta cała szopka jak to Boże Narodzenie A nie Wielkanoc.
Skoro są braki w Pogotowiu, to chyba powinni sami się starać o takie środki na zakup, skoro Szpital wystąpił o zakup karetki, ma to jakiś cel i sens, po co pluć jadem, każda jednostka dba o swoje dobro, miłego dnia
Lekarz to od 19 roku najbardziej opłacalny zawód na świecie poprzez dodatek covidowy zarabiają więcej niż politycy a i tak na wizytę do poradni czekasz ponad rok
/Popatrz na innych radnych emerytów dorabiaja sobie w szpitalu i w godzinach pracy nie ma ich na stanowisku. Lista podpisana , kasa wzięta, dlaczego dyrektor to toleruje? Chyba szpital ma tyle kasy !!!
Do: Normalna - przykro słyszeć takie słowa, że każda jednostka ma dbać tylko o siebie...i kto tu pluje jadem? bo ja się martwię o swoją rodzinę. Bo jak dzwonię do lekarza, który zastępuje lekarza rodzinnego i pracuje w szpitalu, to on nie odbiera telefonu, a jeśli już - to mówi. żeby dzwonić po pogotowie, że oni przywiozą do szpitala. Bo sam nie przyjedzie. To po co szpitalna karetka? Skoro ona nie może przyjechać z lekarzem? do czego ona służy? Normalna: nie rozumiesz chyba co czytasz. Nikt nie zazdrości szpitalowi karetki, i bardzo dobrze, ze dostał! Ale ona nie pojedzie do Ciebie, gdy będziesz potrzebować pomocy, nie wykona transportu z lekarzem, gdy pacjent będzie w ciężkim stanie, bo nie ma obsady do tego. Nie ma lekarza na transport, a ratownicy nie będą za niego ponosić odpowiedzialności...Karetka będzie wozić zaopatrzenie do szpitala...albo będzie stała...
Strzykawka- żal, że nie możesz ?pracuj i Ty i nie ma czego zazdrościć.
Ogólnie w szpitalu żle sie dzieje z dyscyplina pracy, niektórzy przychodza o której chca i wychodzą , dyrektor płaci za pełen etat.Tu można szukać oszczedności, chocby sekretarki dwie na jednym stołku . jedna pracuje, druga reprezentuje,. Dzieci pracowników tez robia co chc. Zatrudniani radni, emeryci ktorych nie ma w pracy a pielegniarek brak. Te co pracuja na oddziałach ledwie sie wyrabiaja i one sa w swoich godzinach , a nawet i po na swoich miejscach pracy.
Ratownicy sami pracowali po kilka etatów to było dobrze.Teraz nie mogą,to opluwają innych.Wstyd.
Kierowcy autobusów z Warszawy też pracowali na kilku etatach po 300 godzin w miesiącu - skutki wszyscy znamy! Z kontroli ITD wynika, że „kierowcy jeździli przemęczeni stwarzając zagrożenie dla życia i bezpieczeństwa przewożonych pasażerów”. Ciekawe co powie dyrekacja szpitala jak przemeczony kierowca karetkidoprowadzi do tragedii .. praca na kilku etatach nie popłaca / . Trudno jest zatrudnić pracownika na etat / Umowę o pracę - a nie ciągnąc dziwne umowy śmieciwoe ! gdzie jest nadzór - kto dopuszcza do pracy kierowców którzy po dyżurze nocnym w sowim zakładzie przychodzi na ranną zmianę do szpitala! ? PiS miał zlikwodować śmieciówki - ludzie mają być zatruniein na normale umowy!
Niektórzy ratownicy pracowali też na oddziale rehabilitacji i tam nie było pracy, to spali,a kasa leciała.Taki przykład dajecie, sami nie pracujecie a innym zazdrościcie.SOR obija się.
Wanda skoro mowa o rehabilitacji to popatrz w jakich godzinach rehabilitanci pracuja a kaska leci .
Strzykawka na szczęście czasy o których piszesz już się skończyły i nie możesz tego przeżyć.
Fajnie było dorabiać na rehabilitacji ,tylko tam mogli ,, pracować"wybrańcy pewnej pani.
Jeszcze zwolenników poprzedniej władzy widać na administracji , oczywiście zakamofluwanych,choć wszyscy wiedzą kim są,na szczęście emerytura blisko.
Na sorze tak naprawdę pracują uczciwie tylko niektóre osoby. A większość się obija., śmiechy , płoty i wzajemna adoracja A jak jakiś pacjent się zjawi to czego on przyszedł?. Czemu dyrektor tego nie dostrzega może czas z tym zrobić porządek?.
Emerytka ile można przelewać ten żal za nie przedłużoną współpracę, czas się z tym pogodzić, dyscyplina jest, ale o tym wiedzą aktualnie pracujący i nie wprowadzaj zamieszkania, miłego odpoczynku na emeryturze.
Za jaką kasę i nagrody przedłuża się dalszą pracę pracownikom?Trzeba nagradzać tych co ponad siłę pracują a nie tych co układy mają.
hehe - pierwszy koment najlepszy!