Zwolnienia w PCK

Od 1 stycznia 2007 r. w grajewskim oddziale Polskiego Czerwonego Krzyża pracę straciło sześć opiekunek zajmujących się chorymi psychicznie. Zdaniem kierownik jednostki – zwolnienia to efekt rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie specjalistycznych usług opiekuńczych.

Zgodnie z ministerialnym rozporządzeniem z 6 lipca 2006 r. od nowego roku opiekę nad psychicznie chorym pełnić mogą specjaliści (np. psycholog, pedagog, czy pielęgniarka), ale z odpowiednim wykształceniem. Wszyscy muszą posiadać dyplom ukończenia studiów, studium oraz kursów. Pracownicy, którzy nie mieli wymaganego wykształcenia z początkiem 2007 roku stracili pracę.

Część osób, aby uniknąć zwolnienia pod koniec ub. r. rozpoczęła naukę w policealnych studiach zawodowych w Ełku. Zgodnie z rozporządzeniem specjalistyczne usługi opiekuńcze mogą być świadczone przez pracowników podnoszących kwalifikacje zawodowe.

- Niestety taki jest wymóg ministerstwa. Naprawdę z wielkim bólem serca przyszło mi zwalniać tych ludzi. Dla mnie te rozporządzenie jest wielkim nieporozumieniem, ponieważ takie rozwiązania nie sprawdzają się w małych miastach, gdzie niezwykle ciężko o wykwalifikowaną kadrę – mówi Krystyna Jastrzębska (na zdjęciu), kierownik PCK w Grajewie.
 
Sporo kontrowersji budzą nowi pracownicy placówki. W miejsce zwolnionych grajewskie PCK zatrudniło trzy kobiety. Dwie z nich to emerytowane opiekunki z kwalifikacjami. Trzecia choć posiada zaledwie wykształcenie zawodowe, dostała pozwolenie na pracę od Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Obecnie w gminach Grajewo i Rajgród pracuje 11 opiekunek specjalistycznych. Według Krystyny Jastrzębskiej - to stanowczo za mało i od zaraz przydałyby się dwie, trzy pracownice.   

 
Adam Mazurek, e-Grajewo.pl