Oba wjeżdżające z Białorusi do Polski pociągi z ładunkiem żywicy zostały prześwietlone skanerem rtg i szczegółowo skontrolowane przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej z kolejowego przejścia granicznego w Siemianówce.
W pierwszym składzie 2500 paczek białoruskich papierosów znajdowało się w metalowych obramowaniach 6 kolejowych platform. W drugim pociągu papierosowa kontrabanda (7750 paczek) była ukryta w lukach załadowczych oraz wewnątrz 5 cystern z płynną żywicą syntetyczną.
Łączna wartość rynkowa zabezpieczonych papierosów to 150 tys. zł. Załogi obu pociągów zostały przesłuchane. Papierosy trafiły do magazynu Oddziału Celnego w Siemianówce. W sprawie przemytu wszczęto postępowania, które prowadzi Podlaski Urząd Celno-Skarbowy w Białymstoku.
podkom. Maciej Czarnecki
Oficer prasowy podlaskiej KAS
Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku
piątek, 15 listopada 2024
piątek, 15 listopada 2024
Pomijam fakt palenia jako taki, ale że ludzie nie boją się palić fajek od ruskich... Idealny sposób na załadowanie jakiejś trutki. Chociaż, z drugiej strony, po co truć tych, co palą fajki od ruskich - co to zmieni. Jedynie ubyłoby wyborców PiS, a to nie jest ruskim na rękę. Wiadomo kim łatwiej się rządzi.
Czemu nie napiszecie ile znaleźli w Chelchach .
Do Krzych masz rację bo wyborcy PO,są bardziej nowoczesne tylko kokos i marycha
Ciekawe jak by na Grajewski rynek wpadli i te niby skarpetki majteczki a pod nimi niespodzianki i ile tam kasy by znaleźli nie trzeba pisać o wagonach tu pod nosem śmierdzi G...em.
Do mieszkaniec.Wiesz nie interesuje mnie kto co robi ,ale ty rozumem nie grzeszysz .