Pijana z dzieckiem na ręku

23-letnia kobieta była pijana. Miała kłopoty z utrzymaniem równowagi. Nocą (21/22.05) przemierzała ulice Łomży z dwójką małych dzieci. Jej 2-letni syn i 2-miesięczna córka trafili do szpitala. Ona trzeźwieje w policyjnej izbie zatrzymań.

Minionej nocy dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Łomży otrzymał niepokojący sygnał od przypadkowego przechodnia. Z telefonicznej relacji wynikało, że ulicami centrum miasta spacerują dwie pijane kobiety z dwojgiem małych dzieci. Natychmiast na miejsce zdarzenia został wysłany policyjny patrol. Na Alei Legionów funkcjonariusze zauważyli zataczające się dwie kobiety. Jedna z nich prowadziła małego chłopca i niosła na rękach niemowlę. Obie miały problem z utrzymaniem równowagi i były agresywne. 23-letnia matka 2-miesięcznej dziewczynki i 2-letniego chłopczyka w wydychanym powietrzu miała 2,24 promila alkoholu. Jej 34-letnia koleżanka miała 1,7 promila alkoholu. Policjanci wezwali pogotowie, które przewiozło rodzeństwo na Oddział Dziecięcy miejscowego szpitala. Nieodpowiedzialna matka w asyście funkcjonariuszy trafiła do policyjnej izby zatrzymań. Za swoje postępowanie odpowie, gdy wytrzeźwieje. Zgodnie z kodeksem wykroczeń grozi jej kara grzywny lub nagana.

Na szczęście tym razem dzięki szybkiej informacji przypadkowego przechodnia nie doszło do nieszczęścia. W związku z tym, apelujemy do wszystkich o wrażliwość na podobne przypadki. Prosimy również o sygnały, które w tego typu sytuacjach pozwolą policji na szybką reakcję i być może zapobieżenie nieszczęściu.
podinsp. Andrzej Baranowski
Zespół Prasowy KWP B-stok