Nielegalny obóz

16 lipca 2009r.
Policjanci ujawnili nielegalny obóz

Policjanci z  olsztyńskiego Oddziału Prewencji Policji, wspierający w okresie letnim ełckich funkcjonariuszy, ujawnili w jednej zmiejscowości pod Ełkiem niezarejestrowany obóz. Na prywatnej łące przebywało 21 dzieci w wieku od 9 do 15 lat oraz 4 opiekunów. Warmińsko-Mazurski
Kurator Oświaty wydał już decyzję o natychmiastowym zamknięciu obozu.

W tym roku po raz kolejny policjanci z olsztyńskiego Oddziału Prewencji Policji wspierają ełckich funkcjonariuszy, pracując na rzecz
bezpieczeństwa mieszkańców naszego powiatu. W ramach codziennej służby policjanci sprawdzają między innymi miejsca letniego wypoczynku dzieci i młodzieży. W jednej z miejscowości pod Ełkiem na prywatnej łące funkcjonariusze ujawnili grupę osób pod namiotami. Na obozowisku przebywało 21 dzieci oraz 4 opiekunów. Wychowawcy oświadczyli policjantom, że przyjechali na Mazury z Warszawy. Twierdzili, że obóz ma charakter biwaku rodzinnego i dlatego nie został zgłoszony odpowiednim służbom. Funkcjonariusze o zaistniałej sytuacji powiadomili właściwe instytucje. Na miejscu pracownicy Kuratorium Oświaty i Sanepidu stwierdzili wiele nieprawidłowości formalnych, organizacyjnych i sanitarnych. Organizator obozowiska został ukarany przez Sanepid 500-złotowym mandatem karnym. Warmińsko-Mazurski Kurator Oświaty wydał wczoraj decyzję o natychmiastowym zamknięciu obozu.

15 lipca 2009r.
Policjanci zabezpieczyli rośliny konopi indyjskich

Policjanci zabezpieczyli dwie rośliny konopi indyjskich, które rosły na nieużytku rolnym pod Ełkiem. Należały one do 29-letniego Jacka C. Teraz 29-latkowi za nielegalną uprawę grozi kara nawet 3-letniego więzienia.

Ełccy policjanci zwalczający przestępczość narkotykową podejrzewali, że na terenie nieużytków rolnych pod Ełkiem rosną konopie indyjskie.
Okazało się, że nie mylili się. Wczoraj policjanci znaleźli i zabezpieczyli tam dwie rośliny konopi indyjskich. Funkcjonariusze ustalili, że właścicielem hodowli jest 29-letni Jacek C. Odpowie on teraz  za nielegalną uprawę. 29-latkowi grozi do 3 lat pozbawienia wolności.


15 lipca 2009r.
Pijany nastolatek porzucony przez kolegów w rowie.

Policjanci znaleźli w przydrożnym rowie pijanego chłopca. Najprawdopodobniej 17-latek został wyrzucony z samochodu przez kolegów.
Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

Do zdarzenia doszło dzisiaj w nocy około godziny 2.00. Policjanci zostali poinformowani, że w Siedliskach w przydrożnym rowie leży młody
mężczyzna. Gdy funkcjonariusze udali się na miejsce zgłaszający wskazał im miejsce, gdzie w trawie leżał pijany nastolatek. Był on rozebrany od pasa w górę. Ponadto chłopiec leżał głową w kierunku drogi. Okazało się, że najprawdopodobniej koledzy wyrzucili 17-latka z samochodu i pojechali dalej. Na szczęście chłopiec nie odniósł żadnych obrażeń. 

To jeszcze jeden przykład nieodpowiedzialnego zachowania młodych osób. O całej sytuacji zostanie poinformowany sąd rodzinny i nieletnich.
Ełccy policjanci od początku wakacji ujawnili już 20 nastolatków pod wpływem alkoholu.
W myśl kodeksu karnego kto rozpija małoletniego, dostarczając mu napoju alkoholowego, ułatwiając jego spożycie lub nakłaniając go do spożycia takiego napoju, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
KPP Ełk