Tylko remis osiągnęli piłkarze WARMII Grajewo w niedzielnym meczu 4 kolejki rozgrywek podlaskiej IV ligi rozgrywanym w Śniadowie. Miejscowy KS uświetnił obchody swojej piętnastej rocznicy powstania remisem ze zdecydowanym faworytem meczu, którym byli grajewianie. Mecz rozgrywany na bodaj najwęższym boisku w naszej lidze od początku nie był zbyt ciekawym widowiskiem. Akcji bramkowych było niewiele – ofensywa WARMII pod nieobecność będącego ostatnio w niezłej formie Kondratowicza zagrała słabo i nie stanowiła większego zagrożenia dla ofiarnie broniących się gospodarzy. Prowadzenie dla WARMII zdobył tuż przed końcem pierwszej połowy Rafał Kozikowski … podając do Mikuckiego, który choć nie dosięgnął piłki, to na tyle zaabsorbował defensywę gospodarzy, że piłka wpadła do siatki. W drugiej połowie fenomenalnym uderzeniem z niemal 40 metrów popisał się Tomasz Brzozowski wyrównując stan meczu. W 77 minucie Żebrowski wykorzystał błąd naszego bramkarza po wrzutce Brzozowskiego i niespodziewanie zespół ze Śniadowa wyszedł na prowadzenie. WARMIA „biła głową w mur” i dopiero w 85 minucie meczu po dośrodkowaniu Sypytkowskiego do własnej bramki skierował piłkę obrońca gospodarzy. W końcówce meczu kontrowersyjną decyzję podjął arbiter spotkania Łukasz Małaszewski, który nie podyktował rzutu karnego dla WARMII za faul na Dzierzgowskim. Na dodatek ukarał naszego zawodnika za próbę wymuszenia „jedenastki”… Czy była to słuszna decyzja? Wystarczy obejrzeć skrót z meczu i samemu ocenić… https://youtu.be/JyBzQ1c2B_U
Sędziowie sędziami, ale fakt jest taki, że zagraliśmy najsłabsze spotkanie w tym sezonie. Niewielkim usprawiedliwieniem jest absencja Kondratowicza, Domurata, Mirvy i Chylińskiego. Stworzyliśmy zdecydowanie zbyt mało sytuacji bramkowych a nasze akcje tworzone były w zbyt wolnym tempie, by na wąskim boisku zaskoczyć poprawnie broniących się gospodarzy.
WARMIĘ czeka teraz półtoratygodniowa przerwa. W najbliższy weekend nasz zespół pauzuje a kolejny mecz grajewianie zagrają na własnym boisku w środę 5 września o godzinie 17:00. Przeciwnikiem naszej drużyny będzie spadkowicz z III ligi TUR Bielsk Podlaski. Serdecznie zapraszamy na to spotkanie.
26.08.2018 Śniadowo, Stadion gminny
KS Śniadowo - WARMIA Grajewo 2:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Rafał Kozikowski 45', 1:1 Tomasz Brzozowski 58', 2:1 Grzegorz Żebrowski 77', 2:2 Łukasz Piechowski (samobójcza) 85'
KS: 1.Kozłowski - 16.Radgowski (Kpt),6.Milewski, 28.Soloviov (68' 19.Kijek), 4.Brzozowski, 7.Żebrowski, 11.Boroń, 17.Wróblewski, 14.Choiński, 18.Zalewski (88' 13.Wąsowicz), 10.Piechowski
REZERWA: 13.Wąsowicz, 3.Solecki, 19.Kijek, 15.Dryka, 9.Godlewski
WARMIA: 12.Sobolewski – 5.Randzio, 17.Arciszewski (Kpt), 18.Edison, 6.Stankiewicz (90' 13.Wójcicki) - 4.Mikucki, 19.Cybulski (56' 8.E.Zarzecki), 10.Kozikowski (78' 11.Górski), 16.Sypytkowski, 15.P.Zarzecki - 7.Dzierzgowski
REZERWA: 1.Gieniusz - 11.Górski,20.Koszczuk, 13.Wójcicki, 8.E.Zarzecki, 2.Krupa
Sędzia: Łukasz Małaszewski (Podlaski ZPN)
Żółte kartki: Brzozowski, Kijek, Radłowski (KS), Mikucki, Edison, Dzierzgowski (WARMIA)
Autor: Janusz Szumowski
piątek, 22 listopada 2024
wtorek, 19 listopada 2024
Komentarze (0)