W tym roku Mazurski Zespół Pieśni i Tańca Ełk obchodzi jubileusz dziesięciolecia swego istnienia. Na jubileuszowy koncert wśród licznych gości z zespołów z kraju i zagranicy zostali zaproszeni także Joanna Kochańska-Szabat, choreograf i Edward Szabat, artysta instrumentalista oboje z Zespołu Pieśni i Tańca „Grajewianie”. Płaszczyzną współpracy miedzy Grajewem a Ełkiem jest również kultura.
- Życzymy wam wytrzymałości w pracy, dalszej energii działaniu no i w zdobywaniu środków finansowych co nie jest bez znaczenia – mówi Edward Szabat składając życzenia Piotrowi i Magdalenie Witaszczyk prowadzącym MZPiT.
Repertuar jaki ełcki zespół prezentuje na scenach Polski i zagranicy i zaprezentował na koncercie jubileuszowym to oryginalny polski folklor ludowy. W programie posiada polskie tańce narodowe, tańce i zabawy warmińsko-mazurskie, tańce opoczyńskie, podlaskie, kaszubskie, krakowskie i śląskie, pieśni i przyśpiewki z różnych regionów Polski oraz kolędy.
Nie przypuszczałem
Pierwszy raz zespół wystąpił na scenie Ełckiego Centrum Kultury 23 czerwca 2002 po zaledwie 8 miesiącach prób. Zaprezentował wtedy powitalną suitę północną, tańce opoczyńskie z przyśpiewkami, tańce kaszubskie z przyśpiewkami, wiązanki pieśni ludowych oraz krakowiaka.
Po dwóch latach działalności w związku z rozwojem zespołu i powstaniem grup dorosłych zmieniono nazwę na Mazurski Zespół Pieśni i Tańca EŁK. W 2003 roku kierownikiem MZPiT został Piotr Witaszczyk.
- Mam niewątpliwą przyjemność i wielką radość pracy z tancerzami od ośmiu lat – zapewnia Piotr Witaszczyk. – W momencie gdy przejmowałem zespół nie przypuszczałem, że tak bardzo zapadnie mi w serce i uda się zrealizować pomysły, które wiązałem z nim.
Największym sukcesem tancerze
Obecnie zespół liczy blisko około 120 osób, które tworzą 3 różne wiekowo grupy taneczne, 2 grupy wokalne oraz kapelę. Po dziesięciu latach istnienia jak zapewnia Piotr Witaszczyk, swoim dorobkiem artystycznym i materialnym zespół osiągnął dojrzałość zespołu 25-letniego. W lipcu 2005 otrzymał certyfikat przyznany przez Międzynarodową Radę Stowarzyszeń Folklorystycznych, Festiwali Sztuki Ludowej CIOFF. Certyfikat uprawnia do reprezentowania polskiej kultury za granicami kraju. Zespół posiada 12 kompletów strojów, jest to 310 sztuk kostiumów, wyjeżdżał na zagraniczne turnee 22 razy aby reprezentować Polskę w 14 państwach.
- Ale największym naszym sukcesem są tancerze – chwali się Piotr Witaszczyk. – Udaje się nam wychować tancerzy, którzy studiując wchodzą w podstawowe składy zespołów w wielkich miastach. Tańczą w „Mazowszu” i w zespole w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.
- Córka tańczy w warszawskim zespole SGGW – potwierdza po koncercie Lech Fiborek, ojciec studentki Kasi, która zapewniła, że jeżeli cofnąłby się czas podjęłaby taką samą decyzję jak kiedyś i mimo zmęczenia i wyrzeczeń znów zdecydowałaby się na taniec.
Janek Kalbarczyk