Grajewscy policjanci wspólnie z pracownikiem ochrony zatrzymali mężczyznę, który wczoraj wieczorem włamał się do hurtowni ryb w Grajewie. 28–letni mieszkaniec powiatu katowickiego trafił do policyjnego aresztu. Teraz czeka go proces sądowy i stosowna kara.
17 maja br. tuż przed godziną 21.00 dyżurny grajewskiej komendy otrzymał zgłoszenie o włamaniu do budynku hurtowni ryb w Grajewie. Na miejsce natychmiast skierowany został policyjny patrol. Z ustaleń policjantów wynikało, że pracownik ochrony po otrzymaniu informacji o włączonym alarmie w hurtowni pojechał na miejsce sprawdzić, co się stało. Zauważył mężczyznę wyskakującego przez okno budynku. Mężczyzna na widok pracownika ochrony zaczął uciekać w kierunku lasu.
Wspólne działania policjantów przybyłych na miejsce oraz pracownika ochrony doprowadziły do zatrzymania sprawcy włamania. Okazało się, że mężczyzna nic nie ukradł, ale uszkodził sprzęt biurowy znajdujący się w hurtowni. 28–letni mieszkaniec powiatu katowickiego trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem. - informuje KWP w Białymstoku
poniedziałek, 28 kwietnia 2025
poniedziałek, 28 kwietnia 2025
Brawo Policja ! Nareście złodziej: sztuk jeden ujęty.A gdzie reszta złodziejaszków , która okradała mieszkania w Grajewie? Pozdrawiam serdecznie naszą słuzbę policyjna i zyczę dalszych sokcesów.
moze glodny byl i chcial zjesc kilka ryb
Nie miał na zagrychę.
Chwalą się tym że złapali człowieka z trzema promilami we krwi??!! Medal im dać tylko.
Sprawcę odnalazł po pościgu w lesie za Zakremem pracownik ochrony z Securitasa i pomógł mu dopiero policjant. Największy udział ma tu ochroniarz..
groźny przestępca, popisowa akcla policji o/