WARMIA Grajewo  - KRYPNIANKA Krypno 3:2

Kolejne ligowe trzy punkty zdobyli w środę nasi piłkarze. W rozegranym w Grajewie meczu 9 kolejki podlaskiej IV ligi WARMIA pokonała KRYPNIANKĘ Krypno 3:2. Spotkanie rozpoczęło się dla naszego zespołu znakomicie, ale później zamiast szybko zamknąć mecz sami prosiliśmy się o niespodziankę...

Już w pierwszej minucie Filip Kułak strzelił (dośrodkował?) z lewej strony boiska tak, że zaskoczył bramkarza gości. Wydawało się, że WARMIA znokautuje rywali, bo nasz zespół panował na boisku a rywale ograniczali się do obrony. Do 30 minuty wykonywaliśmy aż sześć rzutów rożnych a po jednym z nich Sebastian Zabłocki trafił w poprzeczkę. Znakomitej sytuacji nie wykorzystał w 32 minucie Szymon Żabiuk. Swoje szanse mieli też Dawid Kalinowski i dwukrotnie Kułak. Niestety, do przerwy nie udało się zdobyć WARMII drugiego gola. Goście na dobrą sprawę w pierwszej połowie zaledwie dwa razy zagrozili naszej bramce niecelnymi strzałami Garbowskiego pod koniec tej części gry. Nie graliśmy dobrze. Obserwując nasz zespół do przerwy miało się wrażenie, że… zbyt szybko strzeliliśmy gola i zawodnikom wydawało się, że mecz „wygra się sam”. Prosiliśmy się wręcz o kłopoty, które – a jakże! – przyszły po przerwie.

Tymczasem zaraz po wznowieniu gry w naszym polu karnym Szymon Turczewski sfaulował zawodnika gości i sędzia po namyśle podyktował rzut karny dla KRYPNIANKI. Wykorzystał go kapitan zespołu z Krypna Piotr Snarski. Próbowaliśmy odpowiedzieć rywalom i okazje mieli Dawid Kalinowski oraz Mikołaj Siemieniuk, ale ich zbyt lekkie strzały bronił Kacper Laskowski. Tymczasem w 69 minucie w naszym polu karnym Mateusz Haponik, trochę przy pomocy niefortunnie interweniującego Jana Ostrowskiego zaskoczył Łukasza Sobolewskiego i goście objęli prowadzenie. Dziesięć minut później nasz młody obrońca naprawił swój błąd i po dośrodkowaniu Jakuba Karpińskiego strzelił głową wyrównującego gola. WARMIA grała do końca i to w tym meczu była bodaj jedyna rzecz, za jaką można nasz zespół pochwalić. W 90 minucie Karpiński zagrał do Zabłockiego, ten dośrodkował w pole karne skąd Szymon Turczewski wślizgiem wbił piłkę do bramki i zapewnił naszej drużynie trzy punkty w meczu, w którym styl gry grajewian pozostawał wiele do życzenia…

Kolejne spotkanie WARMIA zagra w niedzielę w Supraślu. O godzinie 14:00 zmierzymy się tam z miejscową SUPRAŚLANKĄ.

Skrót meczu:  https://youtu.be/RNRWBq_TaZA?si=Tov52ul-ik9I_NrQ

24.09.2025 Grajewo, Stadion Miejski im. Witolda Terleckiego

WARMIA Grajewo  – KRYPNIANKA Krypno 3:2  (1:0)

Bramki: 1:0 Filip Kułak 1′, 1:1 Piotr Snarski 47′ (rzut karny), 1:2 Mateusz Haponik 69′, 2:2 Jan Ostrowski 79′, 3:2 Szymon Turczewski 90′

WARMIA: 1.Ł.Sobolewski – 24.Grabarz, 3.Ostrowski, 5.Turczewski, 2.Zabłocki  – 7.Kułak (72′ 11.Gęgotek), 10.R.Kalinowski (Kpt), 88.Żabiuk (68′ 20.Sawicki), 8.M.Siemieniuk, 22.D.Kalinowski – 17.S.Sobolewski (57′ 9.Karpiński)

REZERWA: 52.Mysiewicz – 4.Mikucki, 9.Karpiński, 13.Wójcicki, 19.Cylwik, 11.Gęgotek, 20.Sawicki, 74.Rogiński, 99.Niemyjski

TRENER: Karol Salik

KRYPNIANKA : 12.Laskowski –  20.Garbowski (70′ 11.Wasilewski), 29.Citkowski, 19.K.Osypiuk, 15.Kharytonau, 10.Snarski (Kpt) (87′ 21.Piesiecki), 9.M.Osypiuk, 2.Czerech (60′ 13.Godlewski), 23.Kurcewicz, 27.Liavontsyeu, 7.Babul (60′ 18.Haponik)

REZERWA: 96.Pasiecznik – 3.Ignatiew, 5.A.Kaczyński, 8.Kaźmierczyk, 11.Wasilewski, 13.Godlewski, 18.Haponik, 21.Piesiecki, 39.Ruszczyk

TRENER: Rafał Babul

Sędzia: Bartosz Tyszka (Podlaski ZPN)
Żółte kartki: Siemieniuk (WARMIA), K.Osypiuk (KRYPNIANKA)