Witam, chciałbym podzielić się z Państwem widokiem, który nie jest przyjemny dla oka i węchu a dotyczy korytarza piwnicznego przedostatniej klatki bloku nr 18 na os. Południe w Grajewie.
Niekulturalne osoby, których w naszym społeczeństwie niestety nie brakuje urządziły sobie tam śmietnik, pijalnie i toaletę w jednym! Interwencje w spółdzielni mieszkaniowej nie dały rezultatu bo administracja twierdzi, że nie można zamknąć korytarza i dać kluczy właścicielom piwnic ponieważ stanowi on wyjście ewakuacyjne z pionu mieszkalnego do drugiej klatki.
Pytam wiec, jakie jest Państwa zdanie na ten temat?
Mieszkaniec bloku 18
wtorek, 5 listopada 2024
poniedziałek, 4 listopada 2024
Należy zaczaić się i dać smarkaczom nauczkę, żeby posikali się po portach.
To serdecznie współczuję. W moim bloku wejście do piwnicy jest zamknięte i każdy z mieszkańców ma klucz do drzwi. I nie zdarzają się ani kradzieże, ani nie zbiera się tam podejrzane towarzystwo.
Nie wiem jak to się ma do przepisów przeciwpożarowych, ale myślę, że zarząd sprawdził to, zanim podjął decyzję o zamknięciu piwnic. Mam nadzieję, że i u Was jakieś rozwiązanie znajdą, bo to żadna przyjemność mieć po sąsiedzku "melinę". Pozdrawiam
Mieszkańcy, sami sobie jestescie winni. Drzwi klatek schodowych macie otwarte w dzień i w nocy przez co zapraszacie do siebie wszystkich chętnych. Oni myslą ze to jest miejsce publiczne.... więc taki jest efekt. Pretensje miejcie do siebie samych.
po co pisać o piwnicy, wystarczy zobaczyć co Polak (jak?) ma w szafie, szufladzie, garażu, .... generalnie (tak generalnie) Polacy to brudasy...
Pytam się , gdzie jest straż miejska?
u nas też sikają w piwnicach...
Tak, najlepiej żeby urządzać sobie z piwnicy toaletę! I to nie tylko w tej klatce tak jest...
No niestety nie tylko w 18stce jest taki syf ,nie malze w kazdym korytarzu piwnicznym mozna zastac smrod szczyn i smietnik ,mozna chawta puscic jak schodzi sie do piwnicy !! Tak rzadzi mlodziez i nie tylko !!!! Wstyd i jednym slowem bagno!!! Moze ktos z tym cos zrobi????
Na osiedlu centrum jest tez brudno, a to dlatego ze brakjest kontroli ze strony Spoldzielni.
a co straz miejska ma posprzatac ten syf??
melina to nie jest ale ktoś naśmieci raz i drugi a nikt nie sprząta to się zbiera,a te lechy to wiadomo Kto zostawia!!
A proszę przyjść zobaczyć co się dzieje w bloku nr.1 na oś.1000lecia istny chlew , jesteśmy bezradni bo nie interesuje się ni policja ni straż miejska ,więc do kogo mamy się zwrócić.
ty Janusz z Grajewa wystawiłeś sobie tez opinie albo inaczej wiesz o tym boś sam brudas
Lech, wiedzą co dobre :P .
Potraficie tylko narzekać, a dlaczego żaden z was nie zwróci im uwagi jak stoją w klatkach, czy pod nimi i piją?
Na osiedlu centrum jest tez brudno nie tylko w piwnicach ale i na posesji calego osiedla .Brak jest kontroli ze strony spoldzielni, bo jest daleko.
a dlaczego na zdjeciach sa nie te bloki co potrzeba???? oszukiwanie spoleczenstwa.
ja mieszkam na Centrum - domofony cały czas działaja ( składamy si e na ich naprawy) drzwi do piwnicy zamkniete - kazdy ma klucz i pilnuje aby za soba zamknąc. Jest czysto - dbamy o to my i Pani która pięknie zmywa za drobną opłatą . Życie potrafi byc czyste - dbajcie o to.
mieszkanka centrum ma racje ! pilnujcie swego a bedziecie miec dobrze !
a co do siedzenia w piwnicach ! to pomyslcie czasem gdzie mlodziesz ma siedziec ! jesli w piwnicy jest nie uzywane pomieszczenie ( tak jak w moim bloku ) to wykoorzystajcie to i niech mlodziesz moze tam sobie siedziec ! a nie ciagle w domu albo na lawce . ok , gdy jest pogoda to owszem lawka jak najlepeij , ale gdy pada to zostaje tylko komp . a tak mozna by wyjsc . nawet do tej poje.... piwnicy , ;/
nie ma nic gorszego jak mieć w klatce kopgoś kto wybiera ze śmietników.Przykładem może być pewna pani z bloku 30 /kl II/ na Osiedlu Południe.Nie dość,że zajęła pralnie to i do piwnicznego korytarza znosi różne dziadostwo /kartony,szafki,drzwi-co popadnie/.Gdyby raz ukarali to może w końcu skończyłoby się.Najgorsze w tym wszystkim jest to,że Spółdzielnia o tym wie
Tylko patrzeć kiedy swoją wędrówkę rozpoczną szczury
na targowej przyjdzcie zobaczci koszmar
"sąsiad" chyba domyślam się o kim piszesz.TO PRAWDA!
do T; ja zawsze zwracam uwagę i dlatego w klatce mojej nikt z małolatów mnie nie lubi, a sąsiad dwudziestoparoletni powiedział że mnie nie lubi, mnie nie musi lubić ale niech szanuje pracę innych!!! a piwnice nawet na centrum to katastrofa, blok 32 to noclegownia albo dla pijanych dziewcząt co wychodząc z balangi nie wie dokąd iść lub dla ćpunów co robią sobie posłanie z wycieraczek do butów itp szkoda że w dzisiejszych czasach taki brak kultury. Tylko co narzekać na młodzież jak dorośli bezstresowo wychowują...
Ryba psuje się od głowy nie od ogona .
Za co biorą pieniądze lokatorów prezesi i członkowie rady nadzorczej ? To oni odpowiadają za
godne życie tych kturych biorą pieniądze .
Panowie do dzialania .
"optymistka" tak masz rację rodzice wychowują bezstresowo bo niby bić dzieci nie można i dlatego tak sie dzieje,,, szok!!dziś małolaci maja za dobrze !!! kiedys jak ojciec przegiął przez kolano i pasem pociągnął to 10temu sie zakazało by nie robić coś nie tak,, a teraz ?? nie trąć gówniarza, bo zaraz życzliwa sąsiadeczka mops lub policje nasyła,,, wiadomo,że trzeba mieć umiar by nie skrzywdzić czy skaleczyć!!!!!!!! ale czasem jak dziecko jest winne to trzeba wtrąbić w d..ę bo glaskanie i mówienie,że coś robi źle niestety na dzisiejsze dzieci nie działa!!wiem cos o tym!! pozdrawiam wszystkich...:)
szkoda slow
Optymistko : wystarczy iść na osiedle Broniewskiego, do bloku bodajże 2, i posiedzieć tam przez jakiś czas. Po co o tym piszę? Jest tam taka '' sympatyczna '' kobieta, która nawet w czasie deszczu, nie pozwoli stać kulturalnie w klatce, tylko lata z gazem pieprzowym i przegania normalnych ludzi. Jak optymistko myślisz, lubią ją? I jej ciągłe wzywanie policji ... Ha, powiem szczerze,że i policjanci mają jej dość ... Ale ona twarda babka i się nie poddaje. A to sprawia, że Ci wasi '' chuligani '' jeszcze bardziej robią na złość... Dlatego uważam,że trzeba podejść do tego kulturalnie , wytłumaczyć, skoro nie rozumieją i tyle. A artykuł na e-grajewo, nie sprawi, że klatki się wyczyszczą. A najwięcej narzekają Ci, którym przeszkadza bałagan, a którzy nawet nie otworzą buzi , żeby zwrócić uwagę.
Mam lepszy numer: u nas w bloku dwa lumpy urządziły melinę w piwnicy, do której spraszają kryminalnych kolegów. Ich rodzinie nie można niczego wyperswadować. Tłumaczą się tym, że dzieci są pełnoletnie, jakby zapomnieli, że współzamieszkują ich lokal. Nie miałbym większych zastrzeżeń gdyby nie to, że są tam ekskrementy, puszki po piwie itd. Matka ma stałą pracę w jednym z renomowanych banków, rodzina płaci za mieszkanie i jednocześnie wychodzi z założenia, że może wszystko. Ale mimo wszystko normalniejsi ludzie też czekają na przydział? Czy samosąd lokatorski i podział kluczy do piwnicy pomiędzy zaufanych mieszkańców nie rozwiązałby sprawy?
Kabaretowym jest fakt, że sprawa jest znana zarówno administracji jak i policji, lecz pomimo trwającego prawie dekadę problemu nie została rozwiązana:
u nas w piwnicy tez sa kradzieze pija wodke i piwo, szczaja i rzygaja fuuu dlatego ja nic w piwnicy nie mam bo mam wszystko u mojej matki w piwnicy bo oni maja tam czysto i w ogole. Dzisiaj sie dowiedzialam ze beda klucze do drzwi w piwnicy sie ucieszylam tylko ciekawa jestem kiedy to zrobia. Jeszcze domofonow nie ma szkoda pokrostu gadac