Od 5 miesięcy prowadzili intensywne przygotowania do wyprawy "Wenecja 2007" aby 19 sierpnia 2007 roku dojechać szczęśliwie do mety.
Wyjazd zaplanowali na 2 sierpnia pociągiem z Grajewa do Zakopanego. Wszyscy z grupy szlifowali formę przed wyjazdem. Codziennie pokononywali ok. 70 km. Ale jak wiadomo w tej wyprawie zarówno ważna jest kondycja fizyczna jak i środki finansowe.
Pozyskali ok. 30 sponsorów w tym głównych :
ZREW- firma realizująca usługi dla energetyki i przedsiebiorstw przemysłowych innych branż,
BLISKA- stacja benzynowa,
A.O SPECTRUM -wykonującej wysokiej jakości posadzki przemysłowe
P.E.C.- Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o o w Grajewie
HENDRIX-pasze i koncentraty
ZEXBUD -wykonująca wysokiej jakości posadzki przemysłowe
Za okazaną życzliwość i pomoc finansową serdecznie dziękują.
Pozyskali patronat Miasta Grajewo oraz środki finansowe od Urzędu Miasta i Starostwa, za co bardzo dziękują Panu Burmistrzowi Krzysztofowi Waszkiewiczowi i Panu Storoście Jarosławowi Augustowskiemu. W przygotowaniach do wyprawy spotkali wielu życzliwych ludzi którzy udzielili nam wsparcia.
Zapraszają na stronę internetowa www.biketravels.ovh.org
czwartek, 22 maja 2025
środa, 21 maja 2025
spoko wreszcie będziecie jechać już nie moge sie doczekać a potem tylko autografy będziecie zbierać
HMMM.... a ten przystojniak po prawej to... studenciak Dyjur? :D pozdrawiam :)
ja byłam w Wenecji jakieś 2 tygodnie temu. Piękne miasto, warto zwiedzić, polecam ! ;)
nigdy wcześniej nie słyszałem żeby w Grajewie ktoś wymyślił coś takiego Widać nawet w grajdołku coś się zmienia na lepsze :) POWODZENIA!
no no :) trzym sie brat tam :) szerokiej drogi :) uciekaj ile sił..... :) pozdro
poprostu kocham tzch chŁopakw sa swietni
Szreokiej drogi chłopcy i bezpiecznej oczyswiście!
1 dzień wyprawy Pozdrawiamy z Popradu na Słowacji. Pierwszy dzien upłynął nam pod znakiem morderczych podjazdów. Przed nami dzisiaj jeszcze jakies 50 km. Jest zimno a na dodatek ochroniarze z Tesco, skad piszemy tego newsa, wygonili nas z chodnika gdzie zrobiliśmy sobie piknik. kończmy ta relacje bo słowackie klawiatury nie nadają sie do pisania. a teraz cos po slowacku... prosíme and dakujeme
Tylko się tam na tych zagranicznych wojażach nie przeziębcie :) Powodzenia :* W końcu do przodu trzeba ...
wracajcie cali i zdrowi:)powodzenia
Już trzeci dzień jesteśmy na Węgrzech. Wczoraj zwiedzaliśmy Budapeszt. Dzisiaj po kolejnych stu przejechanych kilometrach odpoczywamy nad Balatonem. Za chwilę ruszymy dalej. Jutro zamierzamy wjechać do Słowenii.
W Słowenii zahaczcie o Maribor, bardzo fajne i klimatyczne miasto. A że cała Słowenia ma tylko ok. 200 km wzdłuż najdłuższej osi, to specjalnie nie stracicie na tym czasowo. Polecam, bo byłem i zwiedzałem.
spoko chłopcy :):):) fajnie że są tacy ludzie w Grajewie :) Pozdrowienia dla Was :*:*
Drugi dzień jesteśmy już w Słowenii. Trasa jest coraz trudniejsza bo teren górzysty z dużą ilością podjazdow. Za nami ponad połowa drogi do Wenecji
HEJ NO ZAZDROSCIC WAM TYLKO TAKIEJ WYPRAWY WY LUBICIE TE ROWERY :)
Dbrze ze Wam sie udało cały czas trzymałyśmy za Was kciuki chociaż jesteśmy daleko. To teraz wracajcie szczęśliwie i zbierajcie autografy:):P Pozdrowienia z Finlandii:) do zobacena:)
Przesyłamy zdjęcia z Lubljany i z plaży pod Triestem. Dziś nocujemy już tylko 10 km od Wenecji i tu pewnie zostaniemy do końca wyprawy. Jutro zaczynamy zwiedzanie Wenecji. Cel został osiągnięty!
do konca nie wierzylam w to ze wam sie uda ale teraz jestem pelna podziwu i gratuluje :)
no no :) gratulacje :)
Moze troche wiecej byscie dali tych zdjec co
pozdrawiam
Patrze ze chłopaki nie odpuszczaja sobie po osiedlu rowerkami jezdza :P
super chlopaki :) wracajcie szybko do grajewa
CHCIAłBYM SPROSTOWAC TEKST ZAMIESZCZONY NAD ZDJęCIAMI. NIE PRAWDA JEST ZE ROBILISMY 70 KM DZIENNIE. BO JAK LATWO SOBIE OBLICZYC Z TAKIM DYSTANSEM DZIENNYM BYSMY MOGLI DOJECHAC NAJWYZEJ DO BUDAPESZTU!!!!!!! NASZ DZIENNY DYSTANS BYL ZROZNICOWANY. PRZY OKROPNEJ POGODZIE PEKAJACYCH DETKACH I SZPRYCHACH NAJMNIEJ 80KM KIEDY NAM SIE SPIESZYLO BYLISMY W STANIE PRZEJECHAC 160KM ZAS SREDNI DYSTANS DZIENNY WYMOSIL 130KM. DZIEKUJE
Lukasz Sniadach czytaj tekst uwaznie.tam bylo napisane ze przed wyjazdem pokonywaliscie 70km dziennie dla treningu jako wprawa a nie jak byliscie w trakcie wyprawy do wenecjii.ale bez stresu kazdemu sie zdarza :)
SPROSTOWANIE DO SPROSTOWANIA JESLI CHODZI O TRENINGI TO FAKTYCZNIE PRZEJEZDZALISMY OKOLO 70KM DZIENNIE:)
a kiedy jakies nowe fotki ?? czekam i nic nie ma