niedziela, 17 listopada 2024

Wiadomości

Droga S16 na Mazurach zaliczy kolejny poślizg

Próba zbudowania przebiegającej przez Mazury drogi S16 to niekończąca się epopeja. Po blisko 20 latach przygotowań Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) potknęła się o kolejną rzuconą kłodę. Niewykluczone, że przez problemy z dokumentami drogowcy będą teraz musieli zacząć od czystej kartki.

 

Inwestycja, która nazywana jest komunikacyjnym kręgosłupem Warmii i Mazur, ma przebiegać od Iławy i Ostródy, przez Olsztyn i Mrągowo aż do Orzysza i Ełku. Fakt, że ekspresowa "szesnastka" ma przecinać Wielkie Jeziora Mazurskie, od lat budzi opór ekologów. 

Olsztyńska Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska (RDOŚ) postawiła przed drogowcami nowe wyzwanie – konieczność aktualizacji danych dotyczących wpływu trasy na środowisko. Przedstawiciele GDDKiA są załamani, bo wszystko wskazuje na to, że będą musieli wrócić do punktu wyjścia.- opisuje  AutoŚwiat.pl

 

Od sierpnia kierowcy mogą korzystać z 13-kilometrowej drogi ekspresowej S16 Borki Wielkie – Mrągowo.

Komentarze (0)

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.