Piosenka o Szczuczynie

Czasem, zupełnie niespodziewanie, spotykamy na swojej drodze niezwykłe osoby… Zdecydowanie tym mianem mogę określić Julię i Natalię Rączkę - siostrzany duet, który wzajemnie się uzupełnia. Uzdolniona wokalnie Julia i pełniąca swoistą rolę menadżerki Natalia podjęły się niebagatelnego wyzwania, ale o tym za chwilę.

Całkiem niedawno na Facebooku Biblioteki - Centrum Kultury w Szczuczynie ogłosiliśmy challenge "Muzyczne Studio online". Zaproponowaliśmy w tej zabawie stworzenie piosenki o Szczuczynie. Pierwszy wers wyszedł od nas: "Szczuczyn miasto Szczuki" a wszyscy chętni mieli dołączać do zabawy, dodając w komentarzach kolejne wersy.

I wiecie co? Udało się! Powstał naprawdę klimatyczny kawałek, lekki w formie, bez bufonady, żartobliwy i co najważniejsze szczery w swoim przekazie. Challenge dobiegł końca, tekst został zapisany i pojawiło się pytanie - co dalej? I tu wkraczają na scenę Julia i Natalia Rączka.

Wokal Julii po raz pierwszy usłyszałem, gdy słuchałem nagrań przesłanych w związku z organizowanym przez BCK w Szczuczynie Przeglądem Pieśni Patriotycznych. Komisja Konkursowa przyznała Julii pierwsze miejsce w kategorii młodzież. Przesyłając informację o wynikach, nawiązaliśmy kontakt i tak zaczęła się nasza drobna współpraca. Julia z myślą o Bibliotece - Centrum Kultury przesłała nagrania kolęd  i pastorałek i zadeklarowała swoją pomoc w innych organizowanych przez nas wydarzeniach. Niepodzielnie w tym wszystkim towarzyszyła i towarzyszy jej siostra Natalia, która na bieżąco informowała o postępach Julii.

Nie zastanawiały się też długo i przyjęły wyzwanie, aby zmierzyć się z tekstem piosenki o Szczuczynie. Natalia na bieżąco przesyłała informacje o tym jak Julia "podchodzi" do piosenki, jak się do niej przymierza, jaką ma wizję, jeśli chodzi o jej prezentację.

Teraz zapraszam Was do przeczytania krótkiego wywiadu z Julią Rączką - mieszkanką Bielska - Białej, oddalonego blisko 570 km od Szczuczyna. Muzyka nie zna granic - w tym przypadku na pewno.

Andrzej Kosmowski (A.K.): Julio, chciałbym, aby mieszkańcy naszego miasta dowiedzieli się trochę więcej o Twojej osobie, proszę więc o kilka słów.

Julia Rączka (J.R.): Nazywam się Julia Rączka. Mam 15 lat. Jestem uczennicą 8 klasy Szkoły Podstawowej nr 33 im. Kornela Makuszyńskiego w Bielsku-Białej. Uczęszczam do Popołudniowej Szkoły Muzycznej I st. w klasie fortepianu. Gram również na gitarze elektrycznej. Uwielbiam śpiewać, jest to moja pasja. Rozwijam ją obecnie pod kierunkiem p. Aleksandry Stępień i p. Marty Świątek - Stanienda. Oprócz tego gram też w musicalu pt.: "W poszukiwaniu Kopciuszka" w MDK w Jaworznie. Od 2012r. należę do Wokalno - Instrumentalnego Zespołu "Włóczykije".

W wolnym czasie najczęściej słucham muzyki. Moi muzyczni idole to Harry Styles, Celine Dion, Jessie J, zespół One Direction. Uwielbiam również oglądać musicale. Najbardziej do gustu przypadły mi "The Greatest Showman" i  "Mamma Mia! Here we go again". Lubię też czytać kryminały, m.in.: Harlana Cobena i Agathy Christie.

A.K.: Kiedy zaczęła się Twoja przygoda z muzyką?

J.R.: Moja przygoda z muzyką zaczęła się w wieku 3 lat, kiedy zaprosiła mnie na zajęcia do dziecięcego chórku "Pinokio" moja pierwsza pani instruktor. Z sentymentem wspominam p. Barbarę Marcinkiewicz i p. Agnieszkę Dylik.

A.K.: Mogłabyś dokończyć zdanie "Kiedy śpiewam czuję..."

J.R.: Kiedy śpiewam czuję się szczęśliwa, ponieważ śpiew i muzyka sprawiają mi dużo radości.

A.K.: Twoje osiągnięcia muzyczne budzą podziw. Z których jesteś najbardziej dumna?

J.R.: Najbardziej jestem dumna ze zdobytego niedawno GRAND PRIX na Ogólnopolskim Festiwalu Piosenki DoReMi w Ozimku. Z innych osiągnięć wspomnę tu chociażby I miejsce w 18 Ogólnopolskim Konkursie Piosenki Angielskiej w Nowym Targu (2020), I miejsce w Przeglądzie Pieśni Patriotycznej w Szczuczynie (2020), II miejsce w III Ogólnopolskim Festiwalu Piosenki Polskiej "Płytoteka" (2020) oraz II miejsce w XXVII Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Żory.

A.K.: Jak do Twoich osiągnięć wokalnych podchodzą znajomi, przyjaciele, rodzina?

J.R.: Zawsze cieszą się moim szczęściem i są ze mnie dumni.

A.K.: Kto jest dla Ciebie największym wsparciem?

J.R.: Moim największym wsparciem są najbliższa rodzina i przyjaciele.

A.K.: Skąd czerpiesz muzyczne inspiracje? Co Cię motywuje?

J.R.: Inspirują mnie musicale oraz moi ulubieni artyści. Motywują mnie wszystkie osiągnięcia, które zdobywam i wsparcie bliskich.

A.K.: Jakich rad udzielisz swoim rówieśnikom, którzy zaczynają przygodę z muzyką, którzy chcieliby śpiewać?

J.R.: Na początku trzeba udać się do nauczyciela śpiewu i zaczynać od prostszych piosenek, a nie porywać się od razu na repertuar gwiazd, ponieważ piosenki te wymagają świetnego warsztatu i emisji głosu - przez trudy do gwiazd :). Nie można także zniechęcać się pierwszymi niepowodzeniami i robić swoje, czyli ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć.

A.K.: Wygrywasz milion zł w Totka. Co robisz?

J.R.: Spełniam swoje marzenia. Mogłabym kupić za to wszystkie sprzęty niezbędne, do spełniania się muzycznie, mogłabym podróżować, gdzie tylko bym chciała.

A.K.: Co jest tak naprawdę ważne dla Ciebie, kiedy myślisz o przyszłości?

J.R.: Obecne czasy pokazują, że nie warto patrzeć daleko w przyszłość tylko żyć chwilą i cieszyć się tym, co tu i teraz.

A.K.: Dziękuję za poświęcony czas.

Serdecznie dziękuję Julii i Natalii za przyjęcie wyzwania i przygotowanie "Piosenki o Szczuczynie". Dziękuję za Waszą komunikatywność, otwartość, bezinteresowność, optymizm, odwagę i olbrzymie zaangażowanie w to co robicie. Życzę kolejnych sukcesów na niwie muzycznej i mam cichą nadzieję także wokalnych występów w przyszłości w Szczuczynie.

Andrzej Kosmowski
BCK Szczuczyn