Wystarczy spojrzeć, zarówno na statystyki, jak i ogólnie na osoby z Japonii, które widujemy w różnych okolicznościach. Podczas gdy w Unii Europejskiej już ponad 50% populacji zmaga się z nadwagą, w Japonii jest to tylko 4%. Ten najszczuplejszy naród na świecie w dużym stopniu zawdzięcza to zdrowej diecie.
Dostęp do świeżych ryb czy owoców morza w Japonii wynika z geografii. To wyspiarski kraj otoczony przez wody mórz i oceanów. Sushi bazuje na tych właśnie produktach i ryżu, który jest tam uprawiany i charakteryzuje się niską kalorycznością. Japończycy nie mają w zwyczaju spożywania mięsa, co ma swoje uzasadnienie religijno-kulturowe. Ze względu na panujący tam buddyzm czy konfucjanizm, z których jeden zakazywał zupełnie jedzenia mięsa, drugi ograniczał, dopiero w XIX wieku na stołach japońskich pojawiła się wołowina. To późno, a zatem zdrowe tradycje żywieniowe już się zdążyły utrwalić w tym kraju. Czego dostarcza człowiekowi sushi i czy zawsze jest zdrowe?
Ta orientalna potrawa składa się z ryżu zaprawionego octem ryżowym, wodorostów, owoców morza, ryb, warzyw i owoców. Do tego podawany jest imbir, sos sojowy, chrzan wasabi. W tej postaci sushi występuje już jakieś 200 lat. Co nam dostarczają te składniki?
Ryby i owoce morza to bogate źródło białka, kwasów tłuszczowych nienasyconych, witaminy D i tych z grupy B, a także selenu i fosforu.
Również dostarczane z okolicznych wód wodorosty to z kolei źródło białka, węglowodanów, jodu, kwasów tłuszczowych omega-3, witaminy C, E, A czy tych z grupy B. Zawierają też mikro i makroelementy w postaci żelaza, cynku, wapnia, magnezu, potasu czy sodu. Zielone wodorosty są źródłem kwasu alfa-linolenowego, który jest ważny w profilaktyce chorób serca, nowotworów czy różnych chorób przewlekłych.
Ryż jako lekkostrawny produkt zawiera w sobie spore źródło węglowodanów złożonych, białka czy witaminy C i z grupy B. Właściwie nie zawiera tłuszczu. Wspomniane węglowodany to główne źródło energii człowieka, a ryż ma ich całkiem sporo.
Dodatki w postaci warzyw to kolejne źródło witamin, a także błonnika wspomagającego układ trawienny.
Często zastanawiamy się jednak, czy gotowe zestawy sushi są równie zdrowe, co te w restauracjach. Tu wiele zależy od składników, a szczególnie od pochodzenia ryb i owoców morza. Jeśli pochodzą one od sprawdzonych, certyfikowanych hodowców, nie powinniśmy się obawiać spożywania takich zestawów sushi. Jednak jeśli ryby łowione są w zanieczyszczonych akwenach, mogą zawierać w sobie toksyczne substancje, takie jak ołów czy rtęć. Ważna jest też świeżość innych produktów. Im dłuższy termin ważności na opakowaniu, tym możemy być bardziej sceptyczni.
Jedząc sushi regularnie, zapewniamy sobie lepszą odporność, wspieramy układ nerwowy czy sercowo-naczyniowy. Poprawiamy również wygląd skóry, pracę tarczycy i kondycję wzroku czy kości. Oprócz tego dbamy o szczupłą sylwetkę i ostatecznie także o długowieczność.
sobota, 23 listopada 2024
piątek, 22 listopada 2024
Komentarze (0)