WYGRANA SIATKARZY MLEKPOLU MOSiR GRAJEWO.
Wreszcie grajewscy kibice doczekali się pierwszej wygranej w tym sezonie u siebie trzecioligowych siatkarzy Mlekpolu MOSiR, którzy pokonali po zaciętej walce beniaminka ligi Ruch Wysokie Maz. 3 : 1.
Już początek meczu pokazał, że goście nie myślą, by podarować łatwo punkty dla gospodarzy. Przez cały pierwszy set trwała wyrównana walka z obu stron. Przed długi czas na tablicy wyników utrzymywał się remis. Dopiero w końcówce seta Mlekpol zaczął zdobywać punkty po blokach i udanych atakach. Drugi set niemal bez historii. Goście wyraźnie nie czuli gry i bardzo często popełniali błędy w odbiorze zagrywki. Szczególnie mieli problemy z odbiorem piłki po zagraniach Jakuba Ćwiklewskiego i Radosława Szarneckiego. Wysoka wygrana wyraźnie uśpiła miejscowych. Trzeci set to minimalna przewaga gości od pierwszej piłki. Siatkarze Mlekpolu popełniali proste błędy i kibice zaczęli już wierzyć w czarną serię przegranych meczów po wygraniu pierwszych dwóch setów. Tak było w ostatnich kilku meczach w Grajewie. I to zaczęło się spełniać, bo goście niespodziewanie wygrali tego seta.
I jeszcze lepiej rozpoczęli grę w kolejnej odsłonie. Od początku grali uważnie i dokładnie. I wystarczyło to na szybkie objęcie prowadzenia 7 : 6. Miejscowi poderwali się do gry i wyrównali na 10 : 10. Od tego momentu kibice zobaczyli kawałek niezłej siatkówki. Oba zespoły grały skutecznie i mieli sporo efektownych ataków, bloków czy kąśliwych zagrywek. A grano punkt za punkt. Dopiero w końcówce Mlekpol odskoczył na kilka punktów i mimo niezwykłej ambicji gości prowadził w końcówce. Ostatni punkt na ich korzyść to dość rzadka sytuacja. Po zdobyciu 25 punktu wielka radość w hali MOSiR. Jednak goście dostrzegli błąd rozegrania piłki i sędzia zarządził powtórkę. Wtedy nerwowo nie wytrzymał zawodnik gości Krystian Kadłubowski wykrzykujący niecenzuralne słowa pod adresem sędziego. Ten ukarał go czerwoną kartką, co w siatkówce oznacza punkt dla przeciwnika i wygraną Mlekpolu MOSiR.
Zwycięstwo poprawiło nastroje w zespole przed którym teraz zaległe spotkanie z I rundy z Szepietowem. Miejscowi grali w tym spotkaniu z dwoma zawodnikami na pozycji libero.
WJ
MLEKPOL MOSiR GRAJEWO – RUCH WYSOKIE MAZ. 3 : 1 (25:21, 25:13, 21:25, 25:21).
MLEKPOL: Adam Odlanicki, Łukasz Boć, Marcina Klauza, Mariusz Bielski, Radosław Szarnecki, Jakub Ćwiklewski, Mirosław Mieczkowski – libero, Piotr Sajnaja – libero oraz Sebastian Rafałowski. Trener: Marek Adamkiewicz.
RUCH: Paweł Dąbrowski, Krystian Kadłubowski, Łukasz Koboska, Piotr Siekierko, Rafał Sutkowski, Łukasz Żabiński, Adam Laskowski – libero oraz Grzegorz Ostrowski. Trener: Rafał Sutkowski.
Sędziowali: I sędzia – Bogdan Gryko (Michałowo), II sędzia – Mateusz Sierba (Mońki), sędzia sekretarz – Mirosław Beń (Białystok).
poniedziałek, 25 listopada 2024
piątek, 22 listopada 2024
I jaki wynik, ktoś był na tym meczu? Czy siatkarze z Grajewa są z Grajewa? Bo chyba połowa składu to z jakiegoś dojazdu... Kto tam ustala skład, ciekawie czy Mlekpol wie co sponsoruje...
wynik 3-1 dla mlekpolu
z dojazdu jest tylko 3 a kto tam ma grac z grajewa na takim poziomie ciezko jest tu kogos dobrac
No to jak 3 no to chyba połowa wyjściowego składu... Oj nie jest ciężko kogoś dobrać, po co wam ludzie z poza Grajewa w Grajewskiej drużynie na wysokim poziomie, skoro i tak z tym składem nie dojdziecie gdzieś wyżej, a gracie jak wiadomo tylko dla rozrywki. A jak chcecie być tacy profesjonalni to załatwcie sobie jakiegoś dobrego trenera z doświadczeniem, który zrobi dobre treningi, czegoś się nauczycie i coś osiągniecie...
Korwin-czyżbyś był odrzuconym zawodnikiem nie mieszczącym się w składzie?
wychodzi na to ze pewnie jakis niedoceniony zawodnik ma zal :)
korwin dobrze piszę. Trener by się przydał co się chociaż czasem na treningu pojawi :)
Dla mnie siatkarze mogą być i z Burkina Faso-aby wygrywali mecze