Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie oceniła, że realizacja drogi ekspresowej S16 Mrągowo-Orzysz-Ełk w wariancie inwestorskim spowoduje znaczące uszczuplenie siedlisk żółwia błotnego. – Ze względów przyrodniczych wariant ten jest nieakceptowalny – podała RDOŚ w Olsztynie.
W trakcie prowadzonej przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Olsztynie procedury oceny oddziaływania na środowisko przedsięwzięcia polegającego na budowie drogi ekspresowej S16 Mrągowo-Orzysz-Ełk, zidentyfikowano obszar Natura 2000, na który inwestycja, zaplanowana przez inwestora według wariantu B, będzie wywierać znacząco negatywny wpływ. Jest to obszar Natura 2000 Mazurska Ostoja Żółwia Baranowo, powołany dla ochrony bardzo rzadkiej i zagrożonej wyginięciem populacji żółwia błotnego – wskazała Justyna Januszewicz, rzeczniczka Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie.
Rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie Karol Głębocki powiedział, że Dyrekcja musi się zapoznać z uzasadnieniem RDOŚ dot. S16; ma na to 30 dni.
Droga nr 16 łączy zachodnią część regionu Warmii i Mazur ze wschodnią. Jest nazywana kręgosłupem województwa. W ostatnich latach zmodernizowany został odcinek od Olsztyna do Borek Wielkich koło Mrągowa. Odcinek od Borek do Mrągowa jest modernizowany i zostanie oddany do użytku w połowie przyszłego roku. Obecnie trwają zabiegi, by przebudową objąć odcinek Mrągowo-Orzysz-Ełk.
To wąska, pełna zakrętów droga, z poboczami obsadzonymi drzewami, biegnąca blisko zabudowań. Drogowcy opracowali przebieg trasy w trzech wariantach. Największe kontrowersje wzbudził odcinek między Mrągowem a Woźnicami koło Mikołajek, ponieważ z uwagi na jeziora teren jest trudny.
Komisja Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych zarekomendowała do dalszej realizacji wariant B przebiegu drogi ekspresowej 16 od Mrągowa do Ełku. - informuje Radio Olsztyn
Natura 2000 Mazurska Ostoja Żółwia Baranowo – specjalny obszar ochrony siedlisk w ramach sieci Natura 2000, powołany w celu ochrony populacji żółwia błotnego. Obszar położony w mezoregionie Krainy Wielkich Jezior Mazurskich, na Pojezierzu Mazurskim, na północ od drogi K16 (trasa Mrągowo–Mikołajki). Ostoja znajduje się na terenie gmin Mikołajki i Mrągowo. Teren ostoi jest pagórkowaty, ma liczne zagłębienia. Większość jego powierzchni stanowią grunty rolnicze: pola, łąki, nieużytki. Licznie występują tu śródleśne i śródpolne oczka wodne.
czwartek, 26 grudnia 2024
środa, 25 grudnia 2024
Dom wariatów. Ta droga obecnie to katastrofa. Powodem są te biznesy przy obecnej drodze, żle to wygląda
Pamiętam, jak Polska wstępowała do UE i nazgłaszała propozycji obszarów natura 2000 ile wlezie. A teraz każdy obszar to problem ekologiczny i blokada inwestycji.
Panie Januszu. Ma Pan rację. Żółw błotny ważniejszy od człowieka. Niech decydenci pokażą zdjęcie tych żółwi. I ich siedlisko.......? Według ostatnich danych były 4 żółwie na ok. 1 tys. Hektarów lasu. Kpina wielka. Jeśli w ogóle są to przejdą przez tunele pod drogą. Pozdrawiam serdecznie.
Celowa robota, żeby opóźnić inwestycje. Ktoś żółwia przywiózł z Afryki i teraz trzeba wyłożyć dodatkowe miliony, żeby każdy był zadowolony.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że na Świecie jest tyle wojen i żadnemu ekologowi nie przeszkadza, że giną tam zwierzęta a nawet ludzie.
Taki to sens tej całej ekologii, ciekawe jakimi samochodami (a raczej samolotami) przemieszczają się owi nasi wybawiciele...
I słusznie. Lepiej wybić żółwie i zalać asfaltem - chore to wszystko
I znowu to samo jak było z obwodnicą Augustowa, psełdo ekolodzy znowu zaczną przykuwać się do drzew. Znowu będą blokować rozwój polski wschodniej.
to nie żółw stoi na przeszkodzie ale kilu ludzi którzy mają w tym interes.
Uczcijmy żółwia - niech zostanie symbolem budowy dróg. To lepsze od pomnika czy tablicy. A w pamięci wszystkich pozostanie.
I takimi sposobami robia pseudo ekolodzy z zachodu jeden wielki rezerwat.Oni moga sie rozwijac a my w rezerwacie haha.
Do Gregor, Tadeli, kolega i Kamil. Macie Panowie rację w stu procentach. Najlepiej urządzić nie tylko rezerwat, a jeszcze lepiej skansen.
Może tym pseudo ekologom dać jeszcze lupy powiększające, to coś innego znajdą. Pozdrawiam serdecznie.
Po wybudowaniu drogi w przydrożnych barach będzie serwowana zupa z żółwia.
Ciekawe czy niemieckie wiatraki nie przeszkadzały by dla żółwia?
Jeżeli mamy tereny takie jakie mamy to nie ma możliwości aby tu nie spotkać np. żółwi , ptaków, zajęcy lub innej zwierzyny
Lokalne koterie i układy polityczne przeciwne wariantowi ,,B" mają przełożenie na RDOŚ, ostatni ich argument to ,,żółwie", to wielka lipa z tym argumentem i mocno naciągany argument
Kto z mieszkańców okolic Baranowa widział żółwia? Pewnie na obrazku, mieszkam ponad 60 jak do tej pory nie udało mi się ujrzeć. Pozdrawiam.
Mazurskie jeziora ogrodzone dookoła płotami bez możliwości dotarcia do wody dzikich zwierząt to się ekologom podoba?Nie czytałem żeby jakaś grupa ekologów na ten temat coś pisała.
Droga zajmie kilkudziesięciometrowy pas. A dalej niech sobie żółw żyje z lewej i z prawej w błotnistych bajorach. A o ile mniej ludzi zginie, ile spalin mniej ( bo nie trzeba hamować i przyspieszać) i ile kasy więcej dla regionu.