Rząd szykuje radykalne zaostrzenie kar dla kierowców

Tak sobie. Za wypadek ze skutkiem smiertelnym po pijaku powinno byc dozywocie

Szaleni kierowcy "piraci drogowi" więcej zabijają niż ci po alkoholu, tych eliminować.

Krzych Karać za wszystko nawet za oddychanie .Droga do nikąd

Od razu strzelać i konfiskować wszystko nawet dom czy mieszkanie

Karac, zamykac ale alimenty za nie zyjaca osobe to nie powinny byc.

Kasa potrzebna i jak zawsze rząd sięga do kieszeni kierowców, i jak zawsze pod szczytnych hasłem "poprawa bezpieczeństwa".

Do Policja MO: To co, nie karać? Po główce pogłaskać i pocieszyć? Zabrać PJ na miesiąc? Zapewniam cię, że to nie pomoże. Człowieku popatrz co się dzieje na drogach. Brak wyobraźni, niczym nie uzasadniony pośpiech, chamstwo i agresja. Narastająco z roku na rok. Jak chcesz to opanować? Skierowaniem na rozmowę do psychologa? Jakoś w innych państwach ludzie przestrzegają jakichś tam reguł, zgadzają się na jakiś tam poziom dyscypliny, bo to dla dobra wszystkich jest. Dlaczego u nas nie może tak być? Tu nikt niczego od nas nie chce na siłę wyciągnąć, chodzi tylko o to aby dać szansę temu, kogo chcesz "upolować" na drodze. Mam nadzieję, że to zrozumiałeś, chociaż wątpię.

Kary, kary, kary, dziwne, że nie przewidziano obozów pracy, kamieniołomów itp. Świadome wychowanie (żadne kary) obowiązuje w przypadku dzieci, bo zrozumiano, że kary dają niewiele. W przypadku dorosłych???? W Szwecji za jechanie pod wpływem alkoholu jest natychmiastowy areszt na pół roku - pewnie pomaga. U nas zabiorą samochód (może zdarzyć się, że właścicielem będzie inna osoba)?

A kto ma wypłacać tę rentę - ten kto spowodował wypadek czy my wszyscy ?