Wieści z WSFiZ w Ełku

Ełk. Kolejna edycja studiów podyplomowych w WSFiZ zakończona.

Niska cena, wysoki poziom

Całymi rodzinami absolwenci studiów podyplomowych ełckiej filii Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku przyjechali w ubiegły piątek na rozdanie dyplomów. W roku 2010 aż 149 absolwentów ukończyło dziewięć kierunków. Ełcka filia WSFiZ ma już pewne tradycje również jeśli chodzi o studia podyplomowe. Niektóre, jak Zarządzanie i Organizacja Pomocy Społecznej czy Bezpieczeństwo i Higiena Pracy były już uruchamiane osiem razy. Teraz WSFiZ zaprasza też przyszłych dziennikarzy, ponieważ ma również bardzo dobre studia z komunikacji społecznej.

Po raz kolejny już uruchamiane są studia podyplomowe w ełckiej filii WSFiZ. Kierunki studiów wyznaczają potrzeby rynku pracy. Na stronie internetowej uczelni udostępniona jest ich oferta. Przyszły student analizując swoją sytuację zawodową, wybiera taki kierunek jaki jest mu potrzebny w rozwoju zawodowym. O uruchomieniu jakiegoś kierunku studiów decyduje ilość zgłoszonych kandydatów.
- Jeżeli zgłosi się niewielu kandydatów to z przyczyn finansowych jest to niemożliwe – mówi dr. hab. Joanna Moczydłowska, dziekan Wydziału Zarządzania i Marketingu Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku, filia w Ełku. - Zdarzają się sytuacje, że ludzie dzwoniąc, pytają o kierunki. Wtedy nawet jeżeli nie ma go w ofercie, kadra profesorska przystępuje do pracy nad stworzeniem takich studiów. Wiadomo, że jeżeli ktoś o to pyta o jakiś kierunek to oznacza, że są ludzie zainteresowani nabywaniem takich kwalifikacji. Na tej zasadzie powstały w ełckiej WSFiZ na przykład studia o nazwie Kadry i Płace.

Podyplomówka tylko dla magistrów?
- Niekoniecznie – odpowiada Joanna Moczydłowska. - W świetle obowiązującego w Polsce prawa, na studia podyplomowe mogą zapisywać się również absolwenci studiów licencjackich chyba, że akty prawne określają dany kierunek przeznaczony tylko dla magistrów.
Okazuje się, że typowo polską specyfiką jest fakt, że tak dużo Polaków podejmuje studia magisterskie. Dla porównania, we Włoszech tylko piętnaście procent absolwentów studiów licencjackich robi dyplom magistra. Pozostali nie chcą przeznaczać kolejnych dwóch lat na wiedzę akademicką, lecz wolą w tym czasie ukończyć dwa różne studia podyplomowe. Dzięki nim zdobywają bardzo specjalistyczne kwalifikacje, pożądane przez ich pracodawców, którzy nie wymagają wiedzy akademickiej lecz bardzo konkretnych umiejętności zawodowych.
- Myślę, że przyjmując studentów z licencjatami na studia podyplomowe, wpisujemy się w tendencje europejskie – twierdzi Joanna Moczydłowska. – Na zachodzie studia magisterskie postrzegane są jako przygotowujące bardziej do pracy naukowej niż konkretnej pracy zawodowej. Studia podyplomowe są ukierunkowane na daleko idące uszczegółowienie wiedzy dające konkretne podstawy do działalności zawodowej. Dla przykładu studenci wielu kierunków mają rachunkowość przez jeden semestr. Na studiach podyplomowych przez cały rok pod okiem teoretyków i praktyków uczą się tylko tego jednego.
- Skończyłam Rachunkowość i Finanse i jestem zadowolona, że właśnie tu studiowałam – dodaje Marlena Korelowska-Kreize z Rucianego-Nida.  - Pracuję w urzędzie miasta i gminy i pogłębienie wiedzy i umiejętności na pewno przyda mi się w pracy.

Przystępna cena przyciąga
Są już zgłoszenia na następny rok. Studia w WSFiZ cieszą się dużą akceptacją absolwentów, co systematycznie i bardzo uważnie uczelnia bada. Tym sposobem jej kadra wie co doskonalić, co zmieniać, aby wyjść naprzeciw potrzebom. Do Ełku na studia podyplomowe przyjeżdżają studenci nawet z Olsztyna i z Białegostoku, gdzie jest dużo więcej uczelni wyższych i tym samym jest bogatsza oferta.
- Studenci wybierają Ełk, zachęceni przez kogoś ze znajomych czy rodziny, którzy powiedzieli: jedź studiować do Ełku, tam jest dobra kadra o najwyższych umiejętnościach, dobra atmosfera, poziom, a przede wszystkim bardzo przystępna cena – zachęca Joanna Moczydłowska. – Nasi studenci są naszą żywą reklamą. Zachęcają do studiów u nas bo sami przeszli cykl edukacyjny.
- Skończyłam studia na kierunku Kadry i Płace – potwierdza  Monika Nadoba z Giżycka.   - Chciałam podnieść swoje kwalifikacje zawodowe, a tu jest kadra naukowa na wysokim poziomie i bardzo przystępna cena. Poza tym jest to najbliżej mojego miejsca zamieszkania.

Janek Kalinowski