Trzy osoby ranne po zderzeniu dwóch osobówek koło Moniek.

Ta trasa to jazda gęsiego .Tam nie ma warunków do wyprzedzania.Więcej patroli zwłaszcza ze stolicy.Mniej wypadków mniej nie potrzebnych wydatków

trzeba miec czym wyprzedzac a nie sie pchac pudelkiem 70 koni w gazie

Ja ostatnio wracając również musiałam zjechać na pobocze bo idiota wyprzedzał, bo tak można nazwać takiego człowieka, który nie zachowuje należytej ostrożności, by było po mnie bo jechał prosto na mię, a jechałam z dwójką małych dzieci, karać i zabierać prawo jazdy takim morderców ????

Jak zwykle BGR - Boże Gdzie Rozum - spowodował wypadek.

a skąd wiesz, że to BGR? gdzie to jest napisane?

Trzeba być wybitnie uzdolnionym kierowcom, żeby na prostej drodze nie zauważyć auta z przeciwka...

Ciągnik rolniczy na drodze krajowej. Takie rzeczy to tylko i wyłącznie w Polsce. Nawet w afrykańskich krajach nie wolno maszynom rolniczym wjeżdżać na takie drogi. Rolnik w Polsce to taka święta krowa w Indiach.

Baba Jaga gdybyś widziała w życiu coś poza swoją wioską to byś wiedziała ,że maszyny rolnicze na drogach krajowych to norma na świecie.W Szwecji w sezonie żniw można nawet na ekspresówki wjeżdżać ciągnikami i kombajnami.Ciagniki mogą się poruszać po publicznych drogach na bliźniakach.

Ty europejczyk a dodałeś ,że w Szwajcarii ciągnik czy kombajn porusza się prędkością 80km/h ?
Tak jest w większości UE, stare ciągniki nie mają możliwości wjazdu na drogę, tym bardziej na ekspresówkę.