Wysoko, bo aż 5:0 pokonali nasi piłkarze w środę w Mońkach tamtejszy PROMIEŃ w czwartej kolejce spotkań IV ligi podlaskiej. Po rozgromieniu SPARTY Szepietowo 9:0 w sobotnim meczu WARMIA znowu wygrała wysoko, ale zwycięstwo wbrew pozorom nie przyszło łatwo.
Trener Kamil Randzio zdecydował się na dwie zmiany w wyjściowej jedenastce grajewian w porównaniu z sobotnim meczem ze SPARTĄ – od początku zagrali Paweł Kossyk i Dawid Śliwowski a Bartosz Sawicki i Rafał Kalinowski zaczęli spotkanie na ławce rezerwowych. Pierwsza połowa była niestety słaba w naszym wykonaniu. W 4 minucie w polu karnym gospodarzy faulowany był Michał Domański, którego obrońca PROMIENIA sprowadził do parteru. Sędzia jednak nie dopatrzył się przewinienia. Ze strony PROMIENIA największe zagrożenie pod naszą bramką tworzył swoimi dośrodkowaniami Poliński. Dobrze spisywał się w bramce WARMII Łukasz Sobolewski, który w 24 minucie obronił niezły strzał Łokicia. Pod bramką gospodarzy kilka razy w dobrej sytuacji był Dawid Śliwowski, ale zdecydowanie nie miał w środę dobrego dnia i był mocno nieskuteczny. Pomimo niezbyt dobrej gry WARMII udało się wyjść na prowadzenie przed przerwą, dzięki błyskowi talentu Dawida Kalinowskiego, który „nawinął” obrońcę i strzałem w róg bramki pokonał Dunaja.
Pierwszy kwadrans drugiej połowy był zdecydowanie dla gospodarzy. W 51 minucie Łokić trafił w słupek naszej bramki a kilka minut później PROMIEŃ miał jeszcze dwie doskonałe okazje do wyrównania. W 60 minucie na boisko weszli Bartosz Sawicki i Rafał Kalinowski, co miało spory wpływ na przebieg meczu. W 68 minucie świetną asystą popisał się Arkadiusz Mazurek i Dawid Kalinowski podwyższył na 2:0. To był doskonały moment na strzelenie drugiego gola i chyba kluczowy moment meczu, bo zdobyliśmy go niedługo po znakomitych sytuacjach do wyrównania, niewykorzystanych przez gospodarzy. Na dodatek minutę później po podaniu Rafała Kalinowskiego silnym, precyzyjnym strzałem z 25 metrów popisał się Bartosz Sawicki i było już 3:0 dla WARMII. W rewanżu doskonała okazja PROMIENIA zakończona strzałem Lisiewicza z kilku metrów w poprzeczkę naszej bramki. Odpowiedzieliśmy całkiem szybko, bo w 72 minucie - świetną indywidualną akcją popisał się Sawicki, wykładając piłkę Mazurkowi a ten z zimną krwią rasowego snajpera wykonał wyrok na bramkarzu gospodarzy i podwyższył na 4:0. Ten sam zawodnik w 87 minucie ustalił wynik meczu na 5:0 po swojej indywidualnej akcji zakończonej pięknym strzałem.
Gospodarze mogą mówić o pechu, o niewykorzystanych sytuacjach, ale wynik jest dla nich bezwzględny. WARMIA, która w ubiegłym sezonie dwukrotnie pokonała PROMIEŃ (4:0 i 6:0) znowu wysoko wygrała i tym samym zespół z Moniek już w piątym kolejnym meczu ligowym nie strzelił „Wilczkom” gola. W sezonie 2022/2023 dwukrotnie padł wynik 2:0 dla WARMII. Można powiedzieć, że od dwóch lat PROMIEŃ nam „leży”. Cieszy wysokie zwycięstwo, ale bardzo dużo jest w naszej grze do poprawy.
Już w sobotę 31 sierpnia kolejny ligowy mecz. O 16:00 na Stadionie Miejskim im. Witolda Terleckiego w Grajewie spotkamy się z zespołem CLOVIN ORLĘTA Czyżew.
Skrót meczu: https://youtu.be/loAPZiYyMZs
28.08.2024 Mońki, Stadion Miejski
PROMIEŃ Mońki – WARMIA Grajewo 0:5 (0:1)
Bramki: 0:1 Dawid Kalinowski 40′, 0:2 Dawid Kalinowski 68′, 0:3 Bartosz Sawicki 69′, 0:4 Arkadiusz Mazurek 72′, 0:5 Arkadiusz Mazurek 87′
PROMIEŃ: 22.Dunaj – 2.M.Purta, 3.Liavontsyeu, 5.D.Purta (75' 24.Burzyński), 7.Godlewski (75' 26.Wasilewski), 9.Niegowski (36′ 6.Głódź), 11.Pawełko (68' 10.Chojnowski), 13.Lisiewicz, 17.Stachelek, 77.Łokić, 96.Poliński (Kpt) (70' 19.Wiszniewski)
REZERWA: 1.Rembeliński – 6.Głódź, 8.Babul, 10.Chojnowski, 18.Kuc,19.Wiszniewski, 24.Burzyński, 26.Wasilewski
TRENER: Rafał Babul
WARMIA: 1.Sobolewski – 4.Mikucki (75′ 6.Śleszyński), 15.Komarovskyi, 18.Edison (Kpt), 19.Polak – 22.D.Kalinowski (75′ 13.Wójcicki), 7.Kossyk, 16.Bukowski (60′ 10.R.Kalinowski), 9.Mazurek, 17.Domański (78′ 11.Karwowski) – 98.Śliwowski (60′ 20.Sawicki)
REZERWA: 33.Święciński – 6.Śleszyński, 3.Poślednik, 23.Krupa, 11.Karwowski, 13.Wójcicki, 5.Żbikowski, 20.Sawicki, 10.R.Kalinowski
TRENER: Kamil Randzio
Sędzia: Dominik Bućko (Klepacze, Podlaski ZPN)
Żółte kartki: Niegowski, Stachelek (PROMIEŃ), Mikucki (WARMIA)
Autor: Janusz Szumowski
niedziela, 6 października 2024
sobota, 5 października 2024
Komentarze (0)