Wiadomości

  • 6 komentarzy
  • 8552 wyświetleń

Wypadek śmiertelny na DK63

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 11.30 w gminie Miłki (pow. giżycki). Nie żyje kierowca samochodu osobowego.


Kierowca osobówki najpierw wykonywał manewr wyprzedzania, po powrocie na swój pas stracił panowanie nad kierownicą, auto wpadło do rowu i uderzyło w drzewo.
Niestety, 47-latek zginął na miejscu. Policja pod nadzorem prokuratora ustala szczegółowe okoliczności zdarzenia.


Droga przez ponad cztery godziny była zablokowana. 
Siła uderzenia była tak duża, że rozerwało samochód na dwie części, a elementy karoserii były rozrzucone w promieniu 50 metrów - relacjonują obecni na miejscu strażacy z OSP Miłki.

 

 

 

https://wspolczesna.pl/

Komentarze (6)

Z dwóch samochodów zrobiony jeden polak potrafi a potem takie efekty jest tak zrobione, że nawet diagnosta nie zauważy spawów chyba ,że na przegląd idzie z samym dowodem

jak by zap. szybciej to może by przeleciał nad drzewem :)

Z czego wy dwaj robicie kpiny gość zginął a wy co.

Prędkość prędkość i efekt jak widać

jankol co dzis wąchales? ze takie bzdety piszesz

Po skutkach wyraźnie widać, że ciśnienie było zbyt niskie.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.