Do 89-letniej mieszkanki Białegostoku na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podając się za policjanta. Poinformował seniorkę, że jej wnuk spowodował wypadek, w którym zginęła osoba. Dodał, że potrzebne są pieniądze na opłacenie kaucji, żeby wnuk mógł wyjść na wolność. 89-latka, chcąc jak najszybciej pomóc wnukowi, przygotowała zgodnie z instrukcjami pieniądze i biżuterię, którą zapakwała do foliowej torebki.
Chwilę później przekazała wszystko mężczyźnie, który po to przyszedł. O tym, że historia ta nigdy się nie wydarzyła, seniorka dowiedziała się tydzień później od swojej córki. Dopiero wtedy zrozumiała, że została oszukana.
W efekcie 89-latka straciła blisko 30 tysięcy złotych i biżuterię.
NIE POZWÓL, ABY KTOŚ Z TWOICH BLISKICH PADŁ OFIARĄ OSZUSTA!
PAMIĘTAJ!
Policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwonią z takim żądaniem.
środa, 11 grudnia 2024
środa, 11 grudnia 2024
Tyle razy,,,ależ naiwność
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone