Tragicznie zakończyła się kąpiel kilku uczniów jednej ze szkół w Piątnicy. Wczoraj po południu policjanci z Łomży zostali poinformowani, że w nurcie rzeki Narwi w Piątnicy zginął 14-letni uczeń. Wyjaśniający sprawę funkcjonariusze ustalili, że chłopiec wspólnie z kilkoma rówieśnikami po zajęciach szkolnych wybrał się na niestrzeżone kąpielisko nad Narwią. W trakcie kąpieli chłopiec po zanurkowaniu przy brzegu już się nie wynurzył. Dwaj jego koledzy, którzy zauważyli, że 14-latek długo nie wypływa próbowali go odnaleźć - jednak bezskutecznie. O zdarzeniu jeden z nich telefonicznie powiadomił Straż Pożarną. Strażacy wyłowili zwłoki nieżyjącego już ucznia. Najprawdopodobniej przyczyną zgonu było utonięcie. Szczegółowym wyjaśnieniem okoliczności tego zdarzenia zajęli się policjanci z Piątnicy
Z policyjnych statystyk wynika, że najwięcej utonięć ma miejsce na "dzikich plażach" i niestrzeżonych kąpieliskach, tam gdzie nie ma ratowników. Dlatego apelujemy do wszystkich amatorów zabaw w wodzie o wybieranie kąpielisk strzeżonych i bezpiecznych. Nie należy też wchodzić do wody pod wpływem alkoholu. Pamiętajmy, że płytka wyobraźnia może zakończyć się głęboką tragedią.
podisnp. Andrzej Baranowski
poniedziałek, 4 grudnia 2023
niedziela, 3 grudnia 2023
aleemi go szkodaa ::(:( qrcze 14 lat :( boże :( współczucie dla rodziny i bliskich :(((
takie to zycie jestes jestes a nagle Ciebie juz nie ma. Przykra sprawa, współczucie dla rodziny. [*] [*] [*] [*] [*] [*]
[*][*][*][*]
[*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*] :(
o Boże...Straszne...Chłopak miał przed soba jeszcze całe życie...:( [*]
...[*]...[*]...[*]...
uczymy sie kochac ludzi tak szybko odchodza [*]
Koniec marzeń, koniec planów, koniec zabaw,koniec spotkań, koniec - wszystkiego koniec. Straszne... Nauczka dla innych, tragedia dla rodziny...
[*] [*] [*] [*] [*]
ZAGRAŁ I PRZEGRAŁ
bez kitu szkda chpaka cae zycie przed nim by i juz nie ma wspczucie da rdziny
może i szkoda, ale siłą go tam nie zaciągnięli :] wiedział że to niebezpieczne plywać w rzece.. to jest tylko wyłącznie jego wina. i nie ma co wymieniać co go czekało. sam tam poszedł.