Najpierw zatrzymał budowę drogi ekspresowej przez Mazury, teraz zaś zagraża realnie planom inwestycyjnym dotyczącym powstania największego w Polsce parku rozrywki pod Olsztynkiem. Siedlisko żółwia błotnego, który znajduje się pod ochroną, mocno koliduje z planami inwestorów
Powody uchylenia decyzji środowiskowej
Decyzja o uchyleniu wymaganego dokumentu wynika z uwag zgłoszonych przez dwa lokalne stowarzyszenia proekologiczne, które odwołały się. Jak podaje Radio Olsztyn, stowarzyszenia argumentowały, że nie uwzględniono odpowiednio korzyści finansowych z wpływów podatkowych oraz społecznych i środowiskowych kosztów budowy parku. Szczególne zaniepokojenie wywołuje kwestia pobliskich zbiorników wodnych, których stan mógłby ucierpieć wskutek realizacji tej inwestycji.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze podkreśliło, że raport o oddziaływaniu parku na środowisko przygotowany przez inwestora jest niekompletny i zbyt ogólnikowy. W szczególności brakuje precyzyjnych informacji o infrastrukturze i jej dokładnym rozmieszczeniu. Zwrócono również uwagę na problem hałasu, który mógłby zakłócić spokój lokalnych mieszkańców oraz negatywnie wpływać na dziką faunę i florę regionu. Jak wskazano, raport nie uwzględniał w dostatecznym stopniu potencjalnych skutków budowy na populację rzadkich gatunków, takich jak żółw błotny czy lokalne gatunki grzybów.
Burmistrz Olsztynka i starosta olsztyński mają jednak nadzieję, że ruszy kiedyś budowa największego w Polsce rodzinnego parku rozrywki.
Niedawno to właśnie za sprawą żółwi urzędnicy nakazali zmianę przebiegu drogi S16 na Mazurach.
Żółw błotny stoi na drodze do budowy S16
poniedziałek, 9 grudnia 2024
poniedziałek, 9 grudnia 2024
Organizacje pozarządowe pseudo ekolodzy hamują rozwój Polski, wystarczy sprawdzić kto ich opłaca,
Otóż to, Krzysztof. Opłaca ich ktoś kto chce aby park rozrywki powstał gdzie indziej. Tu chodzi tylko o kasiurę
Zagranicznej firmie szybciej dali by postawić i łeb by sprawie ukręcili a swoim to kłody pod nogi jak zawsze a zyski za granicę będą szły
Uśmiechnijcie się