Grajewscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież paliwa na stacji paliw w Szczuczynie. Jak ustalili śledczy to nie jedyne przewinienie mieszkańca powiatu szczycieńskiego. Okazało się, że od początku roku 37-latek ukradł ponad 550 litrów paliwa z kilku stacji na terenie powiatu grajewskiego i Białegostoku. Pokrzywdzeni oszacowali straty na ponad 2600 złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.
16 lutego br. grajewscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży paliwa na stacji paliw w Szczuczynie. Pracujący na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierowca opla zatankował ponad 115 litrów oleju napędowego do pojemników umieszczonych w bagażniku auta. Następnie odjechał, nie płacąc za paliwo. Niespełna godzinę po zdarzeniu samochód, którym poruszał się złodziej był już w rękach mundurowych.
Funkcjonariusze grajewskiej "drogówki" zauważyli opla, zaparkowanego w centrum Grajewa. Pomimo że sprawcy nie było w pojeździe, jego zatrzymanie było kwestią czasu. Mężczyzna wpadł w ręce kryminalnych w wynajmowanym mieszkaniu na terenie miasta. Jak ustalili śledczy to nie jedyne przewinienie 37-letniego mieszkańca powiatu szczycieńskiego. Okazało się, że od początku tego roku mężczyzna dokonał kradzieży ponad 550 litrów paliwa na terenie powiatu grajewskiego oraz w Białymstoku. Pokrzywdzeni oszacowali straty na ponad 2600 złotych. Mężczyzna usłyszał już cztery zarzuty kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. - KPP w Grajewie
środa, 11 grudnia 2024
środa, 11 grudnia 2024
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Komentarze (0)