Kandydat na prezydenta popierany przez PiS odwiedził Sejny, Suwałki i Augustów. Podczas spotkań mówił o bezpieczeństwie, migrantach i zielonym ładzie.
Podczas spotkań nie brakowało słów dotyczących bezpieczeństwa w kontekście tzw. przesmyku suwalskiego. "Musimy zbudować minimum 300-tysięczną armię, największą armię NATO w Unii Europejskiej" - powiedział Karol Nawrocki. Zaznaczył, że Polska musi się zbroić, żeby była bezpieczna.
Obiecał również likwidację programu dopłat do samochodów elektrycznych.
fot. #Nawrocki2025 #podlaskie
poniedziałek, 10 lutego 2025
poniedziałek, 10 lutego 2025
Każdy kandydat na prezydenta powinien obowiązkowo; powiedzieć o swoich dokonaniach dotychczasowych. Co zrobił, co dokonał wspaniałej Ojczyźnie. Duże osiągnięcia sprawią, że przyszłe Jego plany i założenia nie będą iluzją, czy też utopią.
Czyli gdy kandydat proponuje minimum 300tys armia oraz o za tym idzie 2 albo 3 krotna rezerwa na godzinę W to może realnie w naszych warunkach demograficznych powstać tylko gdy przywróca Zasadnicza Służbe Wojskowa obowiązkowo dla mężczyzn i kobiet np tak jak w Izraelu...
No faktycznie statementy godne uwagi :D
Powiedzenie ( ciemny lud wszystko kupi) nadal aktualne. Prezydent w Polsce niewiele może zrobić lecz dużo może obiecać.
A kiedy Grajewo odwiedzi?
Popieram goscia
Obiecanki cacanki. Prezydent bez swojej partii w rządzie może najwyżej coś zawetować. Nic z tego, co obiecuje Nawrocki, nie będzie możliwe, gdy zostanie prezydentem.
Dopłata do elektryka zamiast podatku od aut spalinowych!
Dopłaty do samochodów elektrycznych były jednym z tzw. kamieni milowych w negocjacjach pomiędzy polskim rządem a Komisją Europejską o odblokowaniu środków z KPO. Pomysł ten zastąpił pierwotny plan wprowadzenia opłaty od samochodów spalinowych.
Wyborcy PiS kupią jego gadanie. Co prezes napisał to Nawrocki powiedział.. Dość PiS i prezydenta. Już jeden rezydent jest,... My chcemy prezydenta wszystkich Polaków,a nie tylko jednej partii. Nie popieram kandydata PiS na prezydenta
W myśl zasady "nikt wam tyle nie da ile ja wam obiecam" polecam zimny prysznic wszystkim i zastanowienie się zanim dokonamy wyboru co tak na prawdę może prezydent?? dla mnie najważniejsze aby nie był "nacjonalistą" i zdrowo rozsądkowo podchodził do wszystkich tematów, zarówno praw kobiet jak wyznaniowych czy innych, nie negował wszystkiego jak leci w imię polityki jednej partii i nie był kolejnym "długopisem prezesa"
Na pewno nie zagłosuję ani na Nawrockiego ani na Trzaskowskiego
Z niecierpliwością oczekuję wizyty w naszym mieście. Kiedy to nastąpi ?
Gostek ma jednak pewną wprawę w wysysaniu państwowych pieniędzy, zatem nadaje się na prezydenta. Natomiast nie do końca jestem przekonany czy nadaje się na Prezydenta RP.
Nawrocki prezydentem
Jak człowiek myśli trzeźwo to te wszystkie zapewnienia i obiecanki polityków bierze na opak wówczas nie jest oszukany. W/w mówi o 300 tys armii tylko skąd, przy tej demografii, on znajdzie chętnych w tej liczbie do służenia w wojsku po uwzględnieniu niechętnych, zwolnionych i innych uprzywilejowanych.
Prędzej Mentzen będzie w Grajewie niż Nawrocki. A nawet jeżeli to zobaczymy u kogo będzie więcej ludzi ;)
Lepszego kandydata na te czasy nie ma!!
Do przodu Polsko!!
........były narty a ma być boks...Kobiety myśleć...
z wymuszonym cynicznym uśmiechem
A kiedy zawita kandydat platformy w Grajewie? Czyżby bał się,
Nawrocki hm..kim jest,co wie?kogo ma w ręku? IPN,o każdym wie,prześladowca, kto mu przeciw.Dlatego pisiory boją się go.poniewaz każdy ma coś za skórą.
Następny długopis Kaczyńskiego
Mój glos ma Mentzen lub Braun.Reszta juz była
Nieobliczalny człowiek, nie bezpieczny.
Polacy nie zagłosują na taką osobę z taką niejasną przeszlością
Nie pytaj co możesz zrobić dla Nawrockiego. Pytaj co Nawrocki może zrobić Tobie.
marek a z jasną przeszłością to gdzie tata mama z esbe czy z milicji?
O Nawrockiego modlą się wszyscy z napchanymi kieszeniami poprzedniej władzy bo on ich wszystkich ułaskawi nie nie poniosą kary chociaż sądy wydadzą wyroki dlatego pisowi tak zależy żeby on wygrał bo każdy inny prezydent hurtowo nie będzie ułaskawiał , ludzie zacznijcie myśleć o co w tym chodzi pisowi.Za kradzież na 1000,00 zł ludzie siedzą a oni z milionami będą chodzić po wolności.
Brawo,,babcia,,
Jako obywatel, z dużą rezerwą słucham hucznych obietnic kandydatów na prezydenta. Kiedy czytam o planach zwiększenia liczebności wojska do trzystu tysięcy żołnierzy, zastanawiam się, skąd wziąć środki i czy to w ogóle wykonalne w naszym systemie. Wiem, że prezydent może inicjować ustawy czy nominować dowódców wojskowych, lecz każda większa zmiana wymaga zgody parlamentu i odpowiedniego finansowania. Nie rozumiem, jak kandydat planuje przekonać rząd do przeznaczenia ogromnych kwot na rozbudowę armii, skoro brakuje ich choćby na służbę zdrowia. Poza tym, wzrost demograficzny nie nastąpi od samego hasła wyborczego. Podobnie przedstawia się sprawa dopłat do samochodów elektrycznych ? bez konkretnego planu finansowania to tylko efektowny slogan. Uważam, że kandydat powinien przedstawić precyzyjne analizy i realne możliwości wdrożenia swoich propozycji, zamiast rzucać chwytliwe, lecz niepoparte argumentami deklaracje. Mam świadomość, że urząd prezydenta posiada pewne kompetencje, ale nie jest w stanie samodzielnie zagwarantować tak kosztownych przedsięwzięć bez wsparcia parlamentu i rządu. Oczekuję jednak konkretów.