Zakazany chodnik

A może wystarczy powiększyć parking za Kościołem lub przy ulicy Buczka i Dolnej.

Każdy przedsiębiorca powinnien we własnym zakresie zapewnić obsługę dla klinetów. Zeby GDDKiA miała o to dbać dawno bysmy już mieli same parkingi zamiast dróg - przecież to jest główna trasa przelotowa

Pod znakiem zakazu nie ma ibformacjii ze dotyczy rowniez chodnika tak wiec mozna smialo odmawiac przyjmowania takich mandatow.

bez przesady - jest parking przy kościele, spacer dobrze robi :)), przedsiębiorca zawsze płacze, polska moda (dotyczy zwłaszcza drobnych sklepikarzy)

taki sam problem właśnie powstaje wzdłuż ulicy Wojska Polskiego wstawiane są wysokie krawężniki uniemożliwiające wjechanie na szeroki chodnik samochodem. Nie buduje się żadnych parkingów. Kierowcy są dyskryminowani. Człowiek wymyślił samochód aby ułatwiał mu życie, a jacyś projektanci infrastruktury miejskiej jakby nie zauważają potrzeb użytkowników pojazdów. W USA jest odrębny pas przy chodniku do parkowania pojazdów, ograniczenia dotyczą tylko hydrantów. Czy na ul Wojska Polskiego nie można było wykonać dodatkowego pasa parkingowego, przecież chodnik jest szeroki. Do tej pory myślałem, że małe misteczka są urokliwe z tego powodu, że można wszędzie postawić samochód i wszędzie jest blisko. Tymczasem Grajewo nabiera wielkomiejskości, zakazy, nakazy itd. Planowana obwodnica Grajewa wyprowadzi ruch tranzytowy poza rogatki miasta, a nam zostaną zakazy i wysokie krawężniki. życzę spokojnych snów sprawcom podwyższania krawężników.

borsuk do szkoły trzeba było chodzić i nauczyć się czytać żebyś przeczytał kodeks ruchu drogowego, od kiedy to takie tabliczki istnieją zejdź na ziemię i nie pisz głupot

do borsuka: czas jakis juz temu przepisy sie zmieniły i teraz tabliczka pod zakazem ma brzmienie NIE DOTYCZY CHODNIKA, jesli takiej nie ma to zakaz obejmuje również chodnik. odmowic mozna tylko modlitwe żeby akurat żaden patrol nas nie wypatrzył

do ,,Borsuk,, przeczytaj sobie kodeks i co oznacza termin ,,droga,, jak również czego dotyczy znak zakazu zatrzymywania sie i postoju i napisz co madrego wyczytałes czy jest tam informacja o tej tabliczce zgodna z podana przez Ciebie,mam nadzieje ze dopiero bedziesz robil kurs na prawo jazdy a nie jestes kierowcą bo byl by wstyd takie rzeczy pisac....

TY BORSUK, odsyłam do lektury PRAWO DROHGOWE. Znak zakazu bez tabliczki dotyczy także i chodnika.

do a imie- jak taki jestes mądry to czasami przejź się na ów parkingi w pobliżu i znajdź wolne miejsce. I nie mam tu na myśli godziny 18.

i bardzo dobrze nareszcie bedzie porzdek.

Widzisz Borsuk, i po co ci to było....,ale dostałeś baty

Ja też myślę że panowie co siedzą za biurkiem powinni pomyśleć że ludzie muszą gdzieś parkować zamiast wydawać pieniądze na krawężniki to w to miejsce by pomyśleli o parkingach ,ale najlepiej nastawiać zakazow niech straż każe mandatami

wiem Olu ze nie masz pojęcia odnośnie budowy i remontów dróg, wysoki krawężnik jest po to aby później jak już będzie nawierzchnia asfaltowa nie okazało się że jest za niski. Odnośnie zakazów powiem tak i co z tego żę są skoro 99% kierowców zatrzymuje się tam gdzie chce i kiedy chce.

Do autora tego artykułu. Czemu pani rozmówczyni nie wyjaśniła z czyjej inicjatywy został postawiony znak zakazu zatrzymywania się. Wiele lat mieszkałem przy ul.Kopernika i wiem, że to właśnie Ci przedsiębiorcy wystosowali pismo do Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o to by postawić znak zakazu. Problem był z samochodami osobowymi parkującymi na chodniku. Te samochody przeszkadzały pojazdom dostawczym przywożącym towary do sklepów mieszczących się przy tej ulicy. Gdy przebudowywano ulicę wraz z chodnikami wycięto wszystkie drzewa, myślałem że poszerzą jezdnię, ale nie drogowcy zwęzili ją o grubość krawężnika. Mam samochód i żeby nie mieć problemów z parkowaniem pod domem kupiłem tabliczkę z napisem ZAOPATRZENIE, parę lat miałem spokój, ale wiadomo wszystko do czasu. Z tego co wiem "odkręcenie" tego zakazu to nie takie proste. Zobaczycie na ul. Wojska Polskiego będzie tak samo.

A ja życzę twórcm i pomysłodawcom wysokich krawężników, aby sami zniszczyli na nich swoje auta

ty obiektyw jak masz pojecie o budowie dróg to mi wytłumacz jak to jest w niemczech bo oni mają niskie krawężniki. a moze oni nie remontują drog i mają dziury . a przepisy unijne mają takie normy jak nasze okrutne krawężniki .

Jakieś 2 tygodnie temu na chodniku przy ulicy Kopernika, obok sklepu komputerowego stał sobie radiowóz policyjny. Najwidoczniej był to samochód dostawczy, bo zakaz zatrzymywania się na chodniku samochodów dostawczych w tym miejscu nie dotyczy...