Wiadomości

  • 8 komentarzy
  • 5658 wyświetleń

Połasił się na spadek i stracił blisko 7 tys. zł

Do policjantów zgłosił się 68-latek, który poinformował, że prawdopodobnie padł ofiarą oszustów. Opowiedział, że dostał wiadomość mailową od mężczyzny, który przedstawił się jako prezes kanadyjskiego banku.

W wiadomości rzekomy bankowiec poinformował 68-latka, że odziedziczył on po swoim zmarłym wuju spadek w wysokości 19 milionów dolarów. Dodał, że spadkobiercę znalazł za pośrednictwem internetu i aby uwiarygodnić swoją tożsamość mężczyzna wysłał 68-latkowi skan „bankowego dowodu osobistego”. Mimo, że 68-latek nie miał rodziny w Kanadzie kontynuował korespondencję. W dalszej rozmowie rzekomy prezes banku polecił mężczyźnie nawiązanie kontaktu z jednym z adwokatów kanadyjskiej kancelarii, który miał go reprezentować w sądzie.

Mężczyzna zgodnie z zaleceniami napisał e-mail na wskazany adres. W informacji zwrotnej kobieta, która podawała się za adwokata poinformowała 68-latka, że za zlecone usługi, które wykona w sądzie musi zapłacić blisko 2 tys. dolarów. Niestety mężczyzna od razu wpłacił żądaną kwotę. Kiedy pojawiła się kolejna wiadomość dotycząca uregulowania zapłaty za aktywację rzekomo zawieszonego konta wuja, wówczas mężczyzna zaczął coś podejrzewać, a swoją historię opowiedział policjantom. W efekcie 68-latek stracił blisko 7 tysięcy złotych.

 

KWP w Białymstoku

Komentarze (8)

& tys zł to nie pieniądz. To opłata za naukę w późnym wieku.

Nie wystarczyła pięćdziesiąta czwarta emerytura? Trzeba było się połasić jeszcze na kasę wuja, który nie istnieje. Brawo, golić frajerów.

oj tam, dziadzia straciła tylko dwie emeryturki..... doświadczenie będzie procentować w przyszłości.

Jak w totolotku, dobrowolna opłata od chęci zysku.

Popieram wpisane komentarze chytry traci dwa razy a może i więcej.Glupich nie sieją nie orzą a sami się mnożą.

19 milionów to brzmi za pięknie ,lepiej powiedzieć 600 tys i chevolet też by płacili :) hehe.....

o, do mnie na maila trafiła też informacja, że moje konto zostało wybrane do darowizny w wysokości 2 800 000,00 USD i żebym się skontaktowała na podany mail.... darowizna....he, he.... Nie wiem... że jeszcze ludzie wierzą w takie rzeczy?!

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.