sobota, 23 listopada 2024

Sport

  • 4 komentarzy
  • 4034 wyświetleń

WARMIA GRAJEWO - SPARTA 1951 SZEPIETOWO 9:0

EFEKTOWNE PREŁAMANIE GRAJEWSKIEJ WARMII W IV LIDZE.

 

Sobotnie spotkanie grajewskiej Warmii u siebie ze Spartą 1951 Szepietowo miało być przełamaniem fatalnego początku sezonu. I tak się stało, bo goście wyjechali z bagażem 9 bramek. Przy większej skuteczności wynik mógł być dwucyfrowy. I nie można się dziwić, że piłkarskie nastroje w Grajewie znacznie się poprawiły.

 

Od pierwszych minut widać było, że gospodarze chcą zwyciężyć. Uzyskali sporą przewagę i powoli się rozkręcali. Festiwal bramek rozpoczął w 17 minucie Rafał Kalinowski pewnie wykonując rzut karny. Na kolejną bramkę kibice musieli sporo poczekać. W 35 minucie pięknie zagrywa Michał Domański, a Dawid Sawicki pakuje piłkę do siatki. Przed końcem pierwszej połowy dwie bramki. Kolejne zagranie w pole karne kończy pewnym uderzeniem Dawid Kalinowski. Gości przed przerwą dobił Sawicki strzelając obok bramkarza.

 

    Po przerwie jeszcze większa przewaga Warmii. W 53 minucie na listę strzelców wpisuje się Bartosz Bukowski strzelając obok bezradnego golkipera.  Za chwilę Arkadiusz Mazurek wykorzystuje podanie w pole karne Marcina Mikuckiego, co jeszcze bardziej ożywiło trybuny. Kibice  głośnym dopingiem zachęcali do zdobywania następnych goli. I w 60 minucie Domański strzela siódmą bramkę. Osiem minut później tuż po wejściu na boisko Dawid Śliwowski podwyższa wynik.  Kwadrans później strzela on głową po rzucie rożnym swoją drugą bramkę. Od tej chwili wszyscy czekali na dwucyfrówkę. Jednak już do ostatniego gwizdka gospodarze nic nie strzelili.

 

Po meczu radości na boisku i trybunach nie było końca. Dawno na na Stadionie Miejskim im. Witolda Terleckiego nie widziano tylu bramek. Teraz przed gospodarzami wyjazd w środę do Moniek i w ostatnią sobotę sierpnia mecz u siebie z Orlętami Czyżew. Warto powalczyć o kolejne punkty.

                                                                                                                                                        WJ

 

 

WARMIA GRAJEWO – SPARTA 1951 SZEPIETOWO 9 : 0 (4:0).

Bramki: 1 :0- Rafał Kalinowski 17 – karny, 2 :0 – Bartosz Sawicki 35, 3 :0 – Dawid Kalinowski 43, 4 : 0 – Bartosz Sawicki 45+1, 5 : 0 - Bartosz Bukowski 53, 6 : 0 – Arkadiusz Mazurek 57, 7 : 0 – Michał Domański 60, 8 : 0 – Dawid Śliwowski 68, 9 : 0 – Dawid Śliwowski 83.

WARMIA: Sobolewski – Mikucki (70 Żbikowski), Mazurek, R. Kalinowski, Komarovskyi, Bukowski (67 Śliwowski), Domański (67 Kossyk), Edison (80 Śleszyński), Polak, Sawicki, D. Kalinowski (70 Wójcicki).Trener: Kamil Randzio.

APARTA: Miszczuk – Popowski, Waszczuk, Bańkowski (51 Malitka), Balwicki (46 Hładuniuk), Dąbrowski, Jarmołowicz, Zubkou, Bruliński, Brzeziński, Sosnowski (58 Skłodowski).Trener: Wojciech Sokół.

Żółte kartki: Bukowski (Warmia) – Waszczuk (Sparta).

Sędziowali: Damian Tanajewski jako główny oraz Radosław Jemielity i Michał Dębek (Kolegium Sędziów Podlaskiego ZPN).

 

Widzów:300.

 

Komentarze (4)

A dlaczego tak oficjalnie nie jest przedstawiony wynik z WISSA? Tylko gdzieś tam.po cichu w dziale Szczuczyn?

Mecz z wissa to już historia, a na stronie masz aktualne wydarzenia, opis meczu z wissa jest w dziale sport więc nie wprowadzaj w błąd

oni w koszykówkę grali że taki wyniki ? :D

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.