Piekarnia

Co sądzicie o pracy w piekarniach?

Piecze się pieczywo

pracowalam i nienarzekam chociaz zarobki mogly by byc wieksze

Ninka nie z czasownikami piszemy oddzielne. wstydż się.`a kto tu z nas pracował w piekarniach. ?żeby cos sądził. Monia pochwalam Ciebie za mądra odpowiedż.

A pod jakim względem? ja raczej w piekarni nie będę pracowała więc zastanawiam się jak ten chleb co jem... został upieczony? Czy te pączki to jak były smażone to ktoś pluł do tłuszczu, żeby sprawdzić czy już nagrzał się i można je wrzucać??? ;)

monia, z., ariami - wasze komentarze dają do zrozumienia, że nigdy ciężko nie pracowałyście i co tu dużo gadać - nie macie w tym temacie za wiele do powiedzenia wiec "Paniom" dziękujemy. Powinnyście być wdzięczne tym ludziom za to, że macie przyjemność zjeść chleb, bułeczki itp. przez nich zrobione.

ja wiem, że KAŻDA praca to ciężki kawałek chleba!!! Czy to piekarz, lekarz, nauczyciel, ksiądz, sprzedawca, krawiec czy ktokolwiek inny. Nie ma takiego zawodu, który jest łatwy, lekki i przyjemny. Jak ktoś uważa inaczej, proszę spróbować najpierw skończyć odpowiednią szkołę a potem rozpocząć w tym zawodzie pracę... Do wszystkiego trzeba mieć powołanie. Tylko zastanawiam się nad jednym: nad uczciwością wykonywania tych zawodów. Czy mamy czyste sumienia? A jeśli nie, to czy zdajemy sobie z tego sprawę i czy próbujemy to zmienić? coś z tym zrobić??!!! ja (jako klient) mam wybór i mogę zrezygnować z jedzenia chleba i pączków :) Bo nie samym chlebem żyje człowiek ;)

tusek, Ty tak nie irytuj się! Skąd Ty wiesz kto jak żyje i gdzie pracuje, co robi itd.?! Zamiast "wymądrzać się", to lepiej napisałbyś jakieś konkrety dotyczące tego zawodu. Najlepiej napisz coś o sobie (bo rozumiem, że pracujesz w piekarni). W ten sposób możesz więcej udowodnić :) Nie dane nam pracować w każdym zawodzie. Jedne usługi wykonujemy, a z innych korzystamy. Tak było, jest i będzie :) I wszyscy na wszystkim nie muszą znać się :)

Ludzie co wy wiecie o pracy w piekarni. Ja pracuje 25 lat noc w noc święta nie święta . Praca piekarza jest bardzo ciężka a zarazem bardzo trudna gdzie ludzie idą po pieczywo i wybredzają a to chleb za mały a to za duży a za biały a za czarny chleb jak chleb każdy taki sam.Jak sami wiecie praca piekarza to praca nocna więc zrozumcie nas jaki to ciężki kawałek chleba a zarobki naprawdę nie są rewelacyjne.Pozdrawiam wszystkich piekarzy i ich pracodawców.

ariami, do Twojej wiadomości nie pracuje w piekarni i nigdy tam nie pracowałem, tylko słyszałem z opowieści znajomych jaka to praca i na czym polega. Co do mojej pracy to nie powinna Ciebie interesować i nie muszę nic nikomu udowadniać, a w szczególności Tobie. Pozdrawiam osoby dyskutujące na tematy na, które nie mają zielonego pojęcia.

Jeszcze taki nie narodził się, co by wszystkim dogodził ;) Jak nie pasują godziny pracy i zarobki, zawsze można coś zmienić.

Oj tusek, to co tak wymądrzasz się jak nie pracowałeś nigdy w piekarni? Dla mnie to Ty możesz być nawet bezrobotnym!!! Guzik mnie to akurat obchodzi :) Rozumiem, że sam siebie pozdrawiasz ;) (hahaha) Ps. Bo najlepiej zacząć od siebie!!!

ariami widzę, że nasza dyskusja oddala się od tematu, więc dziękuję i radzę popracować nad czytaniem ze zrozumieniem :)

tusek, sam zacząłeś :) Więc teraz nie dziw się. A swoje rady zachowaj dla siebie.

ariami zachowujesz się jakbyś miała pretensje do każdego kto ma inne zdanie na dany temat niż ty,pępkiem świata chcesz zostać? Temat fajny i dobrze,że są ludzie którzy potrafią zastanowić się czasem jaką drogę przeszła żywność zanim trafiła taka jaką widzimy na stole.ariami chyba tylko ktoś taki jak ty pluje na tłuszcz.taka święta nie jestes,kobieto wyluzuj bo nikt nie chce być kiepski w swojej pracy.

Janosik, najpierw Ty wyluzuj (jeśli potrafisz). Napisałbyś lepiej czy pracujesz w piekarni czy nie. I jak ta droga z punktu A do punktu B tego pieczywa wygląda :) Bo póki co nie wyczytałam nic ciekawego.I jakoś nikt mnie nie zapewnił, że akurat on takich praktyk nie stosuje. A słyszałam to akurat od koleżanki, której brat uczył się na piekarza czy cukiernika.Nikt tu jeszcze nie napisał czegoś, czego nie wiedziałabym :)

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.