19-letni kierowca stracił panowanie nad swoim samochodem i doprowadził do zderzenia z prawidłowo poruszającym się pojazdem. Choć zdarzenie wyglądało groźnie, to na szczęście zakończyło się tylko na uszkodzeniach pojazdów. I na sporym uszczupleniu portfela, bo 19-latek został ukarany wysokim mandatem.
W Ełku przy ul. Kajki doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia na drodze (13.03.2025 r.)
Z ustaleń policjantów wynika, że 19-letni kierowca BMW gwałtownie ruszył i wprowadził samochód w poślizg. Skręcając w prawo, utracił nad nim panowanie i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym z naprzeciwka samochodem. Kierowcy podróżowali sami. Na szczęście nikomu nic się nie stało i sytuacja zakończyła się tylko na uszkodzeniach pojazdów. 19-letni kierowca miał prawo jazdy od niespełna 1,5 roku. Niestety to kolejne jego przewinienie na drodze w tym czasie.
Tym razem zakończyło się to dla niego mandatem w wysokości 3000 złotych, a do jego konta dopisze się 10 punktów.
Apelujemy do młodych kierowców o rozwagę oraz szacunek do życia i zdrowia innych osób. Prawo jazdy to przywilej wiążący się z ogromną odpowiedzialnością za siebie oraz innych uczestników ruchu.
Ważne, aby młodzi kierowcy do swoich umiejętności podchodzili z pokorą i dystansem. Doświadczenie i pewność w prowadzeniu pojazdu zdobywa się po wielu latach samodzielnego poruszania się po drogach.
piątek, 18 kwietnia 2025
piątek, 18 kwietnia 2025
Kurs jednak nie wystarcza dla pana i władcy szos,BMW powinno być zakazane dla młodych szczyli
Nie macie wrażenia, że kierowcy tych konkretnie aut są jacyś sprytni inaczej?
BMW BOLID MLODZIEŻY WIEJSKIEJ
Ewentualnie Bolid Miejskich Wyrostków.
Za komuny by jeździł WFM-ką, teraz stare BMW, gaz do dechy na śliskiej nawierzchni, efekty widzimy. Ale solidna kara przemówi mu do rozumu.
BMW i wszystko jasne...
Tak parafrazując znane powiedzenie, kierowca BMW to stan umysłu.