Wiadomości

  • 4 komentarzy
  • 8519 wyświetleń

3 promile i cofnięty licznik

  • W miniony weekend 43-letniego mieszkańca gminy Prostki zatrzymali policjanci. Badanie alkomatem wykazało prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 

Dodatkowo w trakcie kontroli ujawniono nieprawidłowości we wskazaniach drogomierza. Różnica pomiędzy wartością widniejącą w systemie, a stanem faktycznym ujawnionym w pojeździe wynosiła prawie 6 tys. km. 

Nietrzeźwemu kierowcy grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania i konsekwencje finansowe. Funkcjonariusze wyjaśnia także jak doszło do zmiany wskazań drogomierza i kto jest za to odpowiedzialny.
 

  • Do kolejnego zatrzymania doszło w Ełku. Patrolujący ulice miasta policjanci zauważyli niepokojące manewry kierowcy osobowego volvo. Wielokrotnie zmieniał on pasy ruchu bez sygnalizowania, zawrócił w miejscu niedozwolonym i nienaturalnie zmieniał prędkość.
Po zatrzymaniu do kontroli okazało się, że za kierownicą siedzi pijany młody mężczyzna. Obok jego rówieśnik - także pod wpływem alkoholu. Kierujący 19-latek miał ponad 1,5 promila. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, które miał zaledwie pół roku. 

Uwaga! Nietrzeźwym kierowcom grożą kary do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania i konsekwencje finansowe.
 
  • 23 stycznia br. natomiast policjanci zatrzymali 27-latka z Ełku, po zgłoszeniu o jego agresywnym zachowaniu na parkingu. Okazało się, że mężczyzna pałką teleskopową bez wyraźnego powodu wybił szyby w zaparkowanym samochodzie. Usłyszał zarzut zniszczenia mienia. 27-latek był poszukiwany, ponieważ unikał kary 6 miesięcy pozbawienia wolności za wcześniejsze pobicie.
Policjanci dostali zgłoszenie o agresywnym zachowaniu mężczyzny na jednym z ełckich osiedli. Z relacji osób zgłaszających wynikało, że wymachuje on pałką teleskopową i wybija nią szyby w zaparkowanych samochodach. Policjanci we wskazanym miejscu zatrzymali tego mężczyznę. Okazało się, że wybił dwie szyby w jednym samochodzie. Być może szybka reakcja świadków i niezwłoczne powiadomienie policji o takim zdarzeniu uchroniły przed większymi zniszczeniami. W tym przypadku straty zostały oszacowane na 300 złotych.
27-latek usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Ponadto okazało się, że jest osobą poszukiwaną do odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności za pobicie, trafił już do zakładu karnego.
 

Komentarze (4)

Bez przesady, kto normalny cofa licznik o 6tys km... jak cofają to pewnie minimum 100 albo i 200tys km

Proszę powiedzieć / ustalić co ile kilometrów jest aktualizacja stanu licznika? Chyba raz w roku przy przeglądzie technicznym pojazdu. 6 tys można zrobić w tydzień jadąc do Hiszpanii i wracając do Polski. Policja ma stać na straży prawa a nie je kreować.

Do: Ja i kleo - stan licznika jest niższy o 6 tyś.km od stanu w systemie, a cofanie licznika o np. 6tyś jest logiczne kiedy jeździ się niewiele a aktualizacja licznika odbywa się co roku na przeglądzie.

Do Yogi: czyli nie jest cofnięty, tylko niezaktualizowany. Po co pisać bzdury, że cofnięty...

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.