94-letnia mieszkanka powiatu ełckiego została oszukana „na policjanta i członka rodziny”. Przestępcy przez telefon przekonali ją, że syn spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy. Kobieta, kierując się chęcią pomocy, przekazała nieznajomemu mężczyźnie swoje wszystkie oszczędności – 100 tysięcy złotych. Policjanci pracują w sprawie tego zdarzenia.
Do 94-latki z powiatu ełckiego zadzwonił mężczyzna, który podszył się pod jej syna – powiedział, że spowodował wypadek i natychmiast potrzebuje pieniędzy na kaucję. Potem do rozmowy włączył się kolejny oszust, podający się za policjanta, co miało utwierdzić kobietę w przekonaniu o autentyczności tej historii.
Seniorka uwierzyła i przekazała nieznajomemu 100 tysięcy złotych – wszystkie oszczędności, które miała w domu.
KPP Ełku
piątek, 18 kwietnia 2025
piątek, 18 kwietnia 2025
Starsi ludzie są pozostawieni sami sobie? samotni ? Opuszczeni przez dzieci i taki to efekt ?.. Przykre to
Masakra jakas ,coraz wiecej oszustw,trzeba pilnowac się na każdym kroku
Przecież seniorzy nie mają na leki.A tu taka kasa?
i co może dalej powiecie, że to nie jest ktoś kto wie o takich osobach ze mają kase ? czemu do mnie nikt nie dzwoni ?
Łatwo przyszło, łatwo poszło.
Wielkie mi coś.
Witam witam ma swieto rację sposób na życie okradać starszych ludzi masakra stanly jak rozumiec ten komentarz byłby sensowny jagby ktoś wygrał w lotto a tak to nie wiem,
Przerażona. Z czym zjeść tą Twoją wypowiedź? Stanley1970. .... i jak łatwo kogoś opluć Panie 1970.
Przerażona zacznij odkładać i ty do 94 roku życia tyle nazbierasz seniorzy leki maja darmowe
odkładają to mają nie nakładają tapet nie malują paznokci nie chodzą na solaria kosmetyczki nie kupują ciuchów gdzie płacą za firmę logo nie piją nie palą tylko żyją normalnie i ubierają się normalnie to mają czemu mają nie mieć ...
paczka fajek 20zł razy 31dni to 620zł o ile paczkę dziennie się pali to rocznie masz 620 razy 12miesięcy to masz 7440zł i razy 10lat to tak dużo 100 000zł mieć to same papierosy tylko
Anie lepiej było dać dla zięcia.
smutne jest to ,że starsi ludzie i nie tylko, uważają, że pieniędzmi można załatwić bezkarność członkom swojej rodziny. Pod tym względem uważam ,że mlode pokolenie jest lepsze. Również uważam, że demagogią jest mówienie jakoby seniorom nie starczało na życie.Oczywiście są wyjątki.
w tym wieku to mogła a ii by mieć z miliona odłożone i by mnie nie zdziwiło. Jak ludzie nie palą i nie piją oraz nie wydają na głupoty, a za pewne ta Pani jest jedną z nich bo wiekszosc tej daty tacy byli oszczędni. Kolegi babcia tez zmarła to znalezli ładną sume odkładaną przez nie wiadomo ile lat ale dziesiątki napewno.
Prawda jest , ze wiek nie chroni przed glupota.