30-latek uwierzył, w historię usłyszaną w słuchawce telefonu. Mieszkaniec gminy Jedwabne myślał, że rozmawia z pracownikiem banku. Chcąc ochronić swoje oszczędności podał nieznajomemu kody blik, w rezultacie stracił 4900 złotych.
Oszuści nie mają wakacji. Tym razem ich ofiarą padł 30-letni mieszkaniec gminy Jedwabne. Wczoraj przed południem na jego telefon komórkowy zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Powiedział, że ktoś chciał wziąć na niego kredyt, co może świadczyć o tym, że oszczędności 30-latka są zagrożone. Mężczyzna polecił przelać pieniądze na "bezpieczne konto". Miało to pomóc przy zatrzymaniu oszustów. Wykonując instrukcje fałszywego konsultanta mężczyzna za pomocą aplikacji mobilnej zalogował się do swojego banku i wygenerował kody blik, czynność tą powtórzył dwukrotkie. Wygenerowane kody podał oszustowi. Ten rozłączając się, polecił 30-latkowi udać się do banku i założyć sobie nowe konto. Wtedy też mieszkaniec gminy Jedwabne uświadomił sobie, że chyba został oszukany. Zadzwonił do banku, gdzie usłyszał, że jego konto jest zablokowane, a wcześniej ktoś wypłacił z niego 4900 złotych. - KWP w Białystoku
niedziela, 9 listopada 2025
sobota, 8 listopada 2025
Ofiary jak zawsze po fakcie budzą się ze snu i wiedzą ,że zostali oszukani. Samodzielnie nikt już nie myśli .
Brak słów..
Inteligentny
Biuro Podróży
Restauracja
Pozycjonowanie
Dom Pogrzebowy
WeselaPrzyjęcia
CentrumMateriałów
Pensjonat & SPA Rajgród
Stomatologia MedycynaEstetyczna
Szkoła Policealna
Pracuj.pl© Copyright 2025, Wszelkie prawa zastrzezone
