Instalacja solarna umożliwia pobieranie energii cieplnej wykorzystywanej później do ogrzania wody użytkowej z odnawialnego źródła, jakim jest promieniowanie słoneczne. Co więcej, w niektórych przypadkach instalacja solarna w domu jednorodzinnym może również służyć do wspomagania jego ogrzewania. Stanowi zatem ciekawe rozwiązanie dla wszystkich, którzy stawiają na maksymalnie ekologiczne i ekonomiczne systemy, a wraz z panelami fotowoltaicznymi zdaje się tworzyć parę idealną. Jak tak właściwie działa instalacja solarna do grzania wody? Wyjaśniamy!
Płaskie instalacje solarne (a więc te najbardziej popularne) w oczach laika do złudzenia przypominają panele fotowoltaiczne, czyli te służące do zamiany energii słonecznej w prąd. Najbardziej rzucającym się w oczy elementem ich budowy są bowiem kolektory słoneczne, czyli płaskie szklane absorbery mocowane na dachu i przypominające panele fotowoltaiczne, które odpowiadają za pobieranie energii z promieniowania słonecznego.
Zasada działania „solarów” faktycznie jest podobna do fotowoltaiki, instalacje te różnią się jednak podzespołami i, przede wszystkim, celem przetwarzania energii słonecznej. Instalacja solarna służy do ogrzewania wody użytkowej (c.w.u., tj. ciepłej wody użytkowej), rzadziej do ogrzewania pomieszczeń.
Poza wspomnianymi kolektorami instalacja solarna składa się z wielu dodatkowych elementów. Kompletne zestawy (poza zbiornikiem c.w.u.) można znaleźć, przeglądając instalacje solarne Immergas.
Do budowy instalacji będziesz potrzebować:
Na rynku można również znaleźć kolektory rurowo-próżniowe. Pełnią taką samą funkcję jak kolektory płaskie, ale nie wyglądają jak panele fotowoltaiczne – mają kształt podłużnych, stosunkowo wąskich rurek, również montowanych na dachu.
Kolektor słoneczny płaski lub rurowo-próżniowy zamienia promieniowanie słoneczne na ciepło, które odbiera krążący w instalacji roztwór glikolu propylenowego (czynnik grzewczy). Następnie czynnik przenosi ciepło do wężownicy, czyli elementu konstrukcji zbiornika ciepłej wody, a tam nagrzewa wodę zgromadzoną w zbiorniku. Za prawidłową pracę całego układu odpowiada regulator solarny. Na wyjściu kolektora oraz przy wężownicach mocowane są czujniki temperatury. Gdy wykryją różnicę między poziomem ciepła w kolektorze i zbiorniku wody, to regulator odpowiednio uruchamia lub wyłącza pompę solarną. Przy okazji chroni użytkowników przed poparzeniem się w wyniku nagłego skoku temperatury wody np. w trakcie kąpieli.
Bardzo często występują dwie wężownice - dodatkowa jest połączona z kondensacyjnym kotłem gazowym lub innym systemem grzewczym, który w razie konieczności dogrzewa wodę. Takie rozwiązanie sprawdza się szczególnie zimą i jesienią, czyli w miesiącach bardzo niskiego poziomu nasłonecznienia, gdy energia słoneczna może okazać się niewystarczająca do ciągłego dostarczania optymalnej temperatury wody użytkowej.
Instalacja solarna to zwykle wydatek rzędu kilkunastu tysięcy złotych. Biorąc pod uwagę rosnące ceny węgla, taka inwestycja - po porównaniu z ogrzewaniem wody kotłem węglowym - może się szybko zwrócić.
Artykuł sponsorowany
sobota, 23 listopada 2024
piątek, 22 listopada 2024
Komentarze (0)