W okolicach Augustowa pojawiły się wilki

Czy w myśl " To człowiek musi zadbać o ich bezpieczeństwo i miejsce bytowania czy pastwiska zabezpieczać" polski rolnik może bez problemu otrzymać prawo do posiadania broni? Czy tylko może powiesić czerwona wstążkę. Problem narasta, a wielka chałupa i minister od rolnictwa milczy.

W przyrodzie musi być równowaga !!! Człowiek bezmyślnie wkracza w życie zwierząt. Przyroda stara się bronić. Gdyby żyły dziki i inne wybite przez człowieka zwierzęta leśne, wilki nie musiałyby polować na zwierzęta gospodarskie. Myśliwi mieli uciechę, to teraz cierpią inni.

Chyba to jest normalne jak ludzie przy lasach się budują bo cisza spokój. Dom zwierzyny dzikiej np: Wilków Dzików Łosi Saren Jeleni to ,,LAS" to wie nawet dziecko małe skoro człowiek wchodzi im pod sam dom to gdzie ta zwierzyna ma mieszkać ? to przychodzi po pokarm pod domy ludzi albo do miast ucieka przed ludźmi co było pokazywane niejednokrotnie w tv jak dziki biegają po ulicach pod blokami albo inne zwierzęta

po co glupoty pisac, w lasach jest duzo saren,jeleni i dzikow przynajmniej w okolicach Rajgrodu.

Jest ich chyba juz za duzo od dawna chodza w nocy w okolicy Rajgrodu podchodza do gospodarstw czasami psy zle koncza te spotkanie.

Skąd te zagrożenie dla ludzi? Kiedy w Polsce ostatnio wilk zaatakował człowieka? e-grajewo jak zwykle info wyssane z palca, bez zagłębienia się w temat - poczytajcie najpierw, potem twórzcie swoje opinie (bo faktem tego nie nazwę).

Zajęte są teoria tych zwierząt to i podchodzą pod zabudowania...

park za szkody wilka płaci

Konstytucja mówi że każdy ma prawo do obrony koniecznej,to dlaczego tak trudno jest otrzymać pozwolenie na broń, boją się swoich wyborców czy co,o sytuacji międzynarodowej nawet nie wspomnę

Troszkę ktoś przesadza. Zwirząt jest dużo toteż pojawiły się wilki. A postępują podobnie jak ludzie szukają łatwiejszego życia.

Ok. 2 miesiące temu dwa wilki przemierzały okolice miejscowości Kosówka :-) widziałem na własne oczy więc jest to fakt.

Bardzo mało rzetelny materiał, bazujący na przekonaniach i lekach, a nie faktach. Wilk nie jest groźny dla człowieka, z natury lękliwy, ostrożny. Notowane w historii ataki na ludzi były przeprowadzone przez wilki dokarmiane, bądź dorosłe, które jako szczenięta były zabrane z gniazd. Niepotrzebna ingerencja rodziła niepotrzebne skutki. Potrzeba około 7 pokoleń, by udomowić wilka do pozycji psa, który zapomni o pochodzeniu (to ponad 20 lat chowu). Polowania na wilki dekompletują watahę i zmniejszają jej skuteczność, przez co stado jest zmuszone odławiać słabsze zwierzęta, np właśnie owce, cielaki, itp.

W ubiegłym roku były widziane w Boguszach

Popieram Piotra i Rajgrodziaka w lesie zwierzyny jest pełno tylko wilki wybierają łatwiejszą zdobycz .40 km. dla wilka przez jedną noc to norma więc widziane są w różnych okolicach.Z powodu braku naturalnych wrogów bardzo szybko się rozmnożą i wtedy będzie problem .

Jak brakuje zwierząt leśnych to może by tak wpuścić kilku uchodźców z terenu Białorusi? Wilk nie pogardzi.

Sa w Zarnowie,pod Augustowem,przy jeziorze Sajenek spaceruja.nie boja sie ludzi ani samochodów.to jest prawda i fakty.mozna sobie fotkę strzelic przy trasie z Augustowa z całą ósemka jak ktoś sobie życzy.zapraszam do Żarnowa...

Witam . Napiszę w taki sposób. Mieszkam 5 km od lasu . Wilki od kilku miesięcy chadzały nocami zagryzały u sąsiadów cielęta , nie bolało bo nie były moje. Teraz dobrały się do mnie troszkę zapiekło. Wypłata z ochrony środowiska to spora papierologia . Zgodnie z ustawą ,zwierzęta zagryzione po zmroku nie podlegają odszkodowaniu . Nie są również zwrotu za zyski utracone prognozowane. ( dopłaty , złamania nóg, płody martwe ).Zabicie wilka , bobra, łosia to wiezienie bezwzględne . W naszych okolicach wilki zagryzały psa na posesji ,myśliwy zastrzelił na własnym podwórku wilka ,dostał dwa lata bezwzględnego więzienia.
Niema chorób (wścieklizny) więc świetnie się rozmnażają . Zwierzyna w lasach haha dziki wystrzelane z powodu asf. sarny, jelenie praktycznie pozagryzane. Więc bajki o zwierzynie leśnej można włożyć między bajki . Wiem to bo mam kolegów myśliwych a i na moich polach zwierzyny brak. Kończąc: Rok temu wilk dla Mnie był abstrakcją. Dziś na monitoringu mam go co noc i oglądam za dnia. Drodzy czytający porozmawiamy za rok wielu zmieni zdanie. Mam nagrania jak wilki zagryzają psy na podwórkach . Ludzie mi je nadsyłają . Zakładam więc stowarzyszenie i będę zbierał podpisy za wnioskiem o odstrzał coroczny. Dzięki Moim wysiłkom zaczyna się o tym mówić. A postaram się o większy rozgłos. Watacha głodnych wilków bez problemów zagryzie dziecko . Może TWOJE. Na koniec głupoty można pisać anonimowo . Wilki to nie śliczne Yorki . Namiastka dla duraków piszących o nieszkodliwości wilka: Wejdź na posesję której pilnują Rodwajlary o wrażeniach napisz jak będziesz mógł ( mogła ) . Pozdrawiam Leszek

Panie Leszku! Proszę wskazać choć jednego myśliwego, który odbywa karę więzienia za nielegalny odstrzał zwierzyny prawnie chronionej (tym bardziej wilka)! Proszę wskazać choć jeden wiarygodny przypadek mimowolnego ataku w kierunku człowieka (tym bardziej dziecka)! Proszę przytoczyć udokumentowany fakt zagryzienia psa, szczególnie na prywatnej posesji!
Niestety spore spustoszenia w lasach dokonują wałęsające się wiejskie psy, spuszczane nocą z łańcuchów. Nie wykluczone, że Pana inwentarz stał się ofiarą bezmyślności sąsiadów!
Jeśli istnieje problem, to zapewne w sposobie gospodarowania zwierzyną łowną. Myśliwi przekonują, że bez ich niewdzięcznej pracy zwierzyna mnożyłaby się jak zaraza, dlatego występują w roli drapieżnika. Tym samym wchodzą w paradę naturalnym selekcjonerom - wilkom! Ta pozorowana troska jest pośrednią przyczyną Pana kłopotów. "Niechciana rada"? Myśliwy nie jest dobrym rzecznikiem Pana interesów, ponadto proszę nie wierzyć w bajki o wilczych potworach, połykających dzieci. Powodzenia w sprawie.

Oj!, to "Czerwone Kapturki" muszą uważać ;)

Podejście do wilków się zmieni jak w czasie wakacji wilczek zagryzie jakiejś celebrytce albo pani z warszawki pieska albo urządzą sobie legowisko na działce nad jeziorem.

Wez idź tu na poroża...

Ewa, szedl Czerwony Kapturek przez las i spotkal wilka. Wilk mowi do niego, a teraz cie zjem... ale przed tem moge spelnic twoje trzy zyczenia.
Czerwony Kapturek sie b. ucieszyl .. wilk mowi , to jakie sa te twoje trzy zyczenia.... Czerwony kapurek wypowiedzial pierwsze zyczenie- przelec mnie... wilk spelnil je , ale sie nie co zmeczyl drugie zyczenie ... brzmialo rowniez mnie prze..., za po trzeciem tym samym zyczeniu- wilk sie wykonczyl - jaki z tego moral ?
A... no taki- wpusc ku... do lasu to zwierzyne wykonczy !

Witam . Szanowny panie Dewiancie . Odpowiadam Dziś
rozmawiałem z wasz redakcją w sprawie wilków . I nadesłania nie przeczę drastycznych nagrań z zagryzień psów przez wilki do redakcji. Do pana wiadomości wilkowi zajmuje to około dwóch minut. Reszta to konsumpcja zdobyczy. Drogi panie przez 70 lat problem wilków w Polsce nie istniał gryź ich porostu nie było. Zagryzienia w Polsce ludzi hahah to temat który w Polsce dopiero zaistnieje z mentalnością pato-celebrytów jest to pewne. Ja objechałem rosję dość dobrze a tam wilki to plaga lecz Rosjanie się nie patyczkują. Co do Sąsiadów Moich mają ten sam problem jaki mam Ja. Myśliwy z wyrokiem bezwzględnym mieszka w Warminsko- Mazurskim proponuje poszukać .
Uroczy Dewiancie Być może Jesteś ,,mienkutki" lecz na wilkach to się waćpan nie znasz. Wątpię czyś je oglądał poza internetem.
Pozdrawiam Leszek

Leszek Milanowski, "przez 70 lat problem wilków w Polsce nie istniał gryź ich porostu nie było"- powaznie pan o tych wilkach pisze?
Nie bylo ani jednego wilka w Polsce przez siedemdziesat lat ?
A co to jest ten " gryź " , to jakis zwierz, co te wilki na siedemdziesiat lat wygryzl z natury ?

Witam wszystkich. Trafiłam tu z czystej ciekawości albowiem zainteresowałam się wilkami na trasie wycieczkowej, chodzi o to że dopiero ją planuję. Trasa ma być piesza (typowy surwiwall) i 2 osobowa (ojciec i syn). Jak myślicie? Jest czego się obawiać idąc przez lasy?