Studniówka 2012 - ZS Niećkowo

    Bal maturzystów Zespołu Szkół w Niećkowie, odbył się 28.01.2012 roku w ekskluzywnej restauracji „Biesiadna” w Szczuczynie.
    Magiczne słowo – Studniówka - i wszystko jasne. To początek zrywania 100 kartek z kalendarza i sygnał, że czas szkolny dobiega końca. Nie kończy się zawarta znajomość, przyjaźń, a może i pierwsza - wyrosła na młodzieńczym szacunku, najczęściej platoniczna - miłość. Dalej, trwać będą spotkania na portalach społecznościowych, żeby podtrzymać to, co jest za nami.
 
    Jedną z największych, renomowanych jednostek oświatowych powiatu grajewskiego, w której na wszystkich kierunkach nauka trwa cztery lata, jest Zespół Szkół w Niećkowie. Dyrektorem placówki jest Dariusz Koniecko, a wicedyrektorem Bożena Sokołowska.
Szkoła z tradycjami, aktualnie kształci 450 uczniów na kierunkach dziennych i 130 słuchaczy dorosłych. Kierownikami nauki i wychowania, tej liczby uczniów, jest doświadczona kadra pedagogiczna w ilości 54 wysokokwalifikowanych nauczycieli.
W czterech klasach maturalnych kształci się 91 uczniów.
   
Ogólnie w studniówce uczestniczyło 126 reprezentantów młodzieży, w tym 72 uczniów klas czwartych z osobami towarzyszącymi.
Wychowawcami klas maturalnych są:
- Kl. IV TOUG - technik usług gastronomicznych - wychowawca Jacek Dzięgielewski,
- kl. IV TI - technik informatyk - wychowawca Arkadiusz Bogdan,
- kl. IV TŻiGD - technik żywienia i gospodarstwa domowego - wychowawca   Katarzyna  Wiszowata.
 - kl. IV TMR - technik mechanizacji rolnictwa - wychowawca Stefan Jaczun   (kierownik Internatu).
                     

        B a l  m a t u r a l n y  swoją obecnością zaszczycili:

- Stanisław Kossakowski – przewodniczący Rady Powiatu Grajewskiego, 
- dr inż. Andrzej Borusiewicz - dziekan Wydziału Technicznego Wyższej Szkoły      Agrobiznesu w Łomży (absolwent ZS w Niećkowie),
- Artur Kuczyński – Burmistrz Szczuczyna (były dyrektor ZS w Niećkowie),
- Krzysztof Zalewski - zastępca Dyrektora Podlaskiego Oddziału ARiMR,
- Ks. kan. Marek MILANOWSKI - proboszcz Parafii Wąsosz,
- Lech Borusiewicz - Przewodniczący Rady Rodziców oraz siedmioro rodziców.
W balu uczestniczyło 31 nauczycieli. Ogólna liczba uczestników wyniosła189 osób.

     Po przemówieniach wstępnych: młodzieży, dyrektora, przewodniczącego Rady Powiatu, burmistrza Szczuczyna i ks. proboszcza dało się odczuć polską obyczajowość. Klasycznym polonezem o charakterze uroczystego pochodu, w którym wyraża się godność i narodową dumę Polaków, maturzyści rozpoczęli - bal studniówkowy. 
      Specjalnie dla tych, którzy nie doceniając nauki, liczą na władczą moc przesądów, zachęcam do przeglądu ściągi dla upewnienia się, że do balu byli przygotowani doskonale. Brak jest doniesień z Ministerstwa Edukacji Narodowej, że przestrzeganie lub lekceważenie zabobonów szkodzi. 
 
C e n n e   r y t u a ł y  studniówkowych przesądów:

1. Dziewczęta (teraz i chłopcy) zakładają czerwoną bieliznę, odwróconą na lewą stronę.
2. Po studniówce-zdjąć bieliznę. Bez prania, przechowywać amulet do matury. 
3. Na maturę załóż bieliznę prawidłowo, na prawą stronę.
4. Elegancka bielizna przynosi dziewczętom szczęście bezpośrednio.
5. Chłopcy podglądają koleżanki, albo proszą o pokazanie rąbka czerwonej bielizny. 
6. Chłopcy, oprócz bielizny, mają zawiązaną przez bliską osobę, czerwoną nitkę na lewym nadgarstku, aż do matury.
7.  Dziewczęta i chłopcy nie strzygą włosów od studniówki do matury. Ortodoksi nie strzygą się przez cały rok maturalny, aż do ostatniego egzaminu.
8. Koniecznie dotknij kolan dyrektorki.(Uważaj na uraz fizyczny od męża Pani  Dyrektor.)
9. Buty wypastuj w jednym kierunku. Wytrwaj w nich do końca balu, mimo odcisków.
10. Znasz doskonale poloneza, ale w trakcie tańca należy koniecznie zmylić krok.
11. Dziewczęta zaraz po studniówce, w tych butach, skaczą na jednej nodze wokół pomnika. Ile okrążeń, taka ocena maturalna.
12.Chłopcy po studniówce mają się wdrapać na jakiś szczyt, albo wysoki budynek.
13. Czerwona podwiązka, na szczęście, obowiązkowa na studniówce, a także na  egzaminie maturalnym.
14. Chłopcy, na maturę wkładają garnitur, naładowany pozytywną energią   podczas studniówki.
 
     Od zawsze, studniówka mająca zapewnić szczęście i powodzenie na nowym, dorosłym etapie życia, łączyła się z wieloma przesądami.
W rzeczywistości magiczny rytuał balu studniówkowego, to ostatnia, szkolna impreza na trzy miesiące przed maturą.  To również pierwszy bal, w umownej granicy dorosłości, podczas którego młodzi ludzie występują w eleganckich sukniach i garniturach, które podkreślają i wydobywają nadmiar naturalnego piękna, szczególnie u dziewcząt.

    Z powodu braków ścisłych danych, przypuszcza się, że romantyka pierwszych balów musiała być rozpoczęta po 1812 roku. Wówczas to, po raz pierwszy w Prusach, ustanowiono egzaminy dojrzałości. Rozpoczął się maturalny prestiż szkoły i ucznia, któremu trudny, ale zdany egzamin, gwarantował otrzymanie intratnej pracy.

    Ostatnia „balanga” pod obstrzałem nauczycieli i rodziców, to studniówkowa impreza, niezaliczana już do skromnych. Dziś bale studniówkowe, które jako jedyne z niezapomnianych, wpisują się do biografii ucznia ogromnymi emocjami, są organizowane z wielką pompą.
  Odnosi się wrażenie, że organizacja tej imprezy swoim rozmachem przypomina wesele albo, co najmniej komunię. Sklepy reklamują studniówkowe suknie, fryzjerzy lansują specjalne studniówkowe fryzury, makijaże. Dba się o wynajem lokali, a nawet limuzyn i didżejów. Razem z polonezem studniówka stała się cyrkowym show. I dobrze, bowiem dla wielu jest to jedyny raz w życiu.  Piękne sylwetki dziewcząt i z wywalczonym trudem odważne dekolty sukien, śmiałe rozcięcia, rzucają się w oczy. Jednak bardziej cieszy radość na młodych twarzach, mądrość i królujący zespół norm etycznych. To po tym, poznać można ich dorosłość, z której cieszą się nauczyciele, rodzice i społeczność.
    Szalona studniówka w szczuczyńskiej restauracji trwała i trwała, a maturzyści nie opuszczali tanecznego parkietu. Wirowali w muzycznych rytmach, jak zaczarowani sobą i chwilą, do której nie ma powrotów.   
       Urokowi maturzystów ulega koneserskie, przelotne spojrzenie. Dziś jedwabistość ich ciała w zapachu kremu, może Liselotte Watkins pobudzającym zmysły, dominuje w blasku młodości. Czar wizażu dziewcząt i męska postawa chłopców niech się nie kończy. Ten widok można jednak zatrzymać po wieczne czasy, w dodatkowy sposób. Proponuję młodzieży organizację zgłoszeń do konkursu Miss i Mister Studniówki ‘2012 w ZS Niećkowo, albo powiatu. To warto, bowiem młodość trwa tylko chwilę! Za 50 lat zapragniecie do niej powrócić i chociaż pieszczotą wzroku dotknąć tę minioną, najprzyjemniejszą chwilę. Drżącą ręką klikniecie na link przeniesiony z pożółkłego notatnika i znów wszystko stanie się jasne – Studniówka’2012.

     Dużo już jest za Wami! Pozostaje jeszcze ostatni maraton pracowitych dni, aby przygotować się do egzaminu potwierdzającego dojrzałość i otworzyć drogę na studia.
     Zanim jednak abiturienci usiądą w wygodnych ławkach do matury, zaraz po balu wyrzekają się prawie wszystkiego, aby przysiąść głębokie fałdy dla powtórzenia i utrwalenia poznanego materiału. Im trwalsze fałdy, tym lepszy wynik matury.

    Dla wszystkich maturzystów‘2012 Zespołu Szkół w Niećkowie, Redakcja Portalu e-Grajewo, życzy zdania egzaminów w sposób bezstresowy. A tradycyjnie, dla każdego z Was - życzymy połamania piór na maturze i samych trafnych decyzji w życiu ludzi dorosłych.
 
Autor tekstu i zdjęć: Stanisław Orłowski