Wiadomości

  • 24 komentarzy
  • 26200 wyświetleń

Śmiertelny wypadek przed Rudą

W sobotę rano, około godziny 7.30, doszło do tragicznego w skutkach wypadku.

Jedna osoba zginęła - pasażer VW l. 55 -  w wyniku wypadku, do jakiego doszło na drodze krajowej nr 65 w okolicy m. Ruda koło Grajewa. Droga w miejscu wypadku była kilka godzin zablokowana. Jak informuje policja, za zakrętem zderzyły się samochód osobowy vw passat z dostawczym mercedesem.

Kierowców obu pojazdów pogotowie ratunkowe zabrało  do szpitala. Prawdopodobną przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze przez kierowcę vw - 30-latka z Białegostoku.

fot. e-Grajewo.pl

poniedziałek, 15 września 2025

Prezes SM Mlekpol Menedżerem Roku

poniedziałek, 15 września 2025

Program Peregrynacji Obrazu MB Pięknej Miłości

Komentarze (24)

co za wypadek

to przez to ze te glaby co maja odsniezac ulice to leza i nie wiadomo co robia mysla ze ja ktroche sniegu spadnie to nic nie bedzie sie dzialo stopnieje i po wszystkim odrazu powinny byc odsniezane drogi jak tylko snieg juz lezy na drodze a nie te glaby nic nie robia za co sie placi !! jak dlugo jeszcze ta POLSKE beda okradac zlodzieje!!!

Samochód być może z powodu nie dostosowania prędkości wpadł w poślizg i zaczęło nim rzucać, ustawiło go prawą stroną na przeciwległym pasie ruchu i wtedy doszło do centralnego uderzenia pojazdu Mercedes Sprinter. Kierowca Sprintera czuł się dobrze i nie widać było po nim śladów wypadku, zaś kierowca VW odniósł rany głowy i był w dużym szoku jednak był przytomny, chodził wokół samochodu, rozmawiał, jednak nie pamiętał jak w ogóle do tego doszło. Pasażer VW zginął niestety na miejscu, siła uderzenia skupiła się dokładnie na nim więc nie miał żadnych szans, zginął na miejscu. Po przyjeździe pogotowia zbadano kierowców i zabrano ich do szpitalu w Grajewie, zaś pracownicy domu pogrzebowego zabrali ciało starszego pana do Białegostoku.

Nie pierwszy i nie ostatni wypadek w tym miejscu...

karol,zacznij sie leczyć na nogi bo no glowę już za pózno.Myślący kierowca dostosowuje prędkość do panujących warunków na drodze.Drugi gat. do których ty się zaliczasz,wciska pedał gazu i zwala winę na służby drogowe-jak się takich nazywa?Odpowiedz wszyscy znają

o co ci chodzi "karol" o jaką glebę pisz wyraźnie i zrozumiale, a może szybkość mu zaszkodziła a nie gleba

DO KAROLA Kolego czy dostaje się prawo jazdy tylko na lato? Zamiast narzekać na drogowców noga z gazu

zima zaskoczyła po raz kolejny ?!

Karol człowieku troche masz racji. tylko po co kierowca VW jechał zbyt szybko?? Nie warunki a predkość spowodowały wypadek. Ludzie noga z gazu.

całkowita odpowiedzialność za śmierć spada na zarządcę drogi Wojewódzką Dyrekcję Dróg Krajowych, ta bezmyślność daje takie skutki. Jeżeli prognozy informują o nadchodzącym spadku temperatury, to już od 2-3 w nocy powinny śmigać tam piaskarki (nie solarki) bez przerwy. Każdy taki łuk drogi powien być posypywany aż do ścierności 100%! Ale nie! pałace sobie urzędasy pobudowały! Ty urzędniku jesteś winien tej śmierci! Ta cholerna polska głupota: "nie dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze" - taki wytrych zrzucający winę na kierowcę. Jadący patrol drogówki, który widzi oblodzenie nawet nie wie, gdzie interweniować - a co ich to obchodzi. Zawsze tylko to swoje.... "nie dostoswanie prędkości...." głupota i nic poza....! Jak tam w tym miejscu wygląda prifil drogi, to jest wyłącznie zalany asfaltem fragment pisaku, gdzie pasy awaryjne, gdzie droga w standardzie UE?!? Ta śmierć to sprawstwo bezmyślności polskich urzędników, z tym frazesem: "posypujemy w 4 godziny po zakończeniu opadów" - kretyństwo do kwadratu. A kogo to dziś obchodzi!

Przed tym zakretem jest hopa odczuwalna przy większej prędkości.

Co tu dużo gadać wina kierowcy Passata,że nie dostosował się do warunków i nie zachował ostrożności.Widać jak nic,że droga jest pokryta błotem pośniegowym.A na tym nosi jak na lodzie.A z reszto różnie mogło być.Nagłe szarpnięcie kierownico lub załapanie pobocza gdzie śnieg jest głębszy,czy słabsze opony,hamulce co nierówno biorą.Szkoda człowieka i tego kierowcy niewinnego co uderzył w Passata

ostatnio jechałem z bialego na grajewo, i tak se jechałem az se nagsle świst i ledwo zobaczyłem jaki to samochod mnie "wzioł" za jakies 10 km a tu karetkai policja i az sie w becie poduszki z tyłu otworzyły to jest mondrosc kierowcow mysli ze ma super auto albo małolat to se moze poleciec jak samolotem a tu lipa ale to była ładna pogoda i suche drogi a nie to co ten wypadek.

dzieki oszczednosciom soli niewiny czlowiek poszedł do piachu. tam na tym mosty to oby troche mrozu to ten mostek przemarza i w tym miejscu czesto jest slisko ale niestety musial zginac czlowiek. najpierw tragedia a dopiero puzniej remont drogi niema ofiar wszysto jest ok tak samo ja z łosiami w naszym regionie ludzie gina a panstwo nic.

No ale jeszcze ja dodam iż tam jest ograniczenie do 50km/h gdyby tyle było to nic by sie nie stało a widac jednak było duzo wiecej wystarczy 70 i juz ciezej w ten zakret wejść wiem bo codziennie tamtedy do szkoly jeżdze

Czesc to nie tak było ten kierowca to mój kolega naprawde jezdzi ostroznie i nie ma mozliwosci ze jechał za szybko a warunki jak warunki . Wydaje mi sie ze to miejsce nie powinno tak wygladac . Drogowcy za co wy bierzecie te pieniądze !!!!!!!!! Co nie macie czasu czy znowu zima zaskoczyła was a moze wyczerpał sie wam limit na ten rok. Pozdrawiam Kacucha niech wyjdzie z tego bez uszczerpku psychicznego i fizycznego.

wiosne sobie poczuli i szarzujo

jak czytam większość tych komentarzy, to żygać mi się chce!!!
głupota kierowcy i takie tam
na drodze nie było błota pośniegowego tylko czysty lód, jechałem parę minut po tym zdarzeniu, puścili objazd przez wioski i tam była taka sama tragedia!!. odcinek kilku kilometrów jechało się prawie godzinę. żadne służby nie pomyślały nawet żeby posypać drogę objazdu. żenada.

ten facet oczywiste ze nie dostosował prędkości i wpadl w poślizg i zniosło go na przeciwny pas ruchu i centralnie sie zderzył z jadącym autem z naprzeciwka...i tyle a na tym zakręce jeszcze nie raz sie zdarzy wypadek bo jest trefny...a tym bardziej w takich warunkach pogodowych co miał miejsce ten wypadek...

W sobotę o godzinie 6:45 wyjechałem do Białegostoku. Droga była tak fatalna że do Downar/Moniek rzadko 70 przekraczałem, a mam dobry samochód(rocznik 2008 klasa C). Nie wszystkim te warunki przeszkadzały.

Przeznaczenie,ale ostrożności nigdy za wiele.

A jak by to było w lipcu, to czyja by była wina? też mają solą sypać latem?
Jak jest slisko, to się jedzie 20 na godzinę, jeśli warunki wymagają. Lepiej się spóźnić, niż zabić. Druga rzecz - kto wie, co zawiniło naprawdę - kierowca, warunki, samochód. Szkoda człowieka.

DO KAROLA, KIEROWCY I INNYCH WYZNAJĄCYCH TEGO TYPU TEORIE. Proszę się wybrać do Skandynawii lub na Słowację w czasie zimy i porównać jak tam się jeździ. Ludzie posypanie solą śniegu lub zmiecenie go z drogi niczego nie załatwi!!! Trochę wyobraźni i myślenia a mniej będzie takich wypadków.

całkowita odpowiedzialność za śmierć spada na zarządcę drogi Wojewódzką Dyrekcję Dróg Krajowych, ta bezmyślność daje takie skutki. Jeżeli prognozy informują o nadchodzącym spadku temperatury, to już od 2-3 w nocy powinny śmigać tam piaskarki (nie solarki) bez przerwy. Każdy taki łuk drogi powien być posypywany aż do ścierności 100%! Ale nie! pałace sobie urzędasy pobudowały! Ty urzędniku jesteś winien tej śmierci! Ta cholerna polska głupota: "nie dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze" - taki wytrych zrzucający winę na kierowcę. Jadący patrol drogówki, który widzi oblodzenie nawet nie wie, gdzie interweniować - a co ich to obchodzi. Zawsze tylko to swoje.... "nie dostoswanie prędkości...." głupota i nic poza....! Jak tam w tym miejscu wygląda prifil drogi, to jest wyłącznie zalany asfaltem fragment pisaku, gdzie pasy awaryjne, gdzie droga w standardzie UE?!? Ta śmierć to sprawstwo bezmyślności polskich urzędników, z tym frazesem: "posypujemy w 4 godziny po zakończeniu opadów" - kretyństwo do kwadratu. A kogo to dziś obchodzi!

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.