czwartek, 12 grudnia 2024
środa, 11 grudnia 2024
Raczej nie mamy czego świętować, nawet w Londynie na paradzie zwycięstwa nie było polskiej reprezentacji,bo Stalin im zabronił,sprzedali nas ruskim,takie to jest święto
Uważam ,że jest to ważne świeto. Czas PRL-u to nie to samo co okupacja niemiecka. To ,że silniejsi dzielą się strefami wpływów to niestety normalna rzecz od wieków. Kazimierz Wielki też podzielił się ze swoim szwagrem ziemiami ruskimi. W 1921 r, w Rydze, też dogadaliśmy się zeZwiązkiem Radzieckim kosztem Ukraińców. Takie życie. Teraz bogatsi o doswiadczenia ojców i dziadków powinnismy budować lepszy swiat. Nie ma co pielęgnować urazu , że kiedyś nie zaproszono nas na defiladę.
Powinnismy Swietowac Dzien Zwyciestwa. To byly inne czasy inne uklady miedzy mocarstwmi. Ale Poska zostala na mapach swiata. Ze nie bylo nas na paradzie w Londynie. To nie wina Polski i Polakow. Taki byl uklad miedzynarodowy. Teraz jak jestesmy w NATO i UNI Europejskiej mozemy to swieto pielegnowac legalnie bez zadnych innych wplywow. I to trzeba uszanowac. Czas juz skonczyc co bylo kiedys. Trzeba patrzec w przyszlosc zeby nie b ylo powtorki z histori.
Ale to uroczystość, kwiaty pod pomnikiem, tylko kwiaciarki dobrze zarobią, delegacje z wszystkich zakładów budżetowych, lepiej można wydać pieniądze , nie lepiej jeden wieniec , a za resztę kupić parę drzew i posadzić w tej okazji
Podobno mieliśmy dobry wywiad w okresie wojny tylko dlaczego wywiad nie ostrzegł polskiego żołnierza, że Anglicy uniemożliwią mu udział w defiladzie zwycięstwa,a po wojnie wyśle na tułaczkę po świecie? Czy polski żołnierz był dobry i potrzebny tylko gdy bronił angielskiej ropy na bliskim wschodzie i nieba nad Anglią. No ale tzw zachód zawsze miał obstrukcje względem ruskich.
Janek M. Chyba w ostatnim zdaniu chciałeś napisać coś odwrotnego, bo nie pasuje ono do poprzedzającego.