Wiadomości

  • 36 komentarzy
  • 6071 wyświetleń

Mieszkańcy nie chcą w swoim sąsiedztwie ubojni

Mieszkańcy Lipnik (gmina Szczuczyn) są przeciwni budowie ubojni drobiu w sąsiedztwie ich domostw. Pierwsze protesty przeciwko inwestycji miały miejsce już na początku roku. Wówczas jednak inwestor wycofał się i sprawa ucichła. Teraz jednak problem powraca, ponieważ dochodzą do nich głosy, że inwestor nie wycofał się z tego pomysłu.  - opisuje Gazeta Współczesna

 

Na początku stycznia bieżącego roku pojawiła się informacja o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie wydania decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych dla budowy oczyszczalni ubojni drobiu wraz z infrastrukturą towarzyszącą, oczyszczalnią ścieków i hotelem pracowniczym. Zgodnie z obwieszczeniem wydajność ubojni określona była na 320 tys. sztuk drobiu na dobę, powierzchnia budynku ubojni z budynkami towarzyszącymi 49 000,0 mkw., a hotel pracowniczy miał liczyć 6 kondygnacji. Planowano, że po realizacji inwestycji na jej teren w ciągu doby będzie wjeżdżać 200 samochodów osobowych i 200 ciężarowych. Przedsięwzięcie miało być zrealizowane na działce o powierzchni blisko 15 ha.

 

Wiadomość o planowanej inwestycji wywołała sprzeciw mieszkańców okolicznych miejscowości m.in. Lipnik, Bęćkowa, Tarachów, Gut, Gutek. Pod protestem przeciwko inwestycji, który trafił do burmistrza Szczuczyna, podpisało się 178 osób. Następnie pismem z 18 stycznia inwestor zwrócił się do burmistrza o wycofanie swego wniosku o wydanie decyzji. Dlatego też burmistrz decyzją z dnia 22 stycznia umorzył postępowanie administracyjne.

 

 

fot. Jakub Wróblewski

Komentarze (36)

Normalna ludzka zazdrość. Nie chcą biedaki milionera obok.

Powodzenia sąsiedzi.

Wcale tym ludziom się nie dziwie!

Póki mają swoje gospodary to fakt po co kurnik obok, ale jeszcze przyjdzie i kryzys na nich to pierwsze będą błagać o pracę w tym zakładzie.

Kiedys w Bedzkowie byly chuczne zabawy taneczne ! Lipnik - to lipa !

No to jeszcze poprosimy jakąś sortownię odpadów, ze trzy kopalnie odkrywkowe, cementownię i hodowlę lisów. No rozwój w pytę, hi-tech.

Kazik, żeby ci te pieniądze w gardle nie stanęły za tą dobroć co sprowadziłeś sąsiadom.
Getto na tysiąc osób z emigrantami, problemy z wodą, smród, szkodliwe pyły i zanieczyszcze gleby, korki na nieprzystosowanej drodze. Ale to na pewno zazdrość? Śmiać się czy płakać?

Niektórzy dla pieniędzy wszystko zniszczą. Taka bomba biologiczna dla okolicy. Katastrofa.

Kazik nie mierz wszystkich swoją miarą. 5 milionów to nie są aż tak wielkie pieniądze. Przynajmniej dla współczesnych rolników, a nie beneficjentów MOPS-u, którzy tu się lubią wypowiadać. Przecież na strajkach sami milionerzy. Taki idzie przekaz przynajmniej. Pozdrawiam.

Wielkie moce przerobowe zakładu.. ile z tego będzie odpadów, padliny, obornika, ogromne zapotrzebowanie na wodę. Do tego hotel na 1/5 mieszkańców całej gminy. To jakieś żarty?? Władze chcą taki prezent dać ludziom po wyborach?

@kazio, dzielny kozaku. Kiedy ty zrozumiesz, ze mieszkancy nie maja zadnego problemu z jakims milionerem obok. Problemem jest smrod milionera, ktory bedzie posrod nich.

Oj biedny ty biedny.

Walczcie to wasze zdrowie i przyszłych pokoleń.

Niech ten milioner wybuduje piękny dom sobie , obok tego zakładu, to wtedy porozmawiamy..

I bardzo dobrze ,że nie chcą!

Stop rozwojowi gminy a później,,,lidze nie mają ,,,pracy wieś zawsze będzie wiosko smród z gnojowni rozpie,,,,w obejściu super

Ala w 100 % masz racje..

Kasia jak chcesz zabłysnąć to może najpierw przeczytaj co w artykule jest napisane i wtedy się odnieś??

Zniszczenie całej okolicy takim zakładem to tylko szczegół. Brud, smród, problemy z wodą, niebezpieczni imigranci- świetna inwestycja.

jak kurczaki jeść to dobrze ,ale ubojnia to nie,ja wolę te z Lipnik bo polskie niż z zagranicy :-)

To jest Polska mentalość sprawdzanie z Ukrainy złe ubój u nas ble.Ludzie więc przestańcie kupować kurczaki.Chcieli byście zjeść bułkę i mieć bułkę.

Kurczaki są pyszne .Tylko żeby tobie kość w gardle nie stanęła z tego kurczaka z Lipnika.Pozdrawiam sąsiad .

Proszę się nie wycierać Gutami i nie szczuć. Normalni ludzie z Gut są za Lipnikiem. To zniszczenie całej okolicy.

Nie chcemy zawalonej korkami drogi w Gutach, smrodu i zgraji emigrantów.
A na takie inwestycje są inne miejsca.

Do Guty niezła próba podpuszczania ludzi na siebie. Ale na myślących ludzi to nie działa. Komentarz bardzo niskich lotów.

Kiedys ugotowalem na obiad flaczki (ci ktorzy robili kiedykolwiek takie danie. wiedza czym to pachnie zanim stanie sie jadalne), na obiad zaprosilem znajomych z Niemiec. Na poczatku bylo wszytsko cacy, zupa smakowala wszystki wysmienicie, swietnie przyprawiona pikantna- nic tylko dokladka... lecz po obiedzie zapytalem, czy wiedza z czego zostala zrobiona potrawa. Padla odpowiedz, ze z kuraczaka. Odpowiedzialem , owszem mieso z kurczaka teza.... ale ugotowalem (Kuttelsuppe) glownie flaki wolowe- on i miny im zrzedly, pomimo,ze podobne danie istnieje w Szwabii.

Ubojnia to duzy problem nie tylko dla Lipniku, ale i Gutek, Beckowa, ale wiatraczkami to wam chłopy prawie na całej gminie budowę i remonty chałup inwestor poblokuje więc miejcie oczy otwarte i pytajcie o swoje bo jeszcze będzie płacz i zgrzytanie zębów.

Beckowo jest po naszej stronie znamy się od dziecka chodziliśmy razem do szkoły. Razem dorastaliśmy a twoje porównanie jest pozbawione logiki . Czy z tobą jest wszystko OK ?

Strasznie dużo tych zainteresowanych ieszkańc?w
W mieście pracują to i w Lipniku mogą

A ziemie kto pod inwestycje sprzedal ? a teraz problem

Kargul daruj sobie te wypocone mądrości. Widać że kompletnie nie rozumiesz tematu. Takie coś to jest degradacja przyrody w całej okolicy, obrzydliwy fetor i tysiąc emigrantów przez których zniknie jakiekolwiek poczucie bezpieczeństwa. Żryj te kurczaki na zdrowie, szkoda tylko że rozumu nie przybędzie.

Czytam te komentarze i najłatwiej zwalić winę na Kazika a osoby
odpowiedzialne za ściągnięcie ubojni obmywają się z grzechu a my wiemy o co chodzi

Gdyby nawet w tej okolicy mieszkał jeden gospodarz- ma prawo bronić się przed takimi "inwestycjami". To jego dorobek życia. Popaskudzenie okolicy ubojniami, wiatrakami, kopalniami to żaden "rozwój". To syf i bezpowrotna utrata warunków do życia. Mamy wartościowe tereny do logistyki, przestrzeni magazynowych, centrów obsługi.

Niedaleko jest ubojnia bydła i gdzie ten smród którego wszyscy się bali? Gdzie te wszystkie choroby i inne epidemie z tym związane?

Dlaczego nie tak dawno nie przeszkadzalo na wsiach ze smierdzi. Kazdy gospodarz chowal swinie, krowy, konie, gesi, kaczki, kury i nikomu nie przeskadzalo ze smierdzi i sami zabijali do sprzedazy. Nawet pol Grajewa i Szczuczyna w miescie chowalo i bylo wszystko w porzadku. Teraz porobilo sie sie Jasnie Panstwo i wszystko przeszkadza. Jesc by sie chcialo jak najtaniej tylko gdzie to produkowac chyba w niebie i manna niech leci.

Jakoś w innych miejscach takie ubojnie stoją i problemy nie ma. I takim oto sposobem Podlasie dalej z bezrobociem i w tyle za resztą Polski

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.